Piękna, niemal 7-letnia przygoda dobiega końca. Twórcy Dead Cells zapowiedzieli finalną aktualizację
Studio Motion Twin ogłosiło, że zamierza zakończyć wsparcie hitowego roguelike’a Dead Cells. Nim jednak się to stanie, gra otrzyma jeszcze dwie aktualizacje.
Mające swoją premierę w 2018 roku Dead Cells to dzisiaj jeden z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli gatunku metroidvania. Swoją niezwykłą popularność produkcja ta zawdzięcza m.in. aktualizacjom i szeregowi dodatków, jakie deweloperzy ze studia Motion Twins regularnie oddawali w ręce graczy. Niestety wszystko, co dobre ma swój koniec, dlatego twórcy ogłosili zakończenie wsparcia Dead Cells i zajęcie się kolejnymi projektami.
W swoim wpisie na Steamie deweloperzy poinformowali, że ich przygoda z tytułem dobiegnie końca wraz z wydaniem update’ów 34 i 35. Pierwszy z nich, zatytułowany Clean Cut, zostanie wypuszczony na urządzenia mobilne, natomiast drugi, The Ends is Near, na pecety i konsole.
Twórcy dodali, że decyzja o zakończeniu wsparcia Dead Cells nie była łatwa ze względu na ogromną popularność gry (produkcja sprzedała się do tej pory w nakładzie 10 mln egzemplarzy) oraz jej dodatków, takich jak chociażby zeszłoroczne DLC Return to Castlevania.
Do miejsca, w którym obecnie się znajdujemy, doprowadziło nas usilne dążenie do uniknięcia pułapki „więcej tego samego” oraz utrzymywanie świeżości i oryginalności Dead Cells. Jak widzieliśmy w przypadku innych długo rozwijanych gier, ważne jest, żeby nie przesadzić, ryzykując zmniejszenia wyjątkowego uroku i niepowtarzalności Dead Cells – czytamy w komunikacie.
Studio Motion Twins zapewnia jednak, że nie kończy z uniwersum Dead Cells, gdyż na horyzoncie są m.in. serial animowany, a także gra planszowa. Co ciekawe, twórcy zapowiedzieli również obecność głównego bohatera produkcji w „innym świecie”.
Warto wspomnieć, że na Steamie Dead Cells może pochwalić się ponad 125 tys. recenzji graczy, z czego 97% to opinie pozytywne. W serwisie OpenCritic z kolei średnia ocen branżowych dziennikarzy wynosi 89/100.