Wiadomość Myśli nieprzemyślane - Zróbmy remake UFO

F*** yeahhh !!! Nareszcie ktoś spojrzał na temat w ten sam sposób co ja i to opublikował, jest tyle świetnych tytułów, w które bym zagrał ponownie ale w dzisiejszych standardach,że szok,ale tak naprawde nikt sie za to nie chce zabrać.

Ja bym dodał do listy jeszcze: Frontiery - Elite II oraz First Encounters, oczywiście Terror From The Deep, pierwszego System Shocka (i drugiego też zresztą, bo sie już postarzał) Syndicate,Space Hulki,a nawet Super Froga hehe :) Ishar I,II,III, Wing Commandery,Dune 2 (był remake Dune 2000 ale raczej słaby, zrobiony na odwal sie) Dragon's Lair ...

DAMNNIT ! :P Mógłbym tak wymieniać pół nocy ...

Prawda jest taka, iż wątpie czy przez najbliższe 5 lat doczekamy się chociaż jednego remake'a ze wspomnianych tu i w artykule tytułów ... sad but true

Cieszy mnie, że ktoś jeszcze pamięta o genialnych Space Questach. :)
IA pracują właśnie nad amatorskim remake'iem jego drugiej, najstarszej wedle oprawy (bo pierwsza doczekała się odświeżonej wersji AGA) części, więc jak zapału im starczy jeszcze na trzecią, to kompletna seria będzie w całkiem znośnej oprawie VGA. :)

Ja bym chętnie zobaczył remake Rise of the Dragon, Superfroga, Periheliona, Shadow of the Beast, Isharów, Flashbacka, Alien Breed, Chaos Engine czy Dark Earth. :)

Asmodeusz -> dobrze ,ale niech to bedzie 2d w porzadnej palecie kolorow, wysokiej min 1024x768 rodzielczosci, wygladzone bez rozpikselizowania i z porzadnym dzwiekiem - to jak najbardziej ;]

Fakt , przydaloby sie odswiezyc zwlaszcza te tytuly z ktorymi sa trudnosci z odpaleniem pod XP. Ja np. dalbym wiele za takiego System Shocka 1 , Eye of the Beholder'y i inne stare hiciory w nowym wydaniu ... Oczywiscie bez zadnych oprocz kosmetycznych zmian. Zreszta w dzisiejszych czasach bardzo trudno wymyslic cos zupelnie nowego czego nie bylo w zadnej poprzedniej grze.

No i to pytanie czas zadać: nie zagralibyśmy sobie w takie... UFO: Enemy Unknown – żeby z grubej rury przywalić – które by wyciskało ostatnie soki z naszych nowiuśkich GeForce’ów ósmej generacji, a sterroryzowane przez ufoków miasto otaczałoby nas w ciemnym pokoju z pomocą Dolby 7.1? I tylko tym by się od oryginału sprzed 13 lat różniło...

ooooh, rękę bym sobie dał uciąć za jeden, porządny remake tej gry. Nie potrzebuje w niej nic prócz nowej oprawy wizualnej... bo dźwięk nawet jak na obecne czasy jest imo rewelacyjny... te krzyki umierających ufoków... czy otwieranych drzwi w ufo... przerobić to tylko na DD 7.1, nic więcej. Nawet bugi niech zostaną te same. Na upartego mogą wprowadzić parę nowych technologi... ale niech to bedzie stare UFO, z identycznym interfejsem, statkami, ufokami, bazami... aaah, miodzio!

A co ja bym dał za remake Quake 4, bo wygląda już dość chrupko... dobra, a na poważnie, niektóre tytułu lepiej pozostawić w spokoju, fakt są fani którzy wiele by dali za odświeżenie swojego ulubionego tytułu (eh, co ja bym dał żeby zrobili Grandię II i Chrono Crossa z grafiką FFXIII), ale pomyślcie co by się działo jakby nagle tak rynek zostałby zalany remakeami ??? Dokładnie to samo co w tej chwili się dzieje z kinem, ile to ludzi narzeka że w Hollywood nie potrafią nic robić poza kolejnymi remakeami i sequelami ??? Co z tego że gry powtarzają utarte schematy, jeśli wciąga i ma niezła do tego historię to czemu nie, ja już wolę 5ty raz ratować świat wycinając w pień pół ekosystemu, albo rozdawać tony ołowiu, ale za to z nową ciekawą fabułą, niż miałbym grać w piąty remake tego samego Diablo.
Co wy byście woleli oglądać Die Hard 4 z Willisem (w końcu to to samo tylko z nową historyjką), czy 4 remake jedynki z Timberlakeiem w roli głównej (w końcu to wasza ulubiona część, tyle że z nową"oprawą")???

Bzdura do potegi n-tej.Tak, te gry byly dobre, ale kilkanascie lat temu. Ale byly tez proste, jak owczesne komputery. Ot, chocby przyklad Defender of the Crown czy Sid Meiers Pirates. Swego czasu wielkie hity, ich poprawione wersje okazaly sie mierne jak na dzisiejsze standardy. Bez powaznej rozbudowy wiekszosc starych gier nie ma szans zaistniec w dzisiejszym swiecie, poniewaz nikt nie bedzie placil za cos, co mozna ukonczyc w kilka godzin.
A panom redaktorom, wiecznym malkontentom, radze odpoczac od recenzowania, albo calkowicie zrezygnowac. Gwoli scislosci nie kazdy pamieta gry z lat 80-tych i dla nowych, mlodych graczy nie wszystko jest wtorne. I to wlasnie oni, a nie tacy jak wy, decyduja o tym, co jest i bedzie wydawane. Przynajmniej przez najblizsze kilka lat.

Asmodeusz
Tak i tacy gracze decyduja o obliczu rynku gier, czy Ci sie to podoba, czy nie.

Wiekszosc starych gier konczylem znacznie szybciej, anizeli te dzisiejsze. Popatrz chocby na recenzentow. Obenie musza sie scisle specjalizowac, bo nie maja czasu konczyc wiecej niz 1-2 tytuly w miesiacu. Kiedys grali we wszytko.
Ukoncz FM 2007 w jeden dzien, chocby jeden sezon.
A pozniej wlacz jakiegos managera z poczatku lat 90-tych...

Tak, pamietaja, ale do nich nie wracaja, nawet pamiecia. A wiesz czemu? Poniewaz oni potrafia znalezc dobre gry wsrod chlamu, ktory wychodzi, a wy potraficie tylko narzekac. Na fabule, na zbyt duze wymagania sprzetowe i co tam jeszcze sobie wymyslicie. Taka macie mentalnosc jako narod. Wieczni malkontenci.
Chcesz dobra, odkrywcza gre? Sam ja sobie stworz.

The Wanderer -> To Ty jestes cholernym malkontentem i gburem wnioskujac z tego co wyczytałem w Twoim poscie ;>

Po pierwsze, zanim cos powiesz pomysl - wiesz ilu jest graczy, ktorzy by oddali nie jeden z nowych hype'owych tytułów powstajacych w potach przez nie rzadko 3 lata za prosty ale porzadny remake (wysoka rodzielczosc,paleta kolorow,lepsze tekstury i dzwiek - dla przykladu - to nieskomplikowany remake,nie ma tyle roboty) jednej z wyżej wymienionych gier ? Setki tysięcy na świecie - bo te gry mają w sobie magie ...

Następna sprawa - nie wszystkie są "proste" i do ukonczenia w kilka godzin - pamietam jak kiedys na jakims forum jeden z graczy mlodego pokolenia (17 lat jakos) postanowil pograc w UFO Defence i po chwili grania stwierdzil, ze wraca do Warcrafta 3 i temu podobnych, BO TO DLA NIEGO ZBYT SKOMPLIKOWANE ! :D hah ! Jeszcze jedno - to nie jest gra do ukonczenia w kilka godzin ;> i takich gier jest wiecej ;>

Po trzecie - nie zalala by fala naglych remake'ow, bo osobnym torem szly by dalej nowe produkcje - producenci maja to do siebie,ze ciagle chca stworzyc cos nowego, co zrewolucjonizuje rynek i beda mogli nazwac to kolejnym hypem ;> stad tez to co piszesz to totalna bzdura - za Chiny nie zaprzestaliby produkcji nowych tytulow, tymbardziej, ze zrobienie remake'u jednej z wyżej wymienionych gier, zajmuje o wiele mniej czasu ,a ilosc wybitnych starszych tytulow do zrobienia, niedlugo by sie wyczerpala ;>

Po czwarte Twoj przyklad z Die Hard budzi conajmniej usmiech na twarzy ... :)

Twoje błache argumenty (?:D) ulotniły się niczym dym w obliczu prawdy ;]

Posluze sie wiec twoim cytatem i pozegnam :)

"BZDURA DO POTEGI N-TEJ" !!!

The Wanderer -> hahahah :D Dobre dobre - nie kompromituj sie wiecej :P

Na podstawie managera jakiegos stwierdzasz ,ze stare gry jako ogol byly krotsze od dzisiejszych ? :D O zgrozo :D Widac, ze masz pojecie :P ehehe :P

A wiesz czemu kiedys bylo mniej recenzentow i zajmowali sie wszystkim ? Bo wydawano o wiele mniej gier, a dzis jak sam "madrze" (hehe :P) mowisz - wychodzi gier 5x tyle wiec trzeba specjalistow by z tego chlamu wybrac jakis tytul :P

W ogole - zamilknij :P

Asmodeusz
Nie narzekam, rzygam na was. A to drobna roznica.

Amo
Pieprzysz. RYNEK KSZTALTUJE ZAPOTRZEBOWANIE. Gdyby bylo tak jak piszesz, odgrzewane kotlety w postaci starych tytulow w nowej oprawie wydawane by bylo bez przerwy. A nie sa. A wiesz czemu? Bo nikogo nie interesuje taki produkt. Te gry w sobie nic nie maja dla nowych graczy, a to oni ksztaltuja rynek. Nie takie dinozaury jak wy, bo was jest garstka, choc nie da sie ukryc, ze ujadacie glosniej niz dziesiatki milionow graczy. Wiesz czemu tak jest? Poniewaz oni sie swietnie bawia przy nowych tytulach, a wy szczekacie jak male pieski. Hau, Hau, powodzenia, karawana, czyli producenci gier, jedzie dalej, a wy stoicie w pyle, patrzac jak sie oddala.

Tak, gry byly kiedys skomplikowane, poniewaz mialy TRAGICZNY INTERFEJS w porownaniu z obecnymi standardami. Przerzuc sie z Windowsa Vista na Dosa 5.0, wtedy zrozumiesz o co mu chodzilo.

Producenci chca tworzyc to, co przynosi ZYSKI. To jest ich jedyny cel. Ty jestes dla nich nikim, mlodzi gracze to dla nich miliony $ na koncie.

To, co się jednak wyrabia obecnie, to już żałość do potęgi. Nie dość, że wydawcy nie wydają prawie nic, to rzućcie okiem na ostatnie oceny na GOL-u... 63, 53, 55, 68, 62, 21, a przecież i tak spora ich część jest naciągnięta w górę do granic przyzwoitości – żeby zainteresowanym jak najmniejszą przykrość zrobić.

wolne żarty.
primo. zaczynamy od czerwca:
Tomb Raider: Anniversary - 81%
Forza Motorsport 2 - 90%
Two Worlds - 80%
Harry Potter i Zakon Feniksa - 72%
Call of Juarez (X360) - 75%
Colin McRae: DiRT - 83%
The Darkness - 84%
Overlord - 80%
+ wspomniany graw 2 i RE 4 to nam daje 10 dobrych gier recenzowanych na GOLu od czerwca, a pamiętajmy że są wakacje. jeszcze jest okres świąteczny i dużo premier na horyzoncie. ;)

secundo. jeżeli na GOLu naciąga się noty grom "żeby zainteresowanym jak najmniejszą przykrość zrobić", to ja wysiadam...pozdrawiam gorąco i do widzenia. aż żal komentować.

Remake... Faktycznie, jeśli dobrze zrobiony, do tego kiedyś dobrej gry, może na nowo przywołać dawne wspomnienia. Akurat tak się złożyło, że miesiąc temu sprawdziłem, może nie tyle co remake w 100%, ale dodatek "odmładzający" Duke Nukem 3D. I... podobało mi się :). Dziś zapewne czystego DN3D bym nie tknął, bo czemu miałbym psuć sobie opinię o nim z takim wyglądem (3D, poza ścianami, oparte na sprite'ach i do tego w 320x240).

Przy czym, jedno to remake, a drugie to gra oparta na znanym i lubianym tytule. Nie jestem zwolennikiem drugiej opcji, jeśli za dużo mąci (np. UFO:EU w formie FPS z wybajerzoną grafiką). Natomiast w remake'a np. takiego Syndykata mógłby zagrać :D.

The Wanderer -> Hau Hau :D

Jeżeli tacy gracze jak Ty kształtują rynek (a niestety tak jest :P) - to ja sie dobrowolnie przyznaje - jestem wyłącznie dinozaurem,o zgrozo - i tylko !!! :D

A kto powiedział, że stoimy w tyle i w pyle ? :) Karawana niech sobie jedzie, jak najdalej - my z niej wybieramy gry dobre i sie nimi cieszymy - co nie zmienia faktu, że chcielibyśmy zobaczyć remake'i naszych ulubionych starych gier,które pojechałyby odrębną karawaną ,nie przeszkadzając Twojej :)

Nie byloby zadnego konfliktu :) Czemu tak Cie to denerwuje, ze chcielibysmy zobaczyc stare tytuly w nowej oprawie i tak sie o to pienisz ? Wypisujesz jakies niepotrzebne i oczywiste sentencje o tym,ze licza sie tylko zyski itd ??? Nie wiesz co pisac juz ? :( Oouuu :(

Boimy sie, ze firmy by sie zajely wylacznie remake'owaniem ? :( Nie martw sie bączku :) Tak by sie nie stalo o czym pisalem wyzej - ale musisz dorosnac by to zrozumiec - mhhhm :) polecam na poczatek pic wiecej swiezego mleczka junior ;)

Aha i odnosnie intefejsu - ja nie mam nic do dzisiejszych jak i nie mam do starych :) - tylko widocznie trzeba miec troche wyzsze IQ zeby zrozumiec dzialanie starszych (z reguly prostszych) i tu sie zgina dziob pingwina :)

Hau Hau Miau :)

Bialy kot -> totalnie przesadzone - to nie sa ludzie tylko produkty :D ktorych sie uzywa - totalnie nie trafione porownanie hehehe :P czyli np. wzmacniacz unitra sprzed 10 lat wyciagniety z szafy i uzywany to odkopany dziadek ,ktoremu stawiasz swieczke ? :D hahaha :D dobre - bo jak dla mnie to np. swietny wzmacniacz - bezcen itd ...

ja wracam czesto do starych gier (ja ... heh ,wiele,wiele osob) i wiele z nich by chcialo pograc w te gry w wyzszej rozdzielczosci i z wyzszej rozdzielczosci teksturami,poprawionym dzwiekiem oraz kolorami etc.

Co innego - ze jezeli robi sie gre oparta na pomysle to jest to porazka zazwyczaj tak jak mowisz, ale prosty remake - podnoszacy jedynie jakosc grafiki i dzwieku - nie zmeniajac jej klimatu ? :) sam sobie odpowiedz ;]

bialy kot -> na pewno sie nie dogadamy, bo masz strasznie waski tok myslenia, niestety :) heh :)

dlaczego wy ciagle nie widzicie,ze dodanie wyzszej rodzialki np. tak jak mowisz w Free2 wyklucza zrobienie Free3 - przeciez to nie jest zabieg na miare powstawania nowego tytulu - jedno nie wyklucza drugiego ... powstawaniem remaku,moze zajac sie garstka osob, a nad nowa gra pracowac caly sztab - dzisiejsze studia developerskie operuja ogromnymi sumami i stac ich na pracownikow,wiec na pewno nie przeszkadzaloby to w zaden sposob w powstawaniu nowej gry na przyklad ehh :)

A co do unitry - nie masz pojecia co taka stara Unitra,albo Braun potrafi z dobrymi rowniez "starymi" Altusami :) ale co ja bede mowil - waski jestes, wiec co mozesz o tym wiedziec :)

Brzydki potworek -> o jeju -> gratuluje synkowi 23 urodzin :) jezeli ich dozyl powinien sie cieszyc z tak wybitnie "madrego" taty :) hehe :) sam wlasnie zostalem tata - i o dziwo ! utrzymujacym sie wylacznie ze swoich srodkow, wiec pozdrowienia "tatusiowe" skladam :D :P

A teraz do rzeczy - ja nie narzekam na dzisiejsze tytuly, po raz kolejny, czlowieku - przeczytaj dokladnie co pisze zanim cos powiesz - bo za takie cos powinni o palce Cie skrocic :) Gdzie masz, ze narzekam ? Prosze no prosze o cytat ... heh ;]

Co innego ,ze stwierdzilem fakt, ktoremu nie zaprzeczysz, iz chlamu jest teraz pelno i trzeba wybierac z niego gry dobre ;] I ja sie nimi ciesze ,ale dlaczego jestes taki agresywny w stosunku do starszych tytulow i tego, ze chcialbym by zostaly okraszone lepsza grafika i dzwiekiem ? hmm ??? Czujemy sie dobrze ? :)

Ja tu na nic nie narzekam :)

Taki stary a czytac nie umie ... eh eh eh :)

brzydki potworek -> wspolczujesz wpadki ? :/ chyba musisz miec przykre zycie czlowieku, bo jak na razie z Twoich postow bije negatywna energia i nastawienie ...

A ja sie ciesze ! :) mam wspaniala,piekna coreczke - i zupelnie inne podejscie do zycia niz Ty ... hipokryto :) Tutaj udajesz cwaniaka - a widac po postach, ze w codziennym zyciu najprawdopodobniej narzekasz chocby na bąka jak puszczasz bo Cie pewnie dupa boli - bo tak już masz tego życia dośyć ...

Nie obchodzi mnie co pisał shuck i co do niego masz - skomentowałem to co napisałeś do mnie w swoim poscie, więc sie nie wymiguj - "Pisze o was, nie o Tobie" ;>

co do mensy to raczej Ci nie wierze, zreszta co mnie to obchodzi - z tym IQ to nie bylo w ogole skierowane do Ciebie ;> a Ty to wykorzystales szybko, by pochwalic sie ;> - hmm ... niedowartosciowany na dodatek ?

Ide spac bo juz mam dosyc ...

z grami jak z kobietami. :D
wolelibyście 50-tkę po face-liftingu czy młodą, zgrabną, zwinną 16-tke? ;)

ja oczywiście wybrałbym tą drugą, chociaż nie będzie miała tyle wyrafinowania, gracji i obycia, co jej bardziej doświadczona koleżanka. szaleństwo, młodość i możliwość odkrycia zupełnie nowego rodzaju doznań cenię sobie wyżej niż sentymentalny powrót do czegoś, co było kiedyś. ;)

wróćmy teraz do gier, których ideą tworzenia powinno być swoiste połączenie najlepszych cech tych dwóch metaforycznych kobiet. kombinacją doświadczenia i lat pracy z nowoczesną estetyką, ale także, co ważniejsze, z zupełnie nową formą zabawy, swoistą ewolucją sposobu dostarczania emocji. niekiedy programistom się to nie udaje i wtedy wychodzą tzw. "crapy", będące marnymi klonami swoich starszych poprzedników.

podsumowując, wolałbym, żeby stare gry pozostały tam gdzie jest ich miejsce. niech zasłużenie piastują miejsce w historii elektronicznej rozrywki, wydając nam się niedoścignionymi wzorami. powszechnie wiadomo, że czas zaciera także pamięć, więc im będą starsze tym mniej będziemy pamiętać zawartych w nich błędów i niedogodności.

natomiast nie mam nic przeciwko, żeby nowe gry korzystały ze starych sprawdzonych wzorców, uzupełniając je ciekawymi, zupełnie nowymi elementami upiększając tym samym naszą rozrywkę.

p.s. jeśli jakaś pani poczuła się urażona tym porównaniem, to przepraszam i proszę za razem traktować ją z dużym przymrużeniem oka. ;)

Sam ostatnio rozglądam się za grami, których się już w sklepach nie dostanie, i to niekoniecznie tymi najstarszymi. Ma ktoś pierwsze wydanie Mafii? :)

Zresztą zauważyliście, że ceny gier najpierw spadają z tych stu do - czasami - 5zł, po czym ich wartość (już jako wręcz antyków :)) rośnie? Szkoda tylko, że nie wszystko pięknie hula na nowych systemach; trzeba szukać emulatorów, specjalnych łatek, i Bóg wie jeszcze czego...

Rozwiązanie standardowe w przypadku konsol. Nie zawsze udane, ale zawsze mile widziane. Gdyby nie remake'i, nigdy nie zagrałbym w pierwsze odsłony Final Fantasy ani pierwsze części serii Tales of... A tak miałem okazję zrobić to m.in. na GBA, z podrasowaną oczywiście grafiką. Ile ja bym dał za remake Xenogears ze zmodyfikowaną oprawą, pozostającą oczywiście w boskim 2D/3D :).

edit: Choć z drugiej strony zwyczajnie brzydka grafika tej gry jest istotną częścią składową wpływającą na jej ogólne piękno :).

The Wanderer -> nie czytałem do końca ale po kilku Twoich postach stwierdzam że jak tacy jak Ty gracze będą kształtować rynek to on za niedługo się zawali. Ja mam 17 lat i z wielką chęcią bym sobie pograł w stare gierki, UFO, settlers, super frog bo chociaż je nie za bardzo pamiętam to pamiętam że grałem w nie bardzo długo i sprawiały mi radość (dalej sprawiają bo lubię się czasami wrócić). Takiego Super Forg'a grałem z pół roku, świetna platformówka, a jak włączę nowego PoP to szybko się nudzi i szybko się go przechodzi. Tak samo było z settlersami I, do dziś pamiętam tego rycerza na koniu. Grałem w to miesiącami a teraz C&C nowe przeszedłem w kilka dni.

Chciałbym, by zrobiono remake Incubation na enginie Quake 4 albo Unreal 3. Od dawien dawna nie było gry nawet podobnej do Incubation. Jedyna zmiana jaka powinna w niej zajść to poruszanie się po ośmiokątach a nie kwadratach. No i obok starych plansz w nowej oprawie mogliby dorobić nowe z nowymi rodzajami potworków a także dodać porządną fizykę. Oczywiście razem z grą powinien być sprzedawany edytor poziomów. W Project I.G.I. grałbym do dziasiaj gdyby były nowe poziomy ale autorzy nie udostępnili edytora i niestety nie było.

Aha, była jeszcze taka super gierka RPG (dali ją chyba na płycie z Gamblerem) co się Deus nazywała o ile dobrze pamiętam (była to chyba następna część jakiegoś Robinson-cośtam w którego nie grałem). Bardzo symulacyjna. Trzeba było nosić odpowiednie ubranie bo można było zmarznąć a nawet zamarznąć a także zachorować, trzeba było odpoczywać, trzeba było szukać odpowiedniego miejsca do snu bo jak się zasnęło na ziemi to można było zostać ukąszonym przez węża itd. Można było obrać jeden z dwóch trybów gry - bardzie lub mniej symulacyjny. Grałem w to kilka godzin ale niestety gra miała fatalną grafikę i zdajsie ustawiała bardzo niskie odświeżanie obrazu bo oczy zaczynały boleć po dwudziestu minutach. Poza tym szwankowało obracanie się wokół własnej osi. Dosyć często zacinało się (nie pamiętam czy w lewo czy w prawo) i żeby obrócić się o dajmy na to o 10 stopni w lewo trzeba było obracać się o 350 w prawo. Byłoby super jakby zrobili remake tej gry w porządnej oprawie 3D. Chętnie zobaczyłby też remake Stonekeep ale w 2D tylko z wysoką rozdzielczością i w 32bitowej palecie barw.