autor: Michał Zieliński
Nowy materiał z Mafii II
Mafia do dzisiaj stanowi wzór gry gangsterskiej. Unikalny klimat lat 30, świetna fabuła i dopracowany system rozgrywki był tym, czego oczekiwano. Czy druga cześć kultowej gry również sprosta wysokim wymaganiom stawianym przez zdeprawowanych graczy? O tym przekonamy się niebawem, a tymczasem warto zapoznać się z nowym materiałem promującym kontynuację.
Mafia do dzisiaj stanowi wzór gry gangsterskiej. Unikalny klimat lat 30, świetna fabuła i dopracowany system rozgrywki był tym, czego oczekiwano. Czy druga cześć kultowej gry również sprosta wysokim wymaganiom stawianym przez zdeprawowanych graczy? O tym przekonamy się niebawem, a tymczasem warto zapoznać się z nowym materiałem promującym kontynuację.
Opublikowany trailer został przygotowany specjalnie z okazji zbliżających się targów Electronic Entertainment Expo. Jego konwencja nawiązuje do wcześniejszych nagrań przedstawiających realia Mafii II. Tym razem wesoła atmosfera świąt Bożego Narodzenia odeszła w niepamięć. Sceneria sugeruje nam, że trwająca ciągle zima przybrała znacznie smutniejszą formę. W kolejnym ujęciu możemy podziwiać Vito, który stoi w oknie swojego domu. W tle słychać głos kobiety pytającej o pochodzenie zdobytego przez głównego bohatera szmalu. Czy aby na pewno środki pochodzą z prawego źródła? Następujące później sceny ukazują ogrom pracy, jaki trzeba było włożyć w zdobycie pieniędzy. Profesja Włocha wymaga wielu specjalistycznych narzędzi, w skład którego wchodzi stare MG 34 i tony przetopionego ołowiu. Naturalnie.
Już na pierwszy rzut oka widać, że twórcy czerpią olbrzymią inspirację z dzieł Francisca Forda Coppoli. Podczas niespełna 2-minutowego filmu zaserwowano nam masę ujęć charakterystycznych dla Ojca Chrzestnego. Spowolnienia kamery, najazdy na plecy postaci, podziurawione jak sito samochody, zbliżenia targanych emocjami twarzy, to wszystko jest nam doskonale znane. Nawet sposób, w jaki narrator klnie, przywołuje na myśl legendarny film. Swoją drogą, czy początek nagrania nie przypomina Wam scen z drugiej odsłony Godfathera? Wtedy to młody Vito Corleone (w tej roli niezapomniany De Niro) tłumaczył swojej żonie pochodzenie drogiego dywanu. Wszystkie te elementy zostały świetnie przemyślane i wplecione w powstający tytuł. Bez dwóch zdań, kunszt 2K Czech zasługuje na spore uznanie.
Nie ulega wątpliwości, że Mafia II będzie grą co najmniej bardzo dobrą. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że dorówna swojemu protoplaście i sprosta stawianym jej oczekiwaniom. W przeciwnym wypadku jeden z najlepiej zapowiadających się tytułów ostatnich lat może po prostu zasnąć z rybami. Premiera nietuzinkowej produkcji dopiero w 2010 roku, jednak więcej informacji możemy spodziewać się już za kilka dni. Capisci?