MX vs. ATV Unleashed również na PC oraz PSP

Zgodnie z najnowszymi zapowiedziami koncernu Rainbow Studios, w pierwszym kwartale przyszłego roku na komputery PC oraz konsolę Playstation Portable trafi MX vs. ATV Unleashed. Tytuł ten ukazał się kilka miesięcy temu na Playstation 2 i Xbox, stanowiąc kontynuację tej wyścigowej serii terenowej.

Nie jest to pierwsze podejście Rainbow Studios do rynku komputerów osobistych. Na przełomie wieków, firma ta opracowała dwuczęściową symulację sportu motocrossowego pt. Motocross Madness. Później firma zajęła się wyłącznie konsolami, powołując do życia kilka programów poruszających jak zawsze tematykę off-road. W porównaniu z pierwowzorem, MX vs. ATV Unleashed na nowe platformy, charakteryzować się będzie większą liczbą zaimplementowanych pojazdów oraz nowymi trybami rozgrywki. Poza tym, wersja PC zaopatrzona zostanie w edytor tras, oraz zaoferuje ośmioosobową rozgrywkę multiplayer. Na PSP, o supremację na torze powalczy do czterech graczy. Wydaniem pozycji zajmie się firma THQ Inc. Data polskiej premiery nie jest jeszcze znana.

MX vs. ATV Unleashed to najogólniej mówiąc mieszanina wcześniejszych produkcji Rainbow Studios, oddająca do naszej dyspozycji znane z MX Unleashed motocykle crossowe, ja również quady z ATV Offroad Fury. Twórcy gry posunęli się jednak znacznie dalej. O ile wdrożenie do szerokiego wachlarza wyboru takich pojazdów jak monster trucki, czy też rajdowe ciężarówki można zrozumieć, to już obecność wózków golfowych zakrawa na swego rodzaju szaleństwo. Na tym jednak nie koniec, bowiem w MX vs. ATV Unleashed znajdujemy także... samoloty oraz helikoptery. Takie nieszablonowe wehikuły są jednak tylko dodatkiem do właściwych maszyn i mają podkreślać zręcznościowy charakter programu, który ma dostarczać jak najwięcej radości z rozgrywanych wyścigów.

W MX vs. ATV Unleashed, ścigać się nam przychodzi w zróżnicowanych sceneriach, typu lasy, pustynie, plaże czy też ośnieżone góry. Nie zabrakło oczywiście stadionów, pękających w szwach od żądnych mocnych wrażeń widzów. To gdzie się udajemy zależne jest także od wybranego trybu rozgrywanych zawodów, których jest całe multum. Dla przykładu należy wspomnieć o trybie kariery, freestyle, rajdzie krótkodystansowym, bądź wielce wymownym Monster Mash. Z ciekawostek wypada napomknąć o funkcji polegającej na gatunkowym wymieszaniu uczestników wyścigu, dzięki czemu w szranki stanąć może np. potężna ciężarówka i kruchy motocykl.