Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 maja 2006, 09:35

autor: Maciej Myrcha

Konferencja Microsoftu - czym gigant z Redmond zawalczy z konkurencją?

Wczoraj wieczorem, naszego czasu, w Los Angeles na odbywających się tam targach E3, odbyła się konferencja „ostatniego” z wielkich producentów konsol nowej generacji, Microsoftu. Jak można było się spodziewać, przebiegała ona w nieco innej konwencji, niż konkurencyjne pokazy Sony czy Nintendo.

Wczoraj wieczorem, naszego czasu, w Los Angeles na odbywających się tam targach E3, odbyła się konferencja „ostatniego” z wielkich producentów konsol nowej generacji, Microsoftu. Jak można było się spodziewać, przebiegała ona w nieco innej konwencji, niż konkurencyjne pokazy Sony czy Nintendo. Firmy z Kraju Kwitnącej Wiśni skupić się musiały przede wszystkim na prezentacji sprzętu, Microsoft natomiast, mając już Xboxa 360 na rynku od kilku miesięcy, skupił się raczej na zachwalaniu gier. Podkreślono również kilka razy, iż zanim jakakolwiek inna konsola nowej generacji pojawi się na półkach sklepowych, na świecie będzie już 10 milionów sprzedanych egzemplarzy Xboxa 360. I jeszcze jedno, magiczne słowo (a właściwie słowo i cyferka) – Halo 3. Będzie.

Konferencja Microsoftu - czym gigant z Redmond zawalczy z konkurencją? - ilustracja #1

Konferencję otworzył krótki acz niezwykle widowiskowy trailer Gears of War, oczywiście w wersji na sztandarowy obecnie produkt Microsoftu w dziedzinie hardware, Xbox 360, nagrodzony przez zgromadzonych dziennikarzy rzęsistymi brawami. Po chwili pojawił się Cliffy B, który na podstawie początkowego poziomu wspomnianej gry, zaprezentował jej możliwości (zarówno Gears of War jak i konsoli). Muszę przyznać, iż efekty wizualne, m.in. obserwowane przy trafieniu przez przeciwnika, są po prostu niesamowite. Chociaż, jak można było zauważyć, Cliffy orłem FPSów nie jest - żołnierze sterowani przez AI nieźle złoili mu skórę, to udało się doprowadzić pokaz do szczęśliwego zakończenia, po którym na scenie pojawił się Peter Moore we własnej osobie.

Konferencja Microsoftu - czym gigant z Redmond zawalczy z konkurencją? - ilustracja #2

Peter postanowił zasypać zgromadzonych monologiem, w którym często pojawiało się słowo nowa generacja gier, która narodziła się na naszych oczach "właśnie teraz i właśnie tutaj" . Potem nastąpiło przejście do zachwytów nad Xboxem 360, który sprzedając się do tej pory w ponad 5 milionach egzemplarzy, zyskał miano najszybciej sprzedającej się konsoli. Celem Microsoftu, zdaniem Moore'a, jest stworzenie z konsoli tak rozpoznawalnej matki jak przykładowo iPod. W tym momencie nie mogło zabraknąć porównania zarówno z poprzednikiem, Xboxem, jaki i konkurencją - PSOne, PS2 i innymi konsolami - trzystasześćdziesiątka zostawiła wszystkich przeciwników w cuglach. Przyszła pora na statystyki - według danych rynkowych z marca, sprzedaż akcesoriów oraz gier do Xboxa 360 przekroczyła osiągi innych konsol (jeśli chodzi o czas od debiutu). Średnio sprzedano 4.5 gry oraz 3 akcesoria przeznaczone na dziecko Microsoftu (mowa o USA), natomiast w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się gier marca, aż 3 pozycje zajmowały tytuły w wersji na Xboxa 360.

Konferencja Microsoftu - czym gigant z Redmond zawalczy z konkurencją? - ilustracja #3

Moore przeskoczył następnie do tematu usługi Xbox Live, która jego zdaniem umożliwia powstanie "prawdziwej, ujednoliconej społeczności graczy" - do przyszłych targów E3 będzie ona zrzeszać 6 milionów graczy według przybliżonych obliczeń Microsoftu. Sekretem tego sukcesu jest Xbox Arcade umożliwiająca każdemu graczowi znalezienie tytułu najbardziej trafiającego w jego gusta. W tym momencie "cofnęliśmy się w czasie" i obejrzeliśmy serię klasycznych gier, m.in. Pac-Man, Contra, Galaga, Frogger, Sonic, Defender, Street Fighter II, Time Pilot czy Ultimate Mortal Kombat 3. Okazuje się, iż dzięki Xbox Live Arcade gracze będą mieli dostęp do klasyków rodem z Namco, Konami, Segi oraz Midway. Gry oczywiście zyskały ulepszoną grafiką, a niektóre nawet opcje rozgrywek wieloosobowych. Xbox Live Arcade posłużyć ma także niezależnym developerom do zaprezentowania swych dzieł szerszej publiczności. A to jeszcze nie koniec królików z magicznego rękawa Petera Moore'a. Jeśli jesteście fanami Lumines Live, być może zainteresuje Was fakt, iż Microsoft podpisał umowę z wytwórnią Warner Bros., dzięki czemu we wspomnianej grze, w tle, pojawią się np. klipy Madonny.

Konferencja Microsoftu - czym gigant z Redmond zawalczy z konkurencją? - ilustracja #4

Gdy zebrana na sali widownia ochłonęła nieco po (samo)zachwytach nad Xbox Live Arcade, Peter Moore zapowiedział, iż usługa ta jest jedynie przekąską przed głównym daniem, którym jest kolejna fala gier przeznaczonych na konsolę Xbox 360. Gier "prawdziwie" nowej generacji, dodajmy. W tym momencie, przy dźwiękach utworów Jamiroquai na ekranie pojawiły się krótkie trailery m.in. Lost Planet, Table Tennis, BIA Hell's Highway, Mass Effect, NHL 2k7, FEAR, Too Human, Viva Pinata, MotoGP 06, LOTR: BfMEII, Sonic, Madden 07, World Seris of Poker, Saint's Row, WWE Smackdown, Stranglehold, Enchanted Arms, Test Drive Unlimited, NCAA Football, Dead Rising, Dance Dance Revolution Universe, Prey, Superman Returns, NBA 2k7, Crackdown, 99 Nights i oczywiście Gears of War. Pokaz chyba nie wywołał spodziewanego natężenia oklasków, ponieważ dla spotęgowania efektu Moore zapowiedział, iż do czasu tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia biblioteka gier dostępnych dla Xboxa 360 wzrośnie do 160 tytułów.

Jeśli na sali, w której odbyła się konferencja, był jeszcze ktoś nie zainteresowany do tej pory przemową Petera, to ten moment powinien przykuć jego uwagę. Na ekranie pojawił się znakomity trailer - złowrogi las, dziwny osobnik/osobniczka w powłóczystej szacie przepowiadający(a) przyszłość i ... logo Lionhead Studios, a po nim tak długo oczekiwana przez wielu, Fable 2, już oficjalnie. Peter Moore nie dał ochłonąć po tej niespodziance, ustępując miejsca trailerowi Forza Motorsport 2, dość niezwykłemu trzeba przyznać, bo prezentującemu, w przenośni i dosłownie, rozgrywkę rozebraną na części składowe. Fani będą mogli zakupić tę grę już jesienią tego roku. A potem posypały się kolejne "goodies" - kierownica z force feedback, bezprzewodowa (co wzbudziło ogromny entuzjazm na sali), kamera nazwana Xbox Vision (zapowiadana już wcześniej) oraz również bezprzewodowy słuchawkowy zestaw z mikrofonem (tzw. headset). I właśnie te akcesoria mają pomóc w pełni doświadczyć potęgę tkwiącą w grach nowej generacji.

Następnie uwaga osób zgromadzonych w Chinese Theater skierowana została na pana Sakaguchi, w momencie gdy Moore dotarł do kwestii obecności Xboxa 360 w Japonii. Jak wiadomo obie konsole Microsoftu radzą sobie w Kraju Kwitnącej Wiśni dość słabo, ale sytuacja ta ma ulec zmianie właśnie dzięki dziełom Sakaguchi'ego. Jedno z nich obejrzeć mogliśmy na kolejnym trailerze, przedstawiającym chłopca pilotującego statek kosmiczny nad obszarem pełnym robotów. To Blue Dragon, który w Japonii zadebiutuje jeszcze w tym roku według słów Moore'a. Drugim z tytułów, który ma podbić serca Japończyków jest Dead or Alive Extreme 2, którego trailer dostępny będzie w przyszłym tygodniu. Japońscy developerzy dla japońskich graczy - takie jest przepis na podbicie dość hermetycznego rynku (przynajmniej dla produktów Microsoftu).

Konferencja Microsoftu - czym gigant z Redmond zawalczy z konkurencją? - ilustracja #5

Peter Moore przeszedł następnie do tematu gier firmowanych nazwiskiem Toma Clancy, ilustrując swoją wypowiedź niezwykle widowiskowym trailerem Double Agent - premierę gry przewidziano na wrzesień tego roku. Następnych kilka minut poświęcono na prezentację Viva Pinata, którą przeprowadził projektant gry, Jim Veevaert. Po prezentacji, pałeczka wróciła do rąk Moore'a, który płynnie zmienił temat na Xbox Live Marketplace, przedstawiając tę usługę w liczbach. I tak od momentu jej uruchomienia, odnotowano 18 milionów pobrań produktów wirtualnego rynku, a samych produktów jest już ponad tysiąc. Usługa ta jest już tak popularna, iż praktycznie każdy z wydawców gier na Xboxa 360 przygotowuje związane z nią materiały, możliwe do pobrania z Xbox Live Marketplace.

W rękach Petera pojawiło się następnie dziwne urządzenie, nazwane przez niego Xbox 360 HD-DVD Player. Jak można domyśleć się po nazwie, jest to odtwarzacz płyt w formacie HD-DVD, dedykowany konsoli Xbox 360 - debiut rynkowy również zaplanowano na sezon świąteczny. I gdy wydawało się, iż odeszliśmy już zupełnie od tematu gier, pojawiła się prawdziwa bomba. Peter zdjął marynarkę, pokazując "tatuaże" na ramionach. Na prawym Halo 2, na lewym natomiast ... Grand Theft Auto IV! Gra zadebiutuje w USA 16 października przyszłego roku, w Europie natomiast 3 dni później. Dodatkowo, dzięki Xbox Live Marketplace, posiadacze Xboxów 360 będą mogli pobrać ekskluzywne materiały dotyczące GTA IV oraz tzw. "episodic content".

Na tym zakończyła się "faza" Xboxa 360, i Peter Moore przeszedł na teren oryginalnej platformy Microsoftu przeznaczonej do gier, Windows. Ponieważ efektywność i efektowność gier najlepiej prezentować na przykładach, na scenę został zaproszony przedstawiciel firmy Crytek, który zaprezentował demo Crysis. Według słów Moore'a, gra prezentuje się znakomicie na Windows XP ale swój prawdziwy potencjał pokaże dopiero na systemie Vista. Na potwierdzenie tych słów pojawił się trailer prezentujący rozgrywkę ze wspomnianej już gry Crysis oraz Age of Conan, w wersjach oczywiście przeznaczonych dla nowego systemu Microsoftu, który ma być bardziej "gro-przyjazny". Microsoft zamierza nadal podążać drogą obraną przy Elder Scrolls IV, czyli wydawać gry w wersji na Xbox 360 oraz Windows. W najbliższej przyszłości szykowane są dwie takie dwuplatformowe tytuły. Pierwszy z nich to Shadowrun, który na rynku zadebiutuje w styczniu przyszłego roku, prawdopodobnie wraz z Vistą, drugi to niecierpliwie oczekiwany Alan Wake.

Następnej osoby, która pojawiła się na scenie, chyba nie spodziewał się nikt obecny na sali (można zauważyć to po wzmożonych błyskach fleszy:). Oczom dziennikarzy ukazał się bowiem sam "prezio", główny architekt oprogramowania Microsoftu, Bill Gates. Nie skupiając się na żadnej konkretnej platformie, Bill ogólnie przedstawił przyszłość rozrywki elektronicznej, łączącej PeCety, konsole przenośne, telefony komórkowe oraz konsole stacjonarne. Pojawiła się także koncepcja nowej platformy - Live Anywhere, dzięki której gracze niezależnie od posiadanego sprzętu (Xbox 360, PeCet, telefon komórkowy), mogą wspólnie wziąć udział w rozgrywce bądź też po prostu ze sobą podyskutować.

Jednak prawdziwą gratkę zostawiono na koniec - gra, którą prawdopodobnie wszyscy rozpoznają i wszyscy chcieliby zobaczyć, jak to mówią Bill i Peter znikając ze sceny. Pojawia się trailer, uszy wypełniają pierwsze dźwięki, oczywiście rozpoznawalne przez widownię, która bije brawo. Pojawia się Master Chief i wszystko staje się jasne - Panie i Panowie, nadchodzi Halo 3!

Zapada kurtyna, koniec przedstawienia.

Więcej informacji związanych z konferencją Microsoftu:

Microsoft aktualizuje listę gier kompatybilnych z systemem Windows Vista

Halo 3 w produkcji!

Druga odsłona cyklu Fable oficjalnie zapowiedziana

Alan Wake rozminie się z PlayStation 3