People Can Fly rekrutuje w Krakowie i na Ukrainie
Inwestowanie na Ukrainie to udupione pieniądze.
Jakakolwiwk ochrona danych czy możliwość uzyskania odszkodowania z Ukrainy to teoria.
Poza tym eszystko zgarna ruscy jak tam wejdą.
Nie rozumiem artykułu... W tytule jest o inwestowaniu na Ukrainie a w tekście informacja o nowych oddziałach w dwóch miastach w Małopolsce...
"Jeśli od dawna marzycie o pracy przy tworzeniu gier", a w ofertach DOKŁADNIE JEDNA oferta dla juniora w Polsce - i to w Rzeszowie, nie w Krakowie. Zamiast napisać wprost "zapłacili nam, to wrzuciliśmy", to jakieś mydlenie oczu kolejne.
Dojechałem do 5tej zakładki, na 19, i już widziałem 3 propozycje dla juniora. Już pomijam liczbę zgłoszeń, które nie mają rozdziału na junior/senior.
grabeck666 dlatego że te bez rozróżnienia to oferty "regular/mid" czyli pomiędzy juniorem a seniorem. Ale to i tak nie ma znaczenia bo w wielu przypadkach na te juniorskie i tak sobie życzą od pół do roku doświadczenia i tak jest w całej branży co jest obecnie patologią. Każde studio płacze że brakuje im pracowników dając bardzo mało albo nawet wcale ofert "enrty level" a jak już sie ktoś zgłosi to i tak wybrzydzają i wracają do płakania że NO NIE MA LUDZI. Mniejsze zespoły dają więcej takich ofert ale płacą tak małe pieniądze że więcej zarobisz na magazynie a każdy junior programista woli iść do softwareu biznesowego w tym banków które płacą O WIELE lepiej.