Premiera Life is Strange: True Colors; gra została dobrze przyjęta
Kilkanaście godzin temu zadebiutowała nowa odsłona znanej serii gier przygodowych - Life is Strange: True Colors. Jak dotąd produkcja Deck Nine Games jest przez graczy oceniana pozytywnie, chociaż nie na całym świecie.
- Za nami premiera gry Life is Strange: True Colors.
- Większość ocen tytułu na platformie Steam to recenzje pozytywne (obecnie 81%).
- Negatywne komentarze pochodzą w dużej mierze od graczy z Chin, którym nie podoba się jeden z wątków politycznych.
Dziś światowa premiera przygodówki z potężnym ładunkiem emocjonalnym - Life is Strange: True Colors (chociaż gra jest dostępna od wczoraj od godz. 18:00). Opinie recenzentów były znane jeszcze przed oficjalnym debiutem (są w większości pozytywne), a teraz przyszedł czas na krytykę ze strony graczy. Czy ci, którzy zagrali w najnowszą produkcję studia Deck Nine Games, polubili Alex Chen i historię powiązaną z miasteczkiem Haven Springs? Wydaje się, że w większości tak.
Na platformie Steam True Colors zbiera oceny „bardzo pozytywne” – 81% opinii graczy to wyrazy aprobaty dla dzieła Deck Nine Games. Najczęściej chwalą oni fabułę oraz dobrze napisane postaci:
UWAGA! W przytaczanych recenzjach mogą znajdować się spoilery dotyczące fabuły LiS: True Colors
Ukończyłem dwa pierwsze fragmenty gry i jak na razie bardzo mi się podoba. Jedynymi problemami są dla mnie materiały promocyjne, które zaspoilowały śmierć Gabe'a, i kilka błędów graficznych, które, jestem tego pewien, z czasem zostaną naprawione. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak potoczy się ta historia!
- użytkownik Cinnabread.
Gracze zauważają również skok technologiczny względem poprzedników:
Pierwszy rozdział skończony! To naprawdę jest przygoda w stylu Life is Strange.
Uwielbiam postacie, fabuła mnie wciągnęła, a grafika i animacje są o wiele lepsze niż w ostatniej grze LiS. To jest jak woda i wino. Gra wygląda przepięknie dzięki ray tracingowi.
-użytkownik Griffhardt.
Co ciekawe, na ten moment najwięcej negatywnych recenzji True Colors pochodzi od graczy z Chin, którym nie podoba się „mieszanie polityki do gier”, co może nawiązywać do niewygodnego politycznie tematu Tybetu, który pojawił się w scenariuszu. Niewykluczone, że gra już od samego początku będzie musiała zmierzyć się z review bombingiem.
Jeśli chodzi o frekwencję, to w szczytowym momencie w True Colors grało jednocześnie 6,5 tys. osób (via Steam DB). Wynik może nie zwala z nóg, ale jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę widzów na Twitchu oglądających transmisje z gry, to sukces True Colors w dniu premiery jest niezaprzeczalny – w najlepszym momencie rozgrywkę z najnowszego Life is Strange oglądało 71 tys. użytkowników.
Przypomnijmy, że True Colors dostępne jest na PC, PS4, PS5, Xboksie One, Xboksie Series X|S, Nintendo Switch, a także w usługach GeForce Now oraz Stadia.
- Oficjalna strona serii Life is Strange
- Wymagania sprzętowe Life is Strange: True Colors; gra zbiera dobre opinie