Pełna wersja Spartan: Gates of Troy skradziona podczas napadu na listonosza!
Wszyscy fani gry Spartan, którzy z przyspieszonym biciem serca oczekują debiutu pierwszego, oficjalnego dodatku o nazwie Gates of Troy, będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Mimo, że całkiem niedawno informowaliśmy o „złotym statusie” rozszerzenia, zła wola osób trzecich a może po prostu zwykły pech sprawiły niewyobrażalne problemy producentowi gry, Siltherine Software.
Wszyscy fani gry Spartan, którzy z przyspieszonym biciem serca oczekują debiutu pierwszego, oficjalnego dodatku o nazwie Gates of Troy, będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Mimo, że całkiem niedawno informowaliśmy o „złotym statusie” rozszerzenia, zła wola osób trzecich a może po prostu zwykły pech sprawiły niewyobrażalne problemy producentowi gry, Siltherine Software.
Jak poinformowali wczoraj włodarze firmy w oficjalnym oświadczeniu prasowym, listonosz, który miał dostarczyć z tłoczni płytę „matkę” do siedziby Siltherine Software, został napadnięty a worki z listami skradzione. W tej chwili angielska policja próbuje ustalić dane personalne złodzieja oraz główny motyw jego działania. Twórcy gry wyrażają nadzieję, że w przypadku tego ostatniego, przestępcy nie chodziło o zdobycie programu, gdyż może to spowodować katastrofalne w skutkach konsekwencje, z szybkim pojawieniem się pirackich wersji Gates of Troy włącznie.
Philip Veale z Siltherine Software liczy na wyrozumiałość fanów w świetle zaistniałej sytuacji i zapewnia, że Gates of Troy pojawi się na rynku najszybciej jak to tylko możliwe.