Nowe procesory pecetowe wymuszą posiadanie systemu Windows 10
Korporacja Microsoft poinformowała, że przyszłe generacje procesorów od firm Intel, AMD i Qualcomm będą w pełni wspierane tylko przez Windows 10. Użytkownicy Windows 7 i 8.1 zostaną w ten sposób zmuszeni do aktualizacji do najnowszej wersji systemu.
Windows 10 w dosyć szybkim tempie rozprzestrzenia się na rynku pecetowym, co jest w dużej mierze zasługą tego, że jest on dostępny obecnie jako darmowa aktualizacja dla wcześniejszych dwóch wersji systemu. Według niedawno opublikowanych danych firmy Netmarketshare, jest on zainstalowany już na 10% komputerów PC. Ten sam raport pokazuje jednak wciąż niczym niezagrożoną pozycję Windows 7, z którego korzysta 55% użytkowników. Teraz firma Microsoft znalazła nowy sposób na zmuszenie pecetowców do aktualizacji. Na oficjalnym blogu pojawiła się bowiem informacja, że następne generacje procesorów będą wspierane jedynie przez Windows 10.
Chodzi tu o trzy serie – Kaby Lake od Intela, Bristol Ridge od AMD oraz 8966 od Qualcomm. Wszystkie procesory zbudowane w oparciu o te platformy, jak i również przyszłe układy tych trzech firm, do pełnego wykorzystania architektury wymagać mają Windows 10, przynajmniej jeśli chodzi o systemy Microsoftu. Podobnymi ograniczeniami nie będą się oczywiście przejmowali użytkownicy Linuksa.
Co gorsza, poinformowano także o skróceniu wsparcia przez Windows 7 i Windows 8.1 dla serii Skylake od Intela i użytkownicy tych systemów oraz procesorów otrzymają czas do 17 lipca 2017 roku na dokonanie aktualizacji do „dziesiątki”, bo po tym terminie otrzymywać będą już tylko najbardziej istotne patche związane z bezpieczeństwem komputera, a nie obsługą procesorów. Spokojnie za to mogą spać osoby korzystające ze starszych układów, przynajmniej aż oficjalnie zakończy się wsparcie dla tych systemów w 2020 r. (Windows 7) oraz 2023 r. (Windows 8.1).
Generalnie długofalowy plan Microsoftu jest taki, aby dodawać wsparcie dla nowych procesorów wyłącznie dla najnowszej wersji systemu Windows, która dostępna będzie akurat na rynku. Oczywiście powstaje pytanie jak to zostanie w praktyce zrealizowane. Do tej pory na starych systemach można było najczęściej bez większych problemu korzystać z nowych układów bez żadnych dodatkowych aktualizacji czy sterowników, bo procesory były kompatybilne z wcześniejszymi generacjami. Wydaje się, że firmy Intel, AMD i Qualcomm musiałyby specjalnie wprowadzić takie zmiany w architekturach Kaby Lake, Bristol Ridge oraz 8966, aby stare systemy nie były w stanie obsługiwać tych układów.