Jubileuszowy stream Xbox Anniversary Celebration już za kilka godzin
Co oni pokażą z ostatnich 10 lat? Przecież w ostatniej generacji praktycznie nic graczom nie dali. Liczę, że weście coż z Fable rzucą, bo ile można czekać. Powiedzą coś o planach patchowania Forzy, bo wypuścili bubla, przez co odechciewa się grać. Na moim xboxie jeszcze jako tako działa, ale na PC juz tak kolorowo nie jest. I Starfildzie mogli by też coś wspomnieć. I mam nadzieję też, że będzie coś o przyszłości marki czyli Xcloud, bo obecnie jest to dramat. Liczę na wydanie natywnej aplikacji na android tv, poprawe serwerów i jakość, bo w porównaniu do GFN czy Stadio, to Xcloud obecnie jest w czarnej d.
Fajnie by było ale po co skoro na nowszych xboxach można i tak grać klasyki z Xboxa
Z twojego zdania wynika, że oryginalny xbox ma tylko 42 klasyki, bo tylko tyle jest dostępnych w ramach wstecznej kompatybilności na One/Series. W porównaniu do 996 gier wydanych na oryginalnego Xboxa to bardzo mało. Taki Xbox mini byłby ciekawą alternatywą, jeżeli by dawał inne gry niż są w kompatybilności wstecznej.
Mówili że nie będzie zapowiedzi żadnych nowych gier więc pewnie nie będzie, ale może jakieś nowe studio w rodzinie ;).
Tak czy inaczej obejrzę z przyjemnością :).
Mają dużo gier które już dawno zapowiedzieli, ale nic nie pokazali więc liczę na jakieś trailery i gameplaye.
Ehh, Halo Inifinite multiplayer za darmo, premiera już.
I jeszcze jakieś stare gry z Xboxa i Xboxa 360 dostępne we wstecznej kompatybilności.
Niczego więcej na streamie nie było.
Dla mnie jako fana Halo to praktycznie jak gwiazdka, natomiast rozumiem że nie każdy musi być zadowolony.
Ogólnie to kupa straszna. Nie wiedziałem, że we wstecznej jest tak mało gier. Myślałem, że praktycznie wszystkie. Przynajmniej tak brzmiał piar xboxa i komentarze zielonych na forach. A tu nagle rzucają 70 gier. Dobrzy manipulatorzy.
Był wcześniej jakiś już serial/fil Halo? Czy to będzie pierwsze? Chętnie obejrzałbym coś by ogarnąć trochę uniwersum. W gry mi się nie chce grać, bo to kaszana straszna. Próbowałem i nie wytrzymałem 5 minut.
Ciekawe czy u nas Netflix pokaże czy ktoś inny. W naszym kraju seria Halo nie istnieje w głowach graczy w ogólnie w popkulturze, dlatego może być ciężko z premierą w ten sam czas co na paramont.
Paramount+ na razie nie będzie w Polsce, ale oni mają jakieś deale z Amazon Prime, więc może tam.
Przed premierą obecnej generacji było mówione coś pokroju "wszystkie gry działające we wstecznej kompatybilności na XOne będą też działać na nowej generacji", stąd dużo ludzi myśli/myślało, że mowa o dosłownie każdej grze.
Dodać do tego błędne rozumienie angielskiego przez niektórych i baitowe nagłówki różnych serwisów i cóż, ludzie się dziwią, że tak mało klasycznych tytułów działa i jest dostępnych w sklepie.
A co do Halo, to coś było kilka lat temu z tego co pamiętam.
Serio Halo to dla Ciebie kaszana? To boje się nawet spytać co uważasz za dobre gry xD
Wcześniej dostępne było około 460 gier, teraz dodali koło 70, przebijając barierę 500. Większość aktualnie niedostępnych gier to gry na licencjach, typu Need for Speedy (muzyka, samochody) czy filmówki (Marvel, Harry Potter itp.). Znaczna większość dużych, wartych uwagi gier z Xboxa 360 jest wstecznie kompatybilna na Xboxie One/Series X, a i bardzo dużo dostało remastery - chociażby Batmany Arkham, czy Borderlandsy. A są też takie kwiatki jak gry, które dostały najpierw wersję Xbox 360, a potem remaster na XBO i obie wersje są niedostępne, bo wygasły licencje - chociażby gry z serii Transformers i Deadpool.
Może spróbuje na muszyce.
Zamiast dodawać starocie, dla mnie lepiej jakby zrobili rimejki, bo w większość i tak sie nie da obecnie grać.
Halo to kaszana, dobre. A ten 'nowoczesny feeling sterzelnia' to powinien być taki jak w Fortnite czy Back 4 Blood?
Idź sie obraź i popłacz. Po prostu mi nie podeszło, bo jest mechaniczne przestarzałe w porównaniu do współczesnych strzelanek, a Ty od razu zniżasz się najniższych poziomów i porównujesz do fornita. To jest takie słabe. Świadczy tylko o braku Twojej dojrzałości. Celowe wspomnienie fornajta, by pokazać, że współczesne gry to jeszcze gorsza kaszana.
Próbowałem grać W Halo 4 i 5, ale nie czuć w ogóle odrzutu, tego czy strzelasz małą pukawka czy dużą. Wszystko na jedno kopyto. W porównaniu do takiego nawet Metro czy Dooma, seria Halo wypada blado pod tym względem. Na forum tutaj nawet ludzie na fabułę narzekają, że miałka i bez polotu. Nie sprawdzałem, bo ciężko się grało.
W nowe Halo pewnie też zagram, bo to nowsza odsłona, powinno być lepiej. A że rozdają ją za darmo ,to można wypróbować. I tak nic ciekawszego w okresie jej premiery nie będzie.
Jak zwykle, poza płaczami prowokatorów wojenek konsolowych, pojawia się kwestia nadmiernego hypowania czegokolwiek przez branżowych "insiderów", którzy to wieścili że ten stream to będzie w ogóle super nie wiadomo co. A był w sumie taki se, ale czego oczekiwać po streamie na urodziny marki, zapowiedzi rodem z e3?