autor: Marcin Skierski
Mario Kart 8 - dobra sprzedaż gry nadzieją dla konsoli Nintendo Wii U
W sieci pojawiają się pierwsze doniesienia na temat świetnych wyników sprzedaży gry Mario Kart 8, dostępnej wyłącznie na konsoli Wii U. Dla firmy Nintendo najnowsza odsłona popularnych wyścigów jest nadzieją na zdecydowane zwiększenie popularności swojej platformy sprzętowej.
W zeszłym tygodniu na świecie zadebiutowała gra Mario Kart 8, z miejsca wyznaczając rekordy sprzedaży na Wii U. Dokładne dane nie są jeszcze znane, ale z pierwszych doniesień wynika, że tytuł świetnie poradził sobie zarówno w Japonii, jak i Wielkiej Brytanii. Japoński blog Esuteru szacuje, że do końca tygodnia w Kraju Kwitnącej Wiśni rozeszło się 400 tysięcy egzemplarzy najnowszej odsłony zręcznościowych wyścigów w uniwersum Mario. To podobno ok. 50-60% ogólnej liczby sztuk wysłanych do sklepów. Nie są to wprawdzie oficjalne dane, ale mają prawdopodobnie wiele wspólnego z rzeczywistością. Musimy poczekać na oficjalne wyniki sprzedaży zgromadzone przez firmę analityczną Media Create, by dowiedzieć się, jak to wpłynęło na popularność konsoli Wii U.
Najnowsza produkcja Nintendo świetnie poradziła sobie również na rynku brytyjskim. W ostatnim tygodniu zajęła drugą lokatę na liście najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii, ustępując miejsca tylko Watch_Dogs. Dokładna liczba sprzedanych egzemplarzy nie jest znana, ale popularność gry przyczyniła się do ogromnego wzrostu popularności Wii U. Konsola sprzedała się o 666% lepiej niż w tygodniu poprzedzającym premierę Mario Kart 8. Z kolei 82% z wszystkich zakupionych sztuk Wii U to zestawy (tzw. bundle) z Mario Kart 8.
Dla firmy Nintendo udana premiera gry Mario Kart 8 może być przełomowym momentem w dalszej egzystencji Wii U na rynku. Konsola radziła sobie do tej pory bardzo słabo. Od swojego debiutu w listopadzie 2012 roku do końca marca 2014 roku rozeszło się w sumie tylko 6,17 mln egzemplarzy. Jeśli dobre wyniki sprzedaży Mario Kart 8 zostaną połączone z ciekawymi zapowiedziami nowych gier na targach E3 i ewentualną obniżką, wtedy japoński gigant może liczyć na odbicie się od przysłowiowego dna.