Liczba graczy PUBG na Steam po raz pierwszy od roku spadła poniżej miliona

W poniedziałek 10 września dzienna liczba graczy PUBG po raz pierwszy od września 2017 roku spadła poniżej miliona. Produkcja przyciągnęła do siebie „zaledwie” 960 tys. osób naraz.

Pozycja PUBG na rynku stopniowo słabnie.

W poniedziałek 10 września w PlayerUnknown’s Battlegrounds po raz pierwszy od roku grało na Steam mniej niż milion ludzi (mowa o tak zwanej liczbie szczytowej – ang. 24-hour peak). Produkcja PUBG Corporation bawiła wówczas 960 tys. graczy. Informację tę zdobyliśmy dzięki danym zbieranym przez serwis SteamDB.

Liczba graczy PUBG. Źródło: SteamDB.

Na powyższym wykresie widzimy, w jaki sposób kształtowała się liczba graczy PUBG od momentu jego debiutu w programie wczesnego dostępu Steam w marcu zeszłego roku (punkt A). Mimo chwilowych spadków przy okazji premiery pełnej wersji (B) oraz wydania wersji mobilnych (C), gra przez rok utrzymywała się powyżej poziomu 1 miliona graczy. Ich liczba spada jednak stopniowo i nieprzerwanie od stycznia 2018 r., kiedy to PUBG cieszył się największą popularnością, przyciągając do siebie 3,2 mln graczy dziennie. Słabiej ma się też rynek przedmiotów, na którym ceny poleciały mocno w dół.

Jakie są przyczyny obecnego osłabienia PlayerUnknown’s Battlegrounds? Prawdopodobnie jest ich kilka. Po pierwsze, twórcy nie byli w stanie zapewnić swojej produkcji odpowiednio dynamicznego rozwoju, a wiadomo, że gry starzeją się i nudzą graczom w sposób naturalny. Szczególnie wyraźne jest to na tle Fortnite od studia Epic Games, które dzięki częstym aktualizacjom i eventom skuteczniej przyciąga uwagę osób zainteresowanych tytułami typu battle royale (co można uznać za drugą przyczynę słabnącej popularności PUBG). Wreszcie, prawdopodobnie nie bez znaczenia jest też fakt, że spadek poniżej poziomu miliona graczy zbiegł się w czasie ze startem bety Call of Duty: Black Ops 4.

Oczywiście, na słabnące PUBG wciąż należy patrzyć z odpowiednią dozą respektu – w końcu jest tylko jeden tytuł, który był w stanie przyciągnąć do siebie porównywalną liczbę graczy na Steam (Dota 2). Nie da się jednak ukryć, że dzieło PUBG Corporation radzi sobie coraz gorzej i zapowiedzi twórców, mówiące o chęci tchnięcia w grę nowego życia, na razie nie przekonują społeczności. Przy okazji przypominamy też, że wczoraj dowiedzieliśmy się, jaką nazwę nosiła będzie śnieżna mapa w PlayerUnknown’s Battlegrounds.