Howard Stringer broni PS3
Prezes koncernu Sony, Howard Stringer, postanowił zabrać głos w sprawie negatywnych głosów odnośnie ceny konsoli PS3. Przyznał jednocześnie, że strategia cenowa obrana przez prowadzoną przez niego firmę jest dosyć ryzykowna. Mimo wszystko jest pewny, że nowa konsola Sony po raz kolejny osiągnie status najlepiej sprzedającego się sprzętu w nadciągającej wojnie konsolowej.
Prezes koncernu Sony, Howard Stringer, postanowił zabrać głos w sprawie negatywnych głosów odnośnie ceny konsoli PS3. Przyznał jednocześnie, że strategia cenowa obrana przez prowadzoną przez niego firmę jest dosyć ryzykowna. Mimo wszystko jest pewny, że nowa konsola Sony po raz kolejny osiągnie status najlepiej sprzedającego się sprzętu w nadciągającej wojnie konsolowej.
Cena PS3 jest wysoka… Płacicie jednak za potencjał – stwierdził Stringer na konferencji prasowej zorganizowanej w Tokio. Następnie dodał: Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest to strategia o wysokim ryzyku, jak zawsze w przypadku nowych wynalazków. Lecz jeśli potencjał drzemiący w PS3 zostanie wykorzystany, to nie wydaje mi się, by ktoś zawracał sobie głowę tańszymi produktami Microsoft i Nintendo.
Mocne słowa? A jakże. Stringer oznajmił jednakże, że zdecydowanie się na PS3 będzie czymś w rodzaju długotrwałej inwestycji. Podsuwa to możliwe rozwiązanie omówionej poniżej kwestii.
Mianowicie, w kolejnej części odwołał się bezpośrednio do napędu Blu-ray, stwierdzając, że wielkie, hollywódzkie studia filmowe w największym stopniu zadecydują kto wygra spodziewaną na koniec roku wojnę konsol nowej generacji. Oczywiście miał na myśli wybór pomiędzy formatem Blu-ray a HD-DVD, które będą się musieli podjąć w najbliższym czasie. Czyżby zostały już podjęte jakieś decyzje?