autor: Michał Zieliński
Nowy RPG od Piranha Bytes
Piranha Bytes znana jest przede wszystkim z projektów oscylujących wokół fantasy RPG. Mowa tu oczywiście o trzech odsłonach sagi Gothic oraz wydanym na początku października Risen. Rozsądek podpowiada, że po zakończeniu prac nad tym ostatnim, niemieccy deweloperzy powinni właśnie wypoczywać na plaży tropikalnej wyspy. Nic bardziej mylnego!
Piranha Bytes znana jest przede wszystkim z projektów oscylujących wokół fantasy RPG. Mowa tu oczywiście o trzech odsłonach sagi Gothic oraz wydanym na początku października Risen. Rozsądek podpowiada, że po zakończeniu prac nad tym ostatnim, niemieccy deweloperzy powinni właśnie wypoczywać na plaży tropikalnej wyspy. Nic bardziej mylnego!
Michael Hoge, jeden z designerów Piranha Bytes, nawiązał do najbliższych planów ambitnego studia. Podczas wywiadu udzielonego w ramach gamescom oznajmił, że powstaje już koncept kolejnej gry. Zapewnił przy tym, że tytuł zostanie oparty na zasadach charakterystycznych dla RPG. Niestety, opierając się na jego słowach, raczej nie będzie to następca Risen. Co ciekawe, na koniec rozmowy ujawnił, że osobiście zafascynowany jest realiami znanymi fanom steampunku. Oznacza to, że podczas zabawy prawdopodobnie przenieślibyśmy się do nafaszerowanej zaawansowaną mechaniką... epoki wiktoriańskiej. Czyżby szykował nam się nieoficjalny następca Arcanum? Czas pokaże.
Dla przypomnienia – steampunk to jeden z odłamów cyberpunku. Roztacza on wizję historii alternatywnej, w której boom technologiczny z epoki wiktoriańskiej podążył w zupełnie odmiennym kierunku. Zaowocowało to masą nowatorskich urządzeń oraz przyspieszonym rozwojem cywilizacji. Warto przy tym zaznaczyć, że w przypadku steampunku skomplikowana mechanika zastąpiła miejsce futurystycznej elektroniki. Gatunek często nawiązuje do twórczości pionierów fantastyki, w tym Herberta George’a Wellsa czy Juliusza Verne’a.