Na Steamie nawet 7500 graczy w tym samym momencie kopie dziurę w prostej, taniej grze
A są w tej grze funkcje współdzielonego świata i możliwość głębszego zaangażowania oraz wysokiej jakości narracja?
Dziwna jest czasem społeczność PC... I mówi to osoba, która gra na PC.
Dobre 10 lat temu grałem w Tiny Miner czy podobny klon na telefonie podczas podróży pociągiem.
To wygląda jak wersja zrobiona w 3D w trybie FPP.
Ehh, za dzieciaka bym oddał miesięczne kieszonokwe za taką grę. Pamiętam, że takich gier nie było, to trzeba było sobie radzić, i bawiłem się w Worms 3D, robiłem sobie kopalnie shotgunem xD
Ta gra dostarcza krótki zastrzyk dopaminy, to tak jakby obejrzeć sobie satysfakcjonujące shorty na YT czy tiktoku.
ee tam to taki prostszy klon Motherload tyle ze w 3d :)
I rozwijamy o wiele mniej opcji
i jak na grę której pierwowzór można ograć za darmo cokolwiek powyżej 1 dolca to za duża cena :)
tak tylko wspomnę, że niegdyś znany i popularny cookie clicker obecnie gra 17k osob.
i to tylko steamowa (płatna wersja) a jest jeszcze przeglądarkowa
Popularność takich tytułów dowodzi że gracze nie potrzebują wielkiego otwartego świata, masy przeciwników do zabicia czy poprawności politycznej/antypoprawności politycznej. Gracze chcą przyjemności z grania. Tylko tyle i aż tyle.