John Carmack przemawia, id Software nie próżnuje

„Jestem niesamowicie dumny z Dooma 3. Uważam, że jest to najlepsza gra, jaką do tej pory zrobiliśmy, przewyższa ona wszystkie moje oczekiwania. Brzmi to dość banalnie, ale jest to całkowita prawda” – wypowiedział się guru programistów, John Carmack, na serwisie Slashdot. Nie to jednak jest najważniejsze dla graczy, którzy o jakości jego produkcji mogą się przekonać sami.

Ciekawszy wydaje się fragment o powodach zajętości szefa id Software. Cały zespół pracuje już nad zupełnie nową grą, która nie jest kontynuacją żadnej innej np. Quake’a. Produkcja działać będzie na, także nowiuteńkim, silniku. Carmack wyraził nadzieję, że dojrzalszy zespół upora się z postawionym zadaniem szybciej, niż w cztery lata, jakie były potrzebne do stworzenia Dooma 3. Teraz pozostaje nam czekać na bliższe informacje i odkładać pieniądze na nowy sprzęt...

Oto cała wypowiedź Johna Carmacka:

„I am extremely proud of Doom 3. I think it is the best game we have ever made, and it exceeded all of my expectations. That is a rather trite phrase, but it is literally true – I had a good set of expectations for how the game would turn out based on the technologies that it was built on, and it wound up being just plain better than that. We think a lot of people will like it.

I don't follow gaming message boards, because, at its best, entertainment is going to be a subjective thing that can't win for everyone, while at worst, a particular game just becomes a random symbol for petty tribal behavior. This slashdot story is about as close as I want to go...

Amidst all the various Doom ports and expansions, we are starting up on our next game. It will have a new rendering engine, which will be keeping me busy for a while, but the only other thing we are saying for now is that it won't be a sequel to any of our previous work. We have a really solid team that did a lot of maturing through Doom's development, so I have high hopes that it won't be another four year odyssey.”