Nową grą Hideo Kojimy ma być horror Overdose; Henderson go widział
Z racji że redakcja jest zbyt zajęta pisaniem o .. Diablo to zostawiam to tutaj zajebista grafa i klimat.
https://www.eurogamer.pl/project-m-stawia-na-realistyczna-oprawe-i-filmowa-akcje-koreanskie-heavy-rain
haha no super, ogladanie filmikow i wciskanie krzyzyka raz na dwie minuty. Do tego ncsoft i glowny feature to "patrzcie jaka grafika! Łał!".
Juz chyba wole Diabolo na komorke. Tam przynajmniej sie czesciej klika.
Meh gra polegająca na oglądaniu "cutscenek" i wciskaniu od czasu do czasu wskazanego przycisku. Odbiłem się od każdej gry Quantic Dream przez te QTE przez cały czas...
Już lepiej to obejrzeć jak film na yt. Pomomo tego, że w ciul daleko mi do osoby oglądającej "letspleje" czy jak to się tam zwie, a z "graczy" którzy jedynie oglądają zamiast grać walę nieustannie beke na co dzień...
Via Tenor
a z "graczy" którzy jedynie oglądają zamiast grać walę nieustannie beke na co dzień...
Ale ty jesteś męski...
Taki samiec alfa i nie rozumie? Chodzi o bijące z twojego posta infantylne poczucie wyższości wobec ludzi, którzy wolą konsumować dzieła popkultury inaczej niż ty (poprzez oglądanie). I nawet nie próbuj się wykręcać, bo jak sam to barwnie określiłeś, "walenie beki" na pewno nie jest oznaką szacunku czy sympatii, tylko pogardy, z której najwyraźniej jesteś dumny prężąc na forum "internetowe muskuły"... Stąd sarkastyczna aluzja do twojej męskości (a w rzeczywistości potężnych kompleksów, bo to zwykle one stoją za potrzebą takiego publicznego wywyższania się).
edit
No dobra, ale muszę zadać pytanie. Co ma walenie beki (tak, gdybyś jakoś inaczej rozumiał słowo "beka", to chodzi o wyśmiewanie) z kogoś do gardzenia nim? Nie można w dzisiejszych czasach się z kogoś pośmiać, tak po prostu?
Jakiego (tak z czystej ciekawości bo może się czegoś dowiem nowego o sobie) wywyższania się i jakich kompleksów?
Jak chcesz to odpisz, ale ja mówię pas już w tym miejscu xd
film przedstawiał postać przemierzającą ciemny korytarz z latarką w dłoni. Na koniec nastąpił „jumpscare”,
Czuć powiew świeżości. Tego w grach jeszcze nie było...