Multiplayer w Assassin’s Creed III z własną fabułą

Przedstawiciele pracującego nad multiplayerem w Assassin's Creed III studia Ubisoft Annecy podzielili się ciekawymi nowinkami. Tryb wieloosobowy opowie własną historię, równoległą z poczynaniami Desmonda. Zabawę urozmaicą comiesięczne wyzwania, dynamicznie zmieniająca się pogoda i zabójstwa z wykorzystaniem otoczenia

Assassin's Creed III - multiplayer

Artykuł, który pojawił się niedawno w brytyjskim magazynie Xbox World, ujawnił kilka ciekawych informacji dotyczących trybu wieloosobowego w Assassin’s Creed III. Podczas gdy ekipa Ubisoft Montreal, pracuje nad tym, by poczynania Connora były ciekawe i efektowne, odpowiedzialny za tryb dla wielu graczy oddział Ubisoftu w Annecy dokłada wszelkich starań, aby rozgrywka wieloosobowa okazała się czymś znacznie więcej, niż tylko zbędnym dodatkiem do gry. Jak się okazuje, multiplayer opowie osobną historię. Ma to być coś więcej niż pokazywane co kilka poziomów krótkie przerywniki filmowe, jak to było w Revelations.

Firma Abstergo zdecydowała się uczynić z Animusa produkt komercyjny. W multiplayerze Assassin’s Creed III wcielamy się w zwykłego obywatela, zwabionego perspektywą poznania przeszłości swych przodków w jakości HD. Jakie motywy kierują przedsiębiorstwem, by udostępnić tak rewolucyjną technologię szerszemu gronu odbiorców? Tego mamy się dowiedzieć z historii opowiedzianiej w trybie wieloosobowym. Taki chwyt wydaje się być całkiem niezłym pomysłem na przedstawienie wydarzeń z roku 2012 bez konieczności poświęcania im osobnej gry. Szef studia Ubisoft Annecy, Damien Kieken wypowiedział się na temat multiplayera:

Abstergo Entertainment da wgląd w przyszłe inicjatywy firmy zapewniając dostęp do plików i informacji o produktach, które wkrótce pojawią się na rynku. Wraz z postępem w grze i rozwojem swojej postaci, otrzymasz dostęp do tych plików i materiałów wideo. W ciągu roku, każdego miesiąca staniesz przed nowymi wyzwaniami, które odblokują nową zawartość i popchną wątek fabularny.

W poprzednich dwóch odsłonach serii brakowało czynnika motywującego do dłuższej zabawy w multiplayerze. Comiesięczne wyzwania mogą przyciągnąć graczy do częstszego udziału w zmaganiach wieloosobowych. Już sama chęć poznania dodatkowej fabuły powinna wystarczyć, by utrzymać graczy w tym trybie. Z drugiej strony, osoby, które multiplayera nie trawią, mogą poczuć się pozbawione czegoś ważnego.

Rozgrywka nie będzie się różniła drastycznie od tego co znamy z Brotherhooda i Revelations. Twórcy zadbali jednak o ożywczy powiew świeżości. Nowością będzie dynamiczny system pogodowy. Jeśli w czasie meczu dopadnie nas śnieżyca bądź ulewa, drastycznie zawęzi to widoczność, co z kolei utrudni wykrycie wroga. Innym urozmaiceniem będą zabójstwa z wykorzystaniem przypadkowych elementów otoczenia. W zależności od tego, gdzie aktualnie się znajdujemy, nasza postać może wykończyć swój cel używając stojącej obok butelki, czy leżącego na straganie toporka.

Dwa nowe tryby rozgrywki, o których już pisaliśmy, to Domination i Wolfpack. W tym pierwszym, dwie czteroosobowe drużyny będą rywalizowały o przejęcie i utrzymanie trzech strategicznych punktów. Z kolei Wolfpack powinien przypaść do gustu osobom, które nie lubią zmagań z żywym przeciwnikiem, bowiem pozwoli graczom współpracować ze sobą w polowaniu na wrogów kierowanych przez sztuczną inteligencję. Aby nie było zbyt łatwo, komputerowe cele wykorzystają przeciw nam między innymi bomby dymne, czy petardy. Sterowani przez AI oponenci będą różnili się zachowaniem: jeden na widok ścigających spanikuje i zacznie uciekać, inny spróbuje nas najpierw ogłuszyć.

Czy te zmiany wystarczą, aby multiplayer w Assassin’s Creed III stał się czymś więcej niż ciekawostką? Tego dowiemy się dopiero po premierze gry, jako że twórcy nie przewidują wcześniejszych beta testów trybu wieloosobowego. Gra ukaże się w Polsce 31 października na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3, a na PC 23 listopada. W późniejszym czasie pojawić ma się również wersja na Wii U.