Microsoft wygrał starcie z graczami próbującymi zablokować zakup Activision
Grupa graczy, którzy widzą zagrożenie w fuzji Activision i Microsoftu zwróciła się do sądu w Kalifornii
Haha uśmiałem się. Też jestem graczem i chce tej fuzji jak mało kto. Dostrzegam w niej same plusy bo starego Blizza i tak już nie ma więc co może wyjść gorzej.
Via Tenor
co może wyjść gorzej
No faktycznie gorzej juz chyba byc nie moze ale dajmy im jeszcze na to szanse z Acti ;)
Tylko redfall był pomysłem beci, nie microsoftu, jak microsoft przejął becie to redfall już był w zaawansowanej produkcji, sam microsoft ponoć kazał wypchać to na rynek bo i tak wiedzieli że nic z tego nie będzie żeby się pozbyć tego balastu i żeby twórcy mogli się zająć czymś lepszym
Jest to założenie naciągane, albo powielane przez kogoś kłamstwo, bo publicznie fuzja zaczęła się aż około 3 lata temu, więc gra powstawała lata pod ich kierownictwem i jest to pierwszy owoc tego przejęcia. Czyli prawdopodobnie cały okres właściwej produkcji. Mieli masę czasu by albo ją bez żalu skasować (mają z tym bogatą historię), albo interweniować co do jakości. A nie zrobili nic. Znając historię microsoftu i nijaką jakość swoich marek, to ta średniobudżetowa i słaba strzelanka była dla nich idealnym uzupełnieniem oferty gamepassa - takim typowym zapychaczem do abonamentu. Można dodać, że Activision jeszcze nawet nie przejęli i nie wiadomo czy to w ogóle dojdzie do skutku, a już namieszali w cyklu deweloperskim coda na najbliższe lata, co pokazuje jak są chętni by interweniować w plany zakupionych firm.
Tak, "Cali" która żyje z tego typu firm się strasznie przejmie grupką graczy.
Nie no, jakiś inny poziom naiwności.
No bo w sumie nic sie nie stanie jak dojdzie do tej fuzji ale wiadomo, nie jest smieszne jak sie nikt nie skarzy XD
Swoją decyzję argumentowała tym, że powodowie nie wykazali, na czym będzie polegać ich „nieodwracalna szkoda”
To jest bardzo piękne podsumowanie oskarżeń o rożne rzeczy przez graczy w internecie.
Przykład:
Gracze - kupowanie preorederów sprawia że gry wychodzą zabugowane.
Sędzia - uzasadnij to proszę.
Gracze - eee... bo tak powiedziałem, lol łapka w dół.
Koncept uzasadnienia w wyczerpujący sposób oraz nie wykorzystując przy tym potęgi "chłopskiego rozumu" to dla takich ludzi jakaś kompletna abstrakcja.
I nie, artykuł mający 3 akapity, napisany 14 lat temu przez jeden ekstremalnie stronniczy portal growy też nie jest wyczerpującym uzasadnieniem.
-NightBosman: Kupowanie preorderów sprawia że gry wychodzą zabugowane
-Sędzia: uzasadnij
-NightBosman: To powszechnie powtarzana wiedza. Włącz myślenie, obejrzyj filmik na tiktoku. Gdyby nie było preorderów to gry wychodziłyby dopracowane bo wszyscy tak mówią.
Niektórzy gracze to jednak idioci, haha chcieli zablokować no nie mogę z tego hahaha
Ta, na pewno to byli gracze. To albo słupy podstawione przez Sony, albo słupy podstawione przez prawników, którzy chcą coś na tym ugrac
Przykro czytać, pozew do sądu na zasadzie "bo tak". Nie ma czegoś takiego jak społeczność graczy, chyba, że chodzi o graczy zdziecinniałych w tym przypadku. Dorośli ludzie, a clowny na własne życzenie.
"co może wyjść gorzej" absolutnie wszystko, już z samego faktu, że zarząd blizzarda nie zostanie wyrzucony. Także Kottick dalej będzie na stołku :)