autor: Radosław Grabowski
Jak się ma kwitnąca wiśnia do czwartej odsłony Onimusha?
Delikatną biało-różową barwę mają korony kwitnących wiśni, czyli symbolicznych drzew Japonii. Motyw ten wykorzystała dalekowschodnia firma Capcom na uruchomionej całkiem niedawno stronie internetowej, odliczającej czas do chwili oficjalnej prezentacji nowej tajemniczej gry. Jednak magazyn Famitsu najwyraźniej rozszyfrował zagadkę jeszcze przed przewidzianym terminem.
Delikatną biało-różową barwę mają korony kwitnących wiśni, czyli symbolicznych drzew Japonii. Motyw ten wykorzystała dalekowschodnia firma Capcom na uruchomionej całkiem niedawno stronie internetowej, odliczającej czas do chwili oficjalnej prezentacji nowej tajemniczej gry. Jednak magazyn Famitsu najwyraźniej rozszyfrował zagadkę jeszcze przed przewidzianym terminem.
Mianowicie chodzi prawdopodobnie o kolejną część cyklu Onimusha, zainaugurowanego wraz z początkiem obecnej dekady. Scenariusz nowego produktu przedstawi wydarzenia, będące następstwem wypadków z Onimusha 3: Demon Siege. Przeniesiemy się zatem do roku 1598 i ponownie staniemy naprzeciw hord wrogów. Developerzy mają wprowadzić możliwość dowolnego konfigurowania wirtualnej kamery i pewne odświeżające modyfikacje w materii systemu zabawy.
Czy faktycznie wspomniane odliczanie wsteczne dotyczy „czwórki”, dowiemy się już w najbliższą sobotę. Bowiem właśnie wtedy korporacja Capcom powinna ujawnić całą prawdę.