Wiadomość New Year Sale na GOG-u (taniej m.in. serie Gothic, Wiedźmin i Star Wars)

SpecShadow
Nie dziwię się - instalacja wersji pudełkowej to mordęga i nie mówię tu (tylko) o żonglowaniu płytami...
Masz na myśli, że po instalacji NN2 trzeba również zainstalować sporo łatki w odpowiednie kolejności? Nie dziwię się. Znam ten ból. :)

W końcu wersja GOG można zainstalować za pierwszym razem i to na dodatek po polsku w przystępnej cenie. Jak tu nie kochać wersja GOG?

U mnie odpalił się automatyczny instalator, który dodawał kolejne łatki. Brzmi nieźle... ale nie był on zbyt dobry w tym co robił... o jego stabilności nie mówiąc.
Testowałem go na 3 różnych łączach i na 3 różnych systemach operacyjnych. Bez różnicy.

Brzmi nieźle... ale nie był on zbyt dobry w tym co robił... o jego stabilności nie mówiąc.

Korzystałem z niego tylko raz i było to o jeden raz za dużo. Neverwinter Nights 2 to była chyba jedyna gra, która wymagała solucji przy instalacji łatek. A jak się jeszcze instalowało osobno Maskę Zdrajcy i resztę dodatków to szkoda gadać. Nie pamiętam ile razy odbiłem się od grania na nowo już na etapie instalacji.

Czasami te wyprzedaże to w rzeczywistości obniżka cen do ich normalnego poziomu, czasem też faktycznie promocja bo taniej o kilkadziesiąt od normalnego poziomu ceny. Nie zauważyłeś w ogóle, że wiele gier ma zawyżone ceny jak na ich wiek? Nieadekwatne ceny. Częściej promocje polegają na obniżkach do normalnego poziomu ceny adekwatnie do wieku gry. Właśnie po to, żeby zachęcać do kupienia za normalną cenę i tym samym zapewnić większy zysk. Dla wielu ludzi udawane promocje są niestety dla nich prawdziwe. Dopiero teraz zauważyłeś, że wyprzedaże czyli udawane promocje często się pojawiają, a nawet bardzo? Żeby właśnie zachęcić do kupna. Taka sztuczka psychologiczna. Dzięki temu więcej ludzi chętniej kupuje za normalną cenę. Tak jest na wszystkich platformach dystrybucyjnych. Śmieszne, że ludzie nie wiedzą o tym i nie wiedzą, że są wyzyskiwani. Myślą, że fajne promocje, że tak często, że tanio XD.