House Flipper – symulator remontowania domów kolejnym sukcesem PlayWay
Firma PlayWay poinformowała o bardzo dobrej sprzedaży gry House Flipper. Wystarczył jeden dzień, by symulator remontów domów studia Empyrean zwrócił twórcom koszty produkcji, wynoszące ok. 500 tys. zł. Tym samym deweloper zdecydował się jak najszybciej wypuścić konsolowe i mobilne wersje tego tytułu.
Firma PlayWay znana jest z dodawania oryginalnych produkcji do swojego katalogu. Zdecydowanie najbardziej rzuca się w oczy niedawno zapowiedziany Bum Simulator (w którym pokierujemy… menelem) od studia Alleyway Games, ale niewiele mniej wyróżnia się House Flipper, czyli symulator inwestora budowlanego autorstwa Empyrean (w Polsce wydany pod tytułem Generalne remonty domów: House Flipper). Projekt krakowskiego dewelopera zadebiutował 17 maja nakładem firmy Frozen District (w której PlayWay ma 80% udziałów) i okazał się strzałem w dziesiątkę. W ostatnim raporcie wydawca poinformował o ogromnym sukcesie gry: wystarczył jeden dzień, by zwrócił się cały koszt produkcji, który z uwzględnieniem marketingu wyceniono na „poniżej 550 tysięcy złotych”. W ciągu pierwszych trzech dni rozeszło się ponad 80 tysięcy sztuk House Flippera, dzięki czemu w dniu premiery tytuł zajął pierwszą pozycję na liście bestsellerów Steama. Równie dobrze poradził sobie w kolejnych dniach, niezmiennie plasując się w pierwszej trójce (obecnie na trzecim miejscu).
Sukcesowi komercyjnemu towarzyszy uznanie ze strony użytkowników Steama. Na ponad tysiąc dwieście osób 80% oceniających wystawiło House Flipper pozytywną opinię, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na niskobudżetową produkcję. Nabywców z pewnością ucieszy deklaracja wydawcy o dalszym rozwoju gry poprzez dodatki oraz aktualizacje. Co więcej, PlayWay zdecydował o przyśpieszeniu prac nad wydaniem tytułu na konsole Xbox One oraz PlayStation 4 i zapewnił, że od miesięcy trwają prace nad wersją mobilną.
Jak łatwo zgadnąć, kolejna udana premiera PlayWay po Farm Manager 2018 (które wciąż nie powróciło na Steama po kwietniowej aferze) przełożyła się na dobre notowania na giełdzie. Tylko dziś cena za akcje spółki wzrosła o ponad 9%, od początku maja podrożały one o około 40%, a w skali pięciu miesięcy – o 150%. Wypada jednak zaznaczyć, że także inne firmy powiązane z grami mają powody do zadowolenia. 11 bit i CD Projekt również odnotowały ogromny wzrost, w tym pierwszym przypadku aż o 160% w ciągu pięciu miesięcy (na co najpewniej wpłynęło dobre przyjęcie Frostpunk i zapowiedź kolejnego projektu).
