W swoich styczniowych planach na rok 2024 The LEGO Group uwzględniło między innymi zestaw oparty na uniwersum Dungeons and Dragons. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych systemów RPG na świecie obchodzi bowiem swoje pięćdziesięciolecie – a przecież wiadomo, że układanie klocków to najlepszy sposób na świętowanie.
Szykujcie zatem różdżki, miecze i karty postaci. Już wkrótce czeka was starcie z wielkim czerwonym smokiem!
Przygoda w duchu papierowych RPG-ów
Początkowo zestaw nosił nazwę „Dragon’s Keep: Journey’s End” i był jednym z wielu projektów stworzonych na potrzeby konkursu LEGO Ideas – a ponieważ jego autor zebrał potrzebną liczbę głosów, budowla rodem z DnD pojawi się na półkach sklepowych już 4 kwietnia.
Oficjalna wersja, nosząca nazwę „Dungeons and Dragons: Opowieść czerwonego smoka”, składa się z 3745 elementów oraz sześciu minifigurek wzorowanych na klasach znanych z podręczników. Podobnie jak w oryginalnym projekcie, miłośnicy klocków będą mogli stworzyć tawernę, kryptę skarbów oraz – oczywiście – lochy. Przy czym nie zabraknie znanych potworów.
Tak okazały zestaw wiąże się jednak z okazałą ceną. By zbudować to urokliwe miasteczko, musimy liczyć się z kwotą 1699,99 złotych. Klocki będziecie mogli zakupić pod tym linkiem.
Urodziny DnD są sporym wydarzeniem, dlatego The LEGO Group należycie je świętuje. Na początku kwietnia zadebiutuje wzorowana na zestawie książka, która pozwoli wam rzeczywiście rozegrać historię czerwonego smoka. Opowieść będzie dostępna za pośrednictwem Lego Insiders począwszy od 1 kwietnia – także w darmowej wersji do pobrania.
A to jeszcze nie wszystko, ponieważ 6 kwietnia odbędzie się sesja RPG z udziałem Lucasa Bolta, czyli pomysłodawcy ze własnej osobie.
Smok po lekkich poprawkach
Chociaż „Opowieść czerwonego smoka” niewątpliwie ma swój urok, nie odtwarza ona oryginalnego pomysłu jeden do jednego. Przeglądając komentarze na platformie LEGO Ideas ciężko jest nie zauważyć zawiedzionych użytkowników, którzy preferowali pierwotny projekt.
Zobaczyłam właśnie zdjęcia w wersji LEGO. Oryginalnego projektu nie mogliśmy się doczekać, ale zmiany nas nie zachwyciły. Twój pomysł był idealny! Chciałabym, żeby [LEGO] poprzestało na twoim projekcie i kolorystyce (...) dlatego niestety najpewniej nie kupimy tego zestawu. Dziękuję jednak za jeden z najlepszych projektów, jakie kiedykolwiek widziałam!
- Kaleste1
Oczywiście, że zmienili twój piękny model w zabawkę dla dzieci, podkręcili kolory i zastąpili smoka wiwerną tylko dlatego, że jest łatwiejsza do zrobienia.
- R0Sch
A wy co sądzicie o „Opowieści czerwonego smoka”? Planujecie zakupić zestaw czy może jesteście zwolennikami oryginalnego projektu?
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej na temat: Różności klocki LEGO
Po 18 latach gracz odkrył, że Steam nadal przechowuje jego sejwy z Half Life 2. Dla wielu graczy to znak wyższości nad innymi serwisami
Czasy i rynek się zmieniają, Steam pozostaje taki sam? Gracze dyskutują o dystrybucji gier i (względnym) sukcesie platformy Valve.
Po 18 latach gracz odkrył, że Steam nadal przechowuje jego sejwy z Half Life 2. Dla wielu graczy to znak wyższości nad innymi serwisamiGracz wysłał zaproszenie na ślub do twórców Helldivers 2. Otrzymał odpowiedź i nagrodę od samego Generała Brascha
Ostatnio dwóch piekłonurków przyniosło wyjątkową dumę i chwałę Demokracji Super Ziemi. Ci odważni helldiverzy ukończyli bowiem ważną operację taktyczną, a ich służba sprawie została doceniona przez samych twórców gry.
Gracz wysłał zaproszenie na ślub do twórców Helldivers 2. Otrzymał odpowiedź i nagrodę od samego Generała BraschaIkona amerykańskiego lotnictwa w wersji LEGO. Ten imponujący zestaw omija reguły firmy i może naprawdę trafić do sklepów
W serwisie LEGO Ideas pojawił się model samolotu SR-71 Blackbird. Dzięki pewnemu sprytnemu rozwiązaniu ma on szansę zostać oficjalnie wydany, choć w teorii nie wpisuje się w reguły firmy.
Ikona amerykańskiego lotnictwa w wersji LEGO. Ten imponujący zestaw omija reguły firmy i może naprawdę trafić do sklepów