Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Microsoft ograniczy prace nad wsteczną kompatybilnością dla X360

11.03.2007 09:53
frer
👍
1
frer
174
Legend

Dlatego komputer rządzi nad next-genami. Gdyby nie spora oferta exclusivów to ani XBox360, ani PS3 nie miałyby racji bytu.

11.03.2007 09:56
2
odpowiedz
zanonimizowany76464
72
Senator

Raczej gdyby nie piractwo i całkowita cena dobrego PC to konsole nie miały by racji bytu.

11.03.2007 09:57
3
odpowiedz
zanonimizowany425253
89
Generał

A gdybajcie sobie ile chcecie, bo tylko to wam zostało.

11.03.2007 09:59
4
odpowiedz
zanonimizowany76464
72
Senator

Dlatego też gdybamy :).

... gdyb gdyb gdyb gdyb gdyb ...

11.03.2007 10:09
5
odpowiedz
zanonimizowany6871
45
Legend

Wlasnie dlatego komputer jest gorszy od konsoli. Wsteczna kompatybilnosc to bzdura. Kula u nogi podnoszaca koszty i zmniejszajaca wydajnosc aby moze z 10% graczy moglo wlaczyc na chwile jakis crap sprzed lat...

Jest to jedna z rzeczy o ktorej wszyscy mowia ze jest potrzebna a malo kto z tego korzysta... Ja np nie mam zamiaru wogole wlaczac zadnej gry z xboxa. Po co?

11.03.2007 10:13
frer
6
odpowiedz
frer
174
Legend

Azzie --> Komputer jest gorszy od konsoli, bo mogę na nim uruchomić grę nawet z przed kilkunastu lat ?? Moim zdaniem to zajeżdża zmuszaniem graczy do kupowania jak najwięcej nowych gier. Skoro w stare, tańsze, pograć się nie da to trzeba kupować nowe po ponad 200 zeta za sztukę. Zresztą to pokazuje jak traktuje się graczy w europie. U siebie wypuszcza się w pełni sprawną konsolę, a do europy ładują okrojoną wersję, żeby zaoszczędzić.

11.03.2007 10:14
7
odpowiedz
mikmac
163
Senator

do glownych hitow dawno temu dorobili latki do uruchamiania wiec reszte crapow mozna olac cieplym moczem.
Nie bardzo rozumiem rozzalenie osob, ktore x360 nawet nie maja :/

frer -->
jakie kuzwa zaoszczedzic? Ze PS3 nie bedzie mialo smiecia PS2 w srodku? A czytales dlaczego, czy po prostu pierdzielisz aby pierdzilic?
Emulacja softwarowa NIE BYLA gotowa te kilka miechow temu, wiec trzeba bylo wrzucic crap z PS2 aby cokolwiek dalo sie uruchomic. Dzis dziala juz oprogramowanie, wiec to gowienko nie jest potrzebne - czytaj zesz ze zrozumieniem chociaz newsy, bo na artykuly to juz nie licze...

11.03.2007 10:20
8
odpowiedz
zanonimizowany6871
45
Legend

Komputer jest gorszy od konsoli bo jego wydajnosc jest ograniczona koniecznoscia trzymania sie rozwiazan technicznych, majacych korzenie w latach 80tych... Dlatego tez gry na technicznie gorszej konsoli chodza o niebo lepiej niz na pececie.

Ja sie ciesze ze ograniczaja kompatybilnosc wsteczna, bo zamiast zajmowac sie grzebaniem w starociach w ktore malo kto gra niech sie lepiej zajma rozwojem konsoli i oprogramowania.

Jak bede chcial pograc w jakies stare crapy to sobie za pare groszy kupie uzywanego xboxa1.

11.03.2007 10:37
9
odpowiedz
zanonimizowany338750
130
Generał

mniejsze znaczenie? ja czekam od grudnia na apdejta a oni trują farmazony, dawac mi tu liste 40 nowych pozycji do grania i to juz na x360!

11.03.2007 10:41
10
odpowiedz
Taikun44
14
Legend

Dlatego komputer rządzi nad next-genami.

Masz szczęście że jest niedziela wczesnym rankiem, ale zaraz i tak wpadną tu fanboye PS3, potem Xboxa 360, potem wpadnie albz, który nie wiadomo kim jest ;)

11.03.2007 10:43
11
odpowiedz
zanonimizowany408075
0
Generał

Maxblack-> Czy na PC pograsz sobie leżąc na kanapie z piwem ręku. Od czasu do czasu przekręcając się na drugi bok? Już nie wspominam o ilości gier na konsole. A to jest najważniejsze.

frer-> Pieprzysz

11.03.2007 10:50
frer
12
odpowiedz
frer
174
Legend

mikmac --> O ile dobrze pamiętam to w europejskie PS3 nie ładowali chipa z PS2 właśnie dlatego, że byłoby to dla nich nieopłacalne finansowo, bo w bliżej nieokreślonej przyszłości mieli wypuścić oprogramowanie pozwalające na emulację.

Azzie --> W sumie ceny starszych konsoli w porównaniu z next genami są zaledwie ułamkami tych drugich, więc trochę racji z tym masz. Ale co do kompów to z nimi problem jest ten, że ich wydajność jest nastawiona na wiele więcej rzeczy poza grami. Jak dotąd to jest jedyny całkowicie uniwersalny sprzęt i moim zdaniem bardzo dobrze, że kolejne generacje nie oddzielają się całkowicie od poprzednich jak to jest w przypadku next genów.

dr. Acula --> Ja na kompie gram sobie leżąc na fotelu z padem w jednej ręce i kawą w drugiej. Wystarczająco komfortowo ?? Za to czy na konsoli mogę sobie potem włączyć Autocada, żeby dokończyć projekt który muszę zrobić ?? Co do ilości gier to na kompa są już ich setki jeśli nie tysiące. :)

11.03.2007 10:56
😜
13
odpowiedz
zanonimizowany76464
72
Senator

dr. Acula - troszkę źle mnie zrozumiałeś... jestem fanboyem Xboxa360 tak naprawdę :P.

Jednak nie mam ani żadnej konsoli, ani dobrego pieca, wiec narzekam na wszystko z czystej zazdrości ;).

11.03.2007 10:57
14
odpowiedz
zanonimizowany406682
6
Senator

Konsola raz na 4 lata: 1500zl
Upgrade coroczny: ok. 600zl
Na jedno wychodzi, a na konsoli jednak nie da sie pwenych rzeczy robic.

11.03.2007 11:05
15
odpowiedz
zanonimizowany425253
89
Generał

Drogi frer jeśli chcę dokończyć projekt również włączam Autacada na pc, jeśli chcę pograć w rts także uruchamiam pc, jeśli chcę pograć w tpp włączam konsolę, nie rozumiesz tego, że gracze konsolowi mają pc, my nie ograniczamy się do jednej platformy, po prostu uwielbiamy GRAĆ i to jest dla nas najważniejsze, tylko uważamy, że konsole dają większy komfort w tej czynności.

11.03.2007 11:09
16
odpowiedz
zanonimizowany409726
47
Generał

Hmmm z moich skaplikowanych obliczen wynika ze jednak nie wychodzi na jedno ;)

11.03.2007 11:15
17
odpowiedz
zanonimizowany64664
89
Konsul

Problem jest jeden, PC to worek bez dna. Jestem maniakiem nowych technologii , ponad rok temu kupilem dosc mocnego jak na tamte czasy kompa, wydałem ponad 6 kafli i teraz mam problem. Postawilem na athlona 64 i Radeona x850xt Pe. Moja wina , niestety shaderów 3.0 on nie ma. Kupie sobie gforce 8800 i znowu rok pozyje i zdechnie. Na ps2 gram juz ponad 5 lat i czuje sie z tym doskonale, gry sa fajne jest ich sporo i super, Co jakis czas wychodza nowe i jeszcze lepsze graficznie. Zobaczmy takiego TTT a Tekken 5 , roznica jest kolosalna. Dokupilem sobie Psp oraz Xboxa 360. Mam zamiar kupic ps3 i bedzie super. Zdecydowalem sie na zakup ps3 wlasnie ze wzgledu na playstation Home niedawno zaprezentowany system online przez sony. Pc to worek w ktorego ładuje juz ponad 10 lat. Wydaje mi sie, ze producenci gier na PC nie przykladaja sie do tego. W koncu wyjdzie nastepna karta i nowe nastepne mozliwosci. Brak tego co charakteryzuje producentow gier na konsole. Walki o kazdy element i kazdy pixel , o płynnosc i dlatego wole wydac 250zł za gears of war niz 60zł za Fear , który do plynnej jazdy potrzebuje ramu za 500zł , procka za 800 i karty za 2 tys.

Troche przesadzilem z tymi wymaganiami ale wiadomo o co chodzi.

11.03.2007 11:49
😜
18
odpowiedz
zanonimizowany230714
39
Generał

przeczytalem sobie wszystkie posty zeby sie dowiedziec jakie reakcje na temat xboxa beda w tej sprawie w porownaniu z reakcjami na ps3 w sytuacji jak zrobili to samo

a celem tego jest jedno - czy nazwa konsoli ma wplyw na ilosc narzekan uzytkownikow
wniosek - tak

poniewaz nikt nie narzeka na x360 chociaz zrobili to co ps3 - a jak ps3 wyciela taki numer to prawie wszyscy narzekali

wyniki badan moga sie niektorym przydac a do czego - mozna sie przekonac czy nazwa konsoli ma wplyw na jej ocene i jeszcze inne sprawy ....

11.03.2007 11:56
19
odpowiedz
zanonimizowany76464
72
Senator

futureman - to chyba oczywiste, że ma! Bo ludzie mieli znacznie większe oczekiwania względem PS3 niż Xboxa360.

11.03.2007 12:07
20
odpowiedz
zanonimizowany6871
45
Legend

futureman: ta roznica, ze duza czesc wypowiadajacych sie o xboxie 360 go ma, lub planuje zakup i wie ze wsteczna kompatybilnosc im malo potrzebna.

Natomiast w watkach o PS3 chyba nikt nie ma tej konsoli, a wiekszosc narzekajacych nawet nie planuje jej zakupu, bo ich nie stac, a podswiadomie zazdrosci. I robia wszystko aby samego siebie przekonac jakie te konsole sa do niczego :)

11.03.2007 12:08
frer
21
odpowiedz
frer
174
Legend

sion --> Jak pracujesz, masz kasę i cię stać na wszystkie konsole na raz i jeszcze rozbudowę kompa co rok to gratuluję. Jeszcze bardziej gratuluje jak masz czas żeby na tym wszystkim grać. Moim skromnym zdaniem to jak mam ładować i tak kasę w rozbudowę kompa, bo wymaga tego coraz nowsze oprogramowanie to nic się nie stanie jak dołożę trochę w nową grafę. Ja nie jestem aż takim maniakiem, żeby co pół roku wymieniać połowę podzespołów w kompie i jakoś mam w co grać. Szczerze mówiąc jakbym miał tyle kasy ile kosztują nowe PS3 czy XBox360 to wolałbym to zainwestować w dobre nagłośnienie do kompa i może lepszy monitor, które pewnie i tak przydałyby mi się na dłużej niż jeden z tych next genów.
Zresztą "niskie" koszty konsoli to tylko wymówka, bo jak ktoś kasy nie ma to nie kupuje next-gena od razu po premierze. Głównym czynnikiem napędowym dla sprzedaży są i tak exclusivy które wychodzą na te konsole. Nie przeczę, że w większości są to świetne gry, ale gdyby wszystkie równolegle wydawać na PC to sprzedaż konsol drastycznie by się zmniejszyła.

Azzie --> Ja gdybym w tej chwili dostał do ręki 1200 zeta to od razu bym leciał do sklepu po PS2.

11.03.2007 12:17
😊
22
odpowiedz
zanonimizowany439924
8
Centurion

Konsola raz na 4 lata: 1500zl
Upgrade coroczny: ok. 600zl
Na jedno wychodzi, a na konsoli jednak nie da sie pwenych rzeczy robic.

Bullshit. Zeby zrobic upgrade najpierw musisz kupic kompa, a to już wydatek rzędu 2.500zł, dopiero do tej kwoty doliczasz te 4x500zł=2000zł na upgrade jakie wydasz przez najblizsze 4 lata na kompa, wychodzi 5 kafli vs 1.5 za konsole, jest roznica? jest! A ceny telewizora HDReady nie ma co doliczac, bo nie słuzy tylko do grania, ale też oglądania TV/filmów i niedługo stanie się "standardem", tak samo jak podaje się cene samego kompa a nie monitora, drukarki, kamery, glosnikow, myszki, klawiatury...

Do tego ceny gier- owszem, są spore, ale za 1000zł mozna kupic 5-6 gierek, zostawic sobie np 3 a kolejne 3 wymieniac na nowe doplacajac 30zł, wiec wystarczy zainwestowac te poczatkowe 1000zł, a potem koszta maleją...

11.03.2007 12:33
D:-->K@jon<--:D
😊
23
odpowiedz
D:-->K@jon<--:D
117
Żubr z puszczy

Frer--> Jak go stać na takie upgready i koncole to w czym problem sam jak bym mial kase to bym z checia co rok sobie jakies zakupy robił, narazie jestem studentem :D

11.03.2007 12:53
frer
24
odpowiedz
frer
174
Legend

D:-->K@jon<--:D --> Jak go stać to jego sprawa na co woli wydać tą kasę i problemu nie widzę. Problemem jest właśnie to, że najwięcej o "tanich" konsolach mówią ci, którzy w tego typu sprzęt ładują najwięcej kasy.

rYś! --> Nie mów, że ceny TV nie ma co doliczać tylko dlatego, że nie służy tylko do grania. Równie dobrze nie ma co doliczać w kompie ramu, procesora i monitora, bo też nie służą tylko do grania (w sumie w kompie tylko grafa wyłącznie pod gry musi być wypasiona, chyba że ktoś dodatkowo robi jakieś zaawansowane animacje itp). Zresztą na kompie też można oglądać filmy, bo napęd dvd to już standard, a karta tv to też nie duży wydatek.

11.03.2007 12:59
25
odpowiedz
Surmak
67
Konsul

Wlasnie dlatego komputer jest gorszy od konsoli. Wsteczna kompatybilnosc to bzdura. Kula u nogi podnoszaca koszty i zmniejszajaca wydajnosc aby moze z 10% graczy moglo wlaczyc na chwile jakis crap sprzed lat...

Jest to jedna z rzeczy o ktorej wszyscy mowia ze jest potrzebna a malo kto z tego korzysta... Ja np nie mam zamiaru wogole wlaczac zadnej gry z xboxa. Po co?

widac, ze jestes jeszcze dzieckiem, ktoremu tatus kupuje zabawki
gonisz tylko za coraz to lepsza grafika

ja mam wiele starszych gier, ktorych grafika moze i sie zestarzala, ale nie gameplay
lubie co jakis czas sobie do nich wrocic
bylbym zly gdydy jakas firma zablokowalaby mi mozliwosc pogrania w te tytuly, tylko po to, zebym kupowal nowosci, ktore zazwyczaj sa duzo gorsze od tych starych

to, ze ty nie bedziesz grac w starsze tytuly nie znaczy, ze bedzie tak robic wiekszosc ludzi
a moze mowie zle? pokaz mi jakies statystyki, pokazujace, ze malo kto korzysta z wstecznej kompatybilnosci

11.03.2007 13:08
Haron
26
odpowiedz
Haron
40
the boatman

Nie prawdą jest, że na kompa trzeba wydawać nie wiadomo ile kasy.
Mam procka sprzed 4 lat, w międzyczasie dokupiłem tylko 1 kość RAM - 512, GF6600GT, dysk 200GB i nagrywarkę DVD. To dużo, jak na 4 lata? Chyba nie, co? Mogę grać bezproblemowo w większość nowych gier, w niektórych zmniejszam po prostu detale. Na konsolę mnie nie stać, bo nie miałbym kasy na te nowe gierki za ponad 200 zł. Z PC mam ten komfort, że pójdę sobie do sklepu i za 25 zł (czyli za cenę 9-krotnie mniejszą niż nowość na next-gena) mam komplet trzech pierwszych części z serii Hitman. No nikt mi nie powie, że to stary crap, bo to gry pierwszej klasy. Nie muszę grać w najnowsze cudeńka wizualne, żebgy się dobrze bawić.
PC są dla wszystkich, a next-geny dla graczy hardcorowych, którzy chcą się nacieszyć najnowszymi zdobyczami techniki i niech tak zostanie.

11.03.2007 13:22
27
odpowiedz
zanonimizowany425253
89
Generał

Na konsolach można gry wypożyczać lub wymieniać wcale nie trzeba kupować. Po drugie konsole wcale nie są drogie w porównaniu do tego co oferują. A ja nie mam zamiaru grać w gry które mnie nie interesują tylko dlatego, że kosztują 20 zł.

11.03.2007 13:55
😁
28
odpowiedz
zanonimizowany6871
45
Legend

Surmak: Gratuluje domyslnosci :) Masz racje, mam 14 lat i rodzice kupuja mi zabawki :D Skad wiedziales? :)

A skad wiem ze ludzie nie graja w starocia na konsolach? Wejdz na watek o X360 i zobacz ile osob ma gry na pierwszego Xboxa :)

A Ty pewnie konsole widziales tylko w Empiku :) Nie dziwie sie ze lubisz grac w starocia na blaszaku, pewnie to jedyne tytuly ktore chodza plynnie ;)))

11.03.2007 14:14
29
odpowiedz
zanonimizowany303410
27
Centurion

Haron ---> Co do gier na xboxa 360 ... Jak byś nie widział to też da się kupić gry nowe za ok. 30 zł ... z xbox 1 ... gdzie ? jest coś takiego jak allegro gdzie po tyle chodzą gry.

śmiać mi się chce bo niektórzy mówią że gry na xboxa 360 są drogie a sami i tak nawet nie kupują orginałów na PC tylko ściągają z neta ... ale przecież to jest wielki argument za PC, nie ? i nie mówcie że tak nie jest bo każdy wie jakie jest wielkie piractwo w Polsce.

11.03.2007 14:21
frer
30
odpowiedz
frer
174
Legend

Konfighter --> To ty ściągasz nielegalnie pirackie gry z neta ?? Wstydziłbyś się... Poza tym tu sprawa rozbija się o to, że i tak nie można grać w gry z xboxa na xbox360 właśnie ze względu na pominięcie kompatybilności wstecznej. Inaczej mówiąc tylko nowe gry będą chodzić na xboxie 360. :)

11.03.2007 14:27
31
odpowiedz
zanonimizowany303410
27
Centurion

Przecież i tak już prawie wogóle nie robią gier na pierwszego x'a, a ilość tytułów które chodzą na xbox 360 jest zupełnie wystarczająca.

frer --> a czy ja powiedziałem że pirace ? jeżeli dogłębnie przeanalizujesz mój tekst " może " uda Ci się wysunąć inny wniosek niż ten który zaprezentowałeś w swojej wypowiedzi, wstarczy tylko chcieć.

11.03.2007 14:27
👍
32
odpowiedz
zanonimizowany212477
53
Senator

Ja uwazam ze to nic zlego ze sobie spokuj dali bo wg. mnie kompatybilnosc osbluguje juz wszystkie warte tego hiciory :) A w wojne fanboyów się nie wdaje bo tego nie lubie i każdy ma swoje zdanie :D Moje jest takie konsole do gier ( w tym napewno lepsze od PC) a PC do pracy itp. :) Pozdro

11.03.2007 14:35
33
odpowiedz
zanonimizowany303410
27
Centurion

Windows XP 16 --->
Dokładnie
Każdy gra na tym na co go stać - i najważniejsze żeby się dobrze bawił bo przecież po to są " sprzęty " do gier.

11.03.2007 15:05
Coy2K
😊
34
odpowiedz
Coy2K
112
Veteran

wszyscy doskonale wiedzą, że dużo bardziej opłacalny jest zakup konsoli ( czy to x360 czy drogie PS3 ) oczywiscie w kwestii grania, bo jesli ktos sporadycznie gra na blaszaku w gry z extra klasyki to jasne, ze nie ma sensu ładować kasy w konsole.
Dlatego śmieszą mnie wypowiedzi osób, które oznajmiają, że bebechy w pececie wymieniają raz na 4 lata do tego stopnia żeby zmniejszać detale w tych nowszych tytułach byle tylko chodziło.
Konsole są po to, żeby przez dłuzszy czas grać w świetne gry zarowno pod względem wizualnym jak i grywalności i nie martwić się o to czy przy otwartych lokacjach ilość klatek spadnie nam poniżej 30...

ps. Nie mów, że ceny TV nie ma co doliczać tylko dlatego, że nie służy tylko do grania
Jasne, że mozna doliczyć TV, ale po co od razu taki za 3-4 tysiące skoro tańsze TV będą mialy większą przekątną ekranu niż monitory do PC, a jakość obrazu i tak będzie przewyższała tę na blaszaku, nie słyszałem jeszcze zeby masowo zakupowano do komputerow monitory za kilka tysięcy... a do konsoli kazdy juz wylicza TV co najmniej 32 cale i kino domowe jakby to było obowiązkiem zeby cieszyc sie z grania :)

11.03.2007 15:21
frer
35
odpowiedz
frer
174
Legend

Coy2K --> Ale pomyśl jak fajnie byłoby zrobić sobie w jakimś małym pokoiku, najlepiej dźwiękoszczelnym, tylko TV >30 cali, dobry zestaw kina domowego z wypasionym nagłośnieniem i jeszcze konsola. W takim wypadku to jednak konsola byłaby o niebo lepsza (chociaż komp z projektorem też by robił mega wrażenie), tylko koszty gigantyczne. ;)

11.03.2007 15:25
Coy2K
36
odpowiedz
Coy2K
112
Veteran

ale bądźmy konsekwentni... skoro porównujemy koszty konsoli do kosztów blaszaka ( gdzie w tym ostatnim zestaw składamy przeważnie w oparciu o 17-19 calowy LCD ) to dlaczego mielibyśmy do konsoli dorzucać wydatki rzędu kilku tysięcy złotych by kupić dajmy na to 32 calowy telewizor w Full HD ?
na blaszaku od dawien dawna ludzie grają na 17 calowych ( ewentualnie nieco większych ) monitorach nierzadko CRT i nikt nie narzeka

11.03.2007 15:47
37
odpowiedz
zanonimizowany23480
30
Konsul

Dlatego komputer rządzi nad next-genami. Gdyby nie spora oferta exclusivów to ani XBox360, ani PS3 nie miałyby racji bytu.

Przeczytałem cały wątek, ale swoją wypowiedź odniosę do tego zdania. Każdy ocenia sytuacje konsole vs pc pod względem naszego rodzinego rynku. Narzekanie, że konsole są drogie, że gry jeszcze droższe, a że trzeba miec dobry telewizor to już skandal! PC jako platforma do grania jest u nas bardzo popularny z kilku względów:

1. "mamusiu kup mi komputer bo przyda mi się do szkoły - będe mógł zadania odrabiac i na pewno będe miał lepsze oceny"
2. Jak już nam mamusia kupi PC to mamy problem z głowy - w końcu pirackich gier jest mnóstwo i nie trzeba będzie dokładac do interesu :)

Większośc osób krytykująca konsole to ludzie, które na PS2/Xboxie grały tylko raz na ruski rok, ale uważają, że o konsolach wiedzą wszystko ... Tak się składa, że gracze konsolowi naogół i tak mają komputer. Na konsoli grają z wyboru, a nie bo "mamusia dała na PC, a na konsole już nie" :)

W bogatszych krajach wygląda to troszke inaczej :) Wyszło PS3 to nikt nie będzie płakał, że kupi za pół roku - w końcu to koszt jednej "tygodniówki". Że gry drogie? Trudno, ale na najnowszą gierkę można przeznaczyc tą niecałą "dniówke". Nie chcesz wydac aż tyle na grę - kup używaną o połowe tańszą :)

11.03.2007 17:28
😊
38
odpowiedz
zanonimizowany212477
53
Senator

Dokładnie .:D Żeby mówić że konsole są gorsze od PC to trzeba takową mieć i mieć o konsolach pojęcie. Ja mam PC potem kupilem PSX --> PS2---->X360---->Nintendo Wii-----> i nie martwie sie juz ze gry mi an max nie chodza bo od gier sa konsole :P

11.03.2007 19:42
39
odpowiedz
Surmak
67
Konsul

Azzie, bo to widac po twoich wypowiedziach (acha i to co napisalem jest raczej obrazliwe, wiec tak sie nie ciesz :])

A skad wiem ze ludzie nie graja w starocia na konsolach? Wejdz na watek o X360 i zobacz ile osob ma gry na pierwszego Xboxa :)

a ile tam sie wypowiada osob? 100? 200? i pewnie jeszcze dzieciaki? to nie jest argumentem


A Ty pewnie konsole widziales tylko w Empiku :) Nie dziwie sie ze lubisz grac w starocia na blaszaku, pewnie to jedyne tytuly ktore chodza plynnie ;)))

Wiesz, ja xboxa360 nigdy nie widzialem na oczy, a przynajmniej sobie nie przypominam
widzialem jednak ludzi na nim grajacych i to w co grali, ale same iksy byly gdzies schowane
po prostu nie interesuje mnie to
nie chodze do empika by pograc w nowe gry

co do drugiej czesci zdania:
starsze gry to nie jedyne, ktore mi plynnie chodza
ostatnio znow sobie pogralem w obliviona, teraz scigam sie w test drive unlimited, pare dni temu przeszedlem demo company of heroes (za kilka dni zaglebie sie w pelna wersje), zachaczylem tez o rainbow six vegas
a mimo, ze gram w najnowsze gry lubie sobie czasem pograc w maxa payna (swietna fabula i gameplay), settlers 4 (moj, nr 1 wsrod strategii), hitman 1, hitman 2, gta1,2,3 (prawie jak narkotyk), call of duty (akcja + swietne skrypty), ostatnio kupilem na allegro splinter cella 1 (gralem we wszystkie oprocz wlasnie tego) i bawilem sie przy nim lepiej niz przy double agencie, mafia
a z jeszcze starszych to: quake 1, driver (ach te policyjne poscigi), doom 2 (!), international rally championship

nie masz zadnych ulubionych gier, w ktore mozesz grac zawsze? dla ciebie ulubiona gra jest ta ktora aktualnie ma najlepsza grafike? zagraj sobie chocby w doom 2, bo domyslam sie, ze nigdy go na oczy nie widziales
domyslam sie tez, ze jak zobaczysz screena z doom 2 to zaraz powiesz, ze to jest glupia gra, bo nie ma tak cukierkowej grafiki jak (growy mesjasz?) gow

11.03.2007 19:50
40
odpowiedz
zanonimizowany338750
130
Generał

A ja powiem wam jedno! wszyscy mamy zryte berety od tego grania czy konsola czy peceta nie ma znaczenia, gramy! Co w efekcie sie przekłada, ze spora czesc czasu poswiecamy własnie temu! czasem nas tak wciaga, ze zapominamy o świecie ze laska czeka na ciebie, a ty ja zlewasz bo chcesz grac!
To jest ciezki nałóg z ktorego chyba nie da sie wyjśc ale mozna jakos probowac to kontrolowac.
Sadze ze nie wiem jak dalej sie wasze komentarze potoczą: "ze pecet śmierdzi, a konsola jest super czy na odwrot"
Zastanowmy sie raz jeszcze nad tym do czego nas to doprowadzilo, czemu gramy,czy to nie jest chore?

11.03.2007 19:56
41
odpowiedz
zanonimizowany442271
0
Junior

exkazer-> Tak twoje przemyślenia są chore. Idź się leczyć.

11.03.2007 20:13
42
odpowiedz
Surmak
67
Konsul

exkazer, jestes z lpr?

przeciez gry to taka sama forma rozrywki jak: ogladanie tv, czytanie ksiazek, chodzenie na imprezy, do kina, siedzenie na lawce przed blokiem, szukanie nowych znaczkow/kart telefonicznych do kolekcji, uczenie sie (jako rozrywka, nie z musu), uprawianie sportu, gotowanie, chodzenie do kosciola, pisanie ksiazki, kradziez dla sportu, kupowanie i opiekowanie sie domowymi zwierzetami

bo powiedz mi czym sie rozni zaniedbanie obowiazku przez gre na komputerze/konsoli, od zaniedbania przez niemoznosc wstania po calonocnej imprezie, czy przez naplyw weny do pisania ksiazki?

gry to tylko hobby, a ze mamy teraz taka mode, ze jak ktos gra godzine dziennie na komputerze to jest nalogowcem, a jak ktos co drugi dzien chleje na imprezie to jest spoko gosc i bron boze nazwac go uzaleznionym

11.03.2007 20:59
43
odpowiedz
realsolo
220
Generał

Surmak Ty masz jakis kompleks wieku? Bo mam 27 lat i jakos nie interesuje mnei ile ktos ma lat, ale co soba reprezentuje, Ty z kolei w co drugim zdaniu podkreslasz "to dzieciaki" itd. Rzeczowy argument.

Chcesz grac w starsze gry na xbox? A kto Ci broni, podlacz xboxa i graj. nie?

Co do Dooma2 - no sorry wtedy to moze bylo cos, choc i tak niewiele w niego gralem, dopiero przekonal mnie duke i quake. Trzeba miec brak poczucia jakosci aby teraz uwazac Dooma1/2 za cos "fajnego". Bo to nie jest fajne. Po xx latach grania kazdy stwierdzi ze jest slabe sterowanie, banalna fabula, cukierkowa grafika.

Sa oczywiscie starsze gierki w ktore sie gra i gra (np. nawalanki 2D, puzzlaki), ale sa i typy gier, ktore po zestarzeniu nie sa juz "fajne" - bo oprocz "grafiki i muzyki" w grach caly czas bardziej ergonomiczne sa UI, zmieniaja sie tez gusta ludzkie dot. "klimatu" itd.

Max Payne to dobry przyklad - i dzis w to mozna pograc, ale osobsicie w doom2 juz nie. Z kolei np. AlienBreed3D owszem - zawsze mozna zobacyzc jak sie w to gra w 60FPS + CGX na WinUAE :).

exkazer - to jest hobby jak kazde inne. imho zdecydowanie lepsze niz ksiazki - IMHO. Wszystko zalezy czy komus granie sprawia ogromna frajde (najlepiej np. qmpel vs qmpel + flaszka ;) czy gra "bo gra". pol zycia;) spedzilem na salonach gier wydajac tam fortune i jakos nie przeszkodzilo mi to skonczyc studiow czy zalozyc firmy, chodzic na impry czy miec dziewczyne. Jak Surmak napisal - jest to taka sama forma rozrywki jak inne media - ba - imho znacznie lepsza - bo zdecydowanie wiecej myslisz i dzialasz niz ogladasz to co Ci zaserwuja w tv np. Mamy 2007 rok i troche nie halo jak ktos jeszcze to splycac.

Trzeba tylko umiec wszystko wywazyc, jak trzeba cos wykuc to sie kuje (lub gra, a potem megastress ;-).

11.03.2007 21:52
Koktajl Mrozacy Mozg
44
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

w dooma mozna grywac w nieskonczonosc mimo ze to staroc ale nadal sie dobrze trzyma podobnie Q czy DN, do tych gier chetnie wgram niz do obecnych np. DOOM, HL, MP,itp

11.03.2007 23:02
45
odpowiedz
zanonimizowany6871
45
Legend

Surmak: Ile Ty masz lat? Po Twoich postach obstawiam ze cos okolo 18. Bo to taki wiek ze czlowiekowi wydaje sie ze jest taki dorosly a reszta to dzieciaki i takiego argumentu uzywa sie w dyskusji...
Tymczasem mam dziwne wrazenie ze grasz w gry krocej niz ja sam na siebie zarabiam...

Mysle ze bys sie zdziwil kto i w jakim wieku gra na X360 i wypowiada sie w watku tematycznym.

Ja mam ta przewage ze duza czesc z tych osob znam i wiem ile maja lat. Ty tego nie wiesz.

Tak sie tez sklada ze Xboxa360 mam i wiem co mowie. Ty tego nie wiesz.

Dooma ostatnio sciagnalem sobie z Livea na Xboxie. Skasowalem po 30 sekundach. Jesli lubisz w to grac to ok, takich ludzi tez szanuje, ale ja nie mam sklonnosci masochistycznych. Zachwycalem sie nim w 1994 roku (chociaz moze tez nie do konca, zawsze uwazalem ze Wolfenstein 3D ma lepszy klimat, do dzis pamietam kod na wszystkie bronie :))) po 15 latach...), a teraz to jest po prostu staroc nie do strawienia...

Wiesz, moze kiedys jak bedziesz mial prace, dom i rodzine do utrzymania a na gry mogl przeznaczyc pare godzin tygodniowo to tez dojdziesz do wniosku ze na starocia po prostu szkoda czasu. Ledwo go wystarcza aby byc na biezaco z aktualnymi hitami.

W starocia graja glownie dzieciaki pragnace pokazac jakimi to oni nie sa nonkonformistami i specjalistami, konserami najlepszych gier w historii... Jest to troche smieszne z perspektywy osoby ktora grala w te wszystkie gry wtedy kiedy one wychodzily i nie musi nadrabiac brakow w historii gier...

Pare lat temu naszlo mnie zeby przypomniec sobie Dune 2, w ktora kiedys cialem namietnie... Rowniez poleciala po paru minutach, nie wiem jak mozna bylo grac w RTSa, gdy nie mozna zaznaczyc wiecej niz jedna jednostke na raz...

Wiadomość Microsoft ograniczy prace nad wsteczną kompatybilnością dla X360