Kolejny remake Wing Commander: Privateer już w sieci!
Na początku marca bieżącego roku poinformowaliśmy Was o internetowym debiucie remake’u kosmicznego symulatora o nazwie Wing Commander: Privateer. Niewiele ponad cztery miesiące później możemy Wam przedstawić kolejny amatorski projekt tego typu, zatytułowany Gemini Gold.
Na początku marca bieżącego roku poinformowaliśmy Was o internetowym debiucie remake’u kosmicznego symulatora o nazwie Wing Commander: Privateer. Niewiele ponad cztery miesiące później możemy Wam przedstawić kolejny amatorski projekt tego typu, zatytułowany Gemini Gold.

Program przygotowany w oparciu o silnik VegaStrike, oferuje trójwymiarową oprawę wizualną w rozdzielczości 800x600. Grafika została podrasowana tylko podczas przemierzania przestrzeni kosmicznej. W bazach nadal oglądamy proste obrazki, które w trybie pełnoekranowym nie prezentują się już tak okazale. Przygodowy charakter rozgrywki został zachowany, ale jeśli gracz nie ma ochoty na żmudne wykonywanie misji, może je zignorować i rozpocząć przemierzanie galaktyki na własną rękę.

Oryginalny Privateer, który zadebiutował w 1993 roku dzięki firmie Origin Systems, był kolejnym epizodem w stworzonej przez Chrisa Robertsa serii Wing Commander. Warto zaznaczyć, że wokół projektu kręcili się także inni wielcy elektronicznego show-bussinesu, np. Warren Spector.
Pełną wersję gry (Windows, Linux, MacOSX) znajdziecie w tym miejscu. Program instalacyjny zajmuje 190 MB. Więcej informacji na temat pierwszej edycji Privateer znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.