autor: Radosław Grabowski
Graficzne serce PS3 nie istnieje! Czego zatem użyto w prezentacji Killzone 2?
Technologiczna demonstracja drugiej części gry Killzone w trakcie targów E3 2005 wzbudziła ogromne zainteresowanie publiczności, głównie ze względu na jakość trójwymiarowej grafiki. Naturalnie pojawiło się sporo niedowiarków, którzy kwestionowali autentyczność pokazu (wątpliwość: czy PS3 faktycznie generuje takie efekty wizualne w czasie rzeczywistym?). Wiele wyjaśnia stanowisko firmy nVidia.
Technologiczna demonstracja drugiej części gry Killzone w trakcie targów E3 2005 wzbudziła ogromne zainteresowanie publiczności, głównie ze względu na jakość trójwymiarowej grafiki. Naturalnie pojawiło się sporo niedowiarków, którzy kwestionowali autentyczność pokazu (wątpliwość: czy PS3 faktycznie generuje takie efekty wizualne w czasie rzeczywistym?). Wiele wyjaśnia stanowisko firmy nVidia.
Mianowicie ojcowie rodziny chipów GeForce zaprzeczyli, jakoby dostarczyli już korporacji Sony ukończony procesor dla PlayStation 3. Układ ten nosi kodową nazwę RSX i ujrzy światło dzienne nie wcześniej, niż we wrześniu bieżącego roku. Zatem jest pewne, że prezentacji Killzone 2 nie zasilało przyszłe graficzne serce konsoli PS3.
Najprawdopodobniej do przygotowania niniejszego pokazu wykorzystano jakieś dostępne obecnie rozwiązania. Być może użyto dwóch procesorów GeForce 6800 Ultra, połączonych przy pomocy technologii SLI. Taki scenariusz pozwalałby przypuszczać, iż nowa elektroniczno-rozrywkowa platforma ze stajni Sony zaoferuje oprawę graficzną, porównywalną do omawianej demonstracji.