Destrukcja otoczenia na nowym zwiastunie Kingmakers. „Mount and Blade ze spluwami” cieszy oko
Firma tinyBuild pokazała wyborny zwiastun gry Kingmakers, na którym możemy zobaczyć imponujący system destrukcji otoczenia.
Wczoraj wieczorem odbył się pokaz tinyBuild Connect 2024, na którym ten wydawca udostępnił szereg materiałów wideo z nadchodzących projektów. Jednym z najciekawszych był nowy zwiastun Kingmakers, czyli hybrydy strzelanki i strategii, która bywa żartobliwie określana mianem „Mount and Blade ze spluwami”.
Materiał pokazuje rycerza, który w 1400 roku mknie przez pole bitewne na motocyklu (w grze współczesne technologie trafiły do tego okresu na skutek podróży w czasie) i kosi zastępy wrogów ogniem z karabinu maszynowego i innych broni palnych.
- To wszystko wygląda bardzo fajnie, ale najciekawszym elementem zwiastuna jest demonstracja systemu destrukcji. Możemy zobaczyć realistycznie walące się domy, struktury burzone przez rozpędzony czołg czy też twierdzę niszczoną pociskami wystrzeliwanymi z jego działa.
- Autorzy obiecują, że system destrukcji będzie w pełni dynamiczny, a gracze będą w stanie zniszczyć praktycznie każdą budowlę. Wszystkim tym ma rządzić rozbudowany silnik fizyczny.
Połączenie średniowiecznych bitew ze współczesnym uzbrojeniem jest niedorzecznym pomysłem, ale nie da się ukryć, że wygląda niesamowicie miodnie. Udostępniony podczas tinyBuild Connect 2024 zwiastun sprawia, że z jeszcze większą niecierpliwością wypatrujemy premiery Kingmakers.
Niestety wciąż nie wiemy dokładnie, ile przyjdzie nam jeszcze poczekać na tę grę. Twórcy, czyli ludzie ze studia Redemption Road, ograniczają się do stwierdzenia, że premiera nastąpi w tym roku.
Kingmakers zmierza wyłącznie na PC i trafi na Steama. Nie zaoferuje przy tym polskiej wersji językowej. Gra pozwoli za to na zabawę solo lub w sieciowej kooperacji.