Gra Inhabited Island oficjalnie zapowiedziana
Rosyjska firma Akella opublikowała wczoraj oświadczenie, w którym oficjalnie zapowiedziała wydanie nowej gry strategicznej o nazwie Inhabited Island, przygotowywanej przez studio Wargaming.net.
Dobre! Nawet bardzo dobre! Okazałem się być prorokiem we własnym kraju ;-)
https://www.gry-online.pl/newsroom/zapowiedziano-the-island-the-earthling/komentarze/z24efc
http://www.akella.com/ru/newsarchive/2005/11/29/lifisland/
Języka znać nie trzeba. Nawet klikać nie trzeba. Wystarczy skojarzyć datę...
Jest Official Annoucment. Daruj sobie.
A co to jest Annoucment?
Jeśli chodzi Ci o oficjalną zapowiedź, miała ona miejsce 29 listopada zeszłego roku
Tu patrz -> http://www.akella.com/ru/newsarchive/2005/11/29/lifisland/
I więcej już lepiej nie pisz ;-)
Ja rozumiem Twoje zamiłowanie do rosyjskich gier ale zrozum jedno. Nie ma takiej fizycznej możliwości, żebyśmy przeglądali strony wszystkich developerów z całego świata. Ktoś może nam zarzucić, ze nie pisaliśmy o kolejnej części Poldy wydanej w Czechach... Ale tak naprawdę ilu polskich graczy to zainteresuje?
Jeżeli wydawca/producent planuje ekspansje swojego tytułu na więcej niż rodzimy kraj, rozsyła wiadomości prasowe, publikuje je na swojej międzynarodowej stronie to wtedy się nią interesujemy, tak było w przypadku Inhabited Island.
Wiesz doskonale ile 1C wydaje gier, a ile z nich trafi do dystrybucji po za krajami byłego ZSRR. Mimo to piszemy o wielu grach, o których nie znajdziesz informacji na praktycznie żadnym nierosyjskojęzycznym serwisie o grach. To naprawdę nie sztuka pisać, wszystko i o wszystkim.
Verminus -> To miejcie cywilną odwagę przyznać się, że dla GOLa istnieje jedynie świat anglojęzyczny albo sprawdzajcie informacje żywcem kopiowane z anglojęzycznych branżowych serwisów. Klik, klik i 'wczoraj' znika albo pojawia się dopisek 'angielska' (zapowiedź). Ewentualnie dodawajcie informację o 'prapremierze' podawanej przez Was informacji. Proste?
W tym konkretnym przypadku mieliście oficjalną zapowiedź podaną na tacy:
https://www.gry-online.pl/newsroom/zapowiedziano-the-island-the-earthling/komentarze/z24efc
Nie 'pitol' więc mi tu...
Na Wasze usprawiedliwienie dodam, że jeden raz (ten raz tylko pamiętam) zamieściliście zrzuty z pewnej gry, aby kilka miesięcy później kopiując z anglojęzycznego branżowego serwisu informację o pierwszych opublikowanych zrzutach usunąć 'pierwsze'. Spoczeliście niestety na laurach, a weryfikacji kopiowanej z anglojęzycznych branżowych serwisów informacji jak nie było, tak nie ma...
Na koniec dodam, że dla mnie o rynku rosyjskim nie musicie niczego pisać. Miewam gry wcześniej, niż je zauważacie. Ale chętnie bym się dowiedział, co ciekawego dzieje się w Czechach, na Słowacji, w Rumunii, na Węgrzech, ba chociażby w tak mało oryginalnych Niemczech!
We wszystkim co się robi trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem, nawet przy doborze tematów do newsów. Jak jakaś gra z Czech i Węgier okaże się ciekawe to na pewno wypłynie po za swój kraj i znajdzie swoje miejsce na łamach GOLa. Powtórzę jeszcze raz, nie da się i nie ma sensu pisać wszystkiego i o wszystkim.
W chęci zdyskredytowania i ośmieszenia tego co robimy przekraczasz czasem granicę absurdu. Jak np. wtedy gdy przyczepiłeś się, że we wpisie nie ma zaznaczonego, że K-D Lab ma siedzibę w Kaliningradzie, albo że użyliśmy skrótu KD zamiast pełnej nazwy (choć pełna nazwa jak byk stoi nad wpisem). Komentowany news zresztą pochodzi pod ten deseń, ale o tym już pisałem ja i NEM.
I nie spoczęliśmy na laurach, nie twierdzę, że nie popełniamy błędów, ale naprawdę cały czas, od 5 lat Gry-OnLine, ciężko pracuje nad podniesieniem jakości wszystkich materiałów. Od poradników począwszy na newsach skończywszy. Chyba z niezłym skutkiem, zważywszy na komentarze, maile od czytelników i stale rosnącą oglądalność.
Pomijając mało istotny fakt, że studio KD nie istnieje, podobnie jak Wy nie jesteście GRY sp. z o.o., to K-D Lab jest naszym sąsiadem. Nie są to ludzie z Gwadelupy, ani z Madagaskaru. Informacja o powstawaniu gry (nie mylić z GRY sp. z o.o.) Maelstrom została podana do publicznej wiadomości, aby przez terytorium naszego kraju zawędrować na Zachód, skąd GRY-OnLine sp. z o.o. sprowadziły ją na powrót do Polski. Jeśli Ciebie to nie śmieszy, to ja się nie dziwię. Inaczej już dawno byś z pracy za krytykę wyleciał. Ja na szczęście mogę pisać, co myślę, nie muszę rozsądku na kołku przed drzwiami z napisem GRY sp. z o.o. zostawiać...