Painkiller: Hell Wars w "złocie"
Na początku czerwca bieżącego roku rychła premiera gry Painkiller: Hell Wars stała pod dużym znakiem zapytania. Przedstawiciele firmy DreamCatcher Games nie byli w stanie odpowiedzieć na pytanie, kiedy dokładnie konwersja PeCetowej strzelaniny zadebiutuje na rynku. Na szczęście wszystko poszło po myśli twórców programu, a także jej fanów. W sklepach gra pojawi się jeszcze w tym miesiącu.
Na początku czerwca bieżącego roku rychła premiera gry Painkiller: Hell Wars stała pod dużym znakiem zapytania. Przedstawiciele firmy DreamCatcher Games nie byli w stanie odpowiedzieć na pytanie, kiedy dokładnie konwersja PeCetowej strzelaniny zadebiutuje na rynku. Na szczęście wszystko poszło po myśli twórców programu, a także jej fanów. W amerykańskich sklepach gra pojawi się jeszcze w tym miesiącu.
Gra uzyskała już „złoty” status, a to oznacza, że wszystkie prace nad nią zostały zakończone. Jeden z najbardziej oczekiwanych produktów tego lata (według magazynu Next-Gen.biz), pojawi się w sklepach 25 lipca, oczywiście w wersji na konsolę Xbox. Amerykanie ustalili sugerowaną cenę na 29.99 dolarów, która z pewnością skusi potencjalnych nabywców.
Głównym bohaterem Painkillera jest niejaki Daniel Garner, pechowy uczestnik wypadku drogowego. W wyniku kolizji ponosi śmierć na miejscu, ale na tym zdarzeniu historia się nie kończy, lecz dopiero zaczyna. Po gwałtownym zejściu dusza Garnera nie wpadła w łapy Szatana, nie zapukała także do bram Nieba. Daniel nie zazna spokoju przed wypełnieniem zadania. Został bowiem wybrańcem, wojownikiem mającym stanąć do walki przeciwko samemu księciu piekieł – Lucyferowi. Zanim jednak dobierze mu się do skóry, musi zaliczyć 19 wielkich poziomów wypełnionych po brzegi sługami diabła: demonami, nieumarłymi, kapłanami ciemności, rycerzami zombie itd.
Dowiedz się więcej na temat Painkiller: Hell Wars: