Kraków zaprasza miłośników retro-grania
Może bym poszedł gdyby nie fakt że sam jestem posiadaczem Commodore'a 64.
No fajnie, nie? Ludzie się męczą w pobieranie emulatorów, a my po minucie czekania możemy grać na prawdziwym sprzęcie.
Szczerze to nie wydaje Ci sie ze szybciej byłoby ściągnąc emulator ,rom i odpalić grę na PC niż zagrać na niej na C64 ,ze stacji dyskietek nie mówiąc już o kaseciaku.
btw sam mam C64
Chyba nie wiesz o co chodzi w tym wszystkim. Śrubokręcik i ustawianie głowicy w C64 to magia, teraz można szybciej ale po co, przecież to ma być powrót do lat 80-90. Sam jesteś emulator, myśl czasami....
Z checia bym zawital na taka imprezke ale niecale 3tys kilometrow skutecznie mnie blokuje. Powspominal bym stare czasy i z wypiekami na twazy jak jakis 8 latek popykal bym w co nieco :D Moze nastepnym razem mi sie uda.
PS. Juz od dawna sie przymierzam do zakupu paru maszynek ktore kiedys mialem.
Zycze milej zabawy wszystkim odwiedzajacym.
smierdzi mi ti pecetowymi pxelami,od kiedy to pc byl komputerem "do grania",chyba ktos o Amidze tu zapomniał,ktora w latach 90tych wiodła prym w tej i nie tylko dziedzinie (efekty specjalne z filmu np."Terminator" - ten rtęciowy Terminator - tworzone były na Amigach)
