Firepower Pack do Mass Effect 2 już dostępny

Wczoraj ukazał się kolejny dodatek typu DLC dla Mass Effect 2 w wersji na Xboksa 360 oraz pecety. Firepower Pack (bo tak się on nazywa) nie wprowadza jednak znaczących zmian do rozgrywki, nie dodaje też jakiegokolwiek zadania do jednoosobowej przygody. Jest to po prostu paczka nowych broni, z których możemy skorzystać.

Po ściągnięciu rozszerzenia dostaniemy do dyspozycji trzy nowe pukawki. Jeśli mało nam jeszcze uzbrojenia dostępnego w podstawowej wersji gry, możemy zdecydować się zakup. Posiadacze Xboksów 360 muszą wydać 160 punktów Microsoftu, a właściciele pecetów - 160 punktów BioWare. Nie jest to więc duży wydatek, ale trudno też oczekiwać, by za pakiet nowych broni twórcy żądali więcej. Przypomnijmy jeszcze tylko że jest to DLC, o którym pisaliśmy Wam kilka dni temu.

Pierwszym z dodanych środków perswazji jest Phalanx – ciężki pistolet o zwiększonej precyzji za sprawą zintegrowanego celownika laserowego. Dzięki temu nadaje się on również do walki na większy dystans. Równie dokładną bronią jest półautomatyczny karabin Mattock o zredukowanym odrzucie sprawiającym, że jest skuteczny na niekończące się fale przeciwników.

Geth Plasma Shotgun jest ostatnią z propozycji i jak sama nazwa wskazuje, jest to shotgun używany przez samych Gethów. Wydaje się być najgroźniejszą pukawką, gdyż wydobywa pociski z trzech luf i pozwala na dwa typy strzałów. Ciągły ogień przyda się na większe skupiska wrogów, z kolei ładując każdy strzał z osobna możemy zadawać zwiększone obrażenia.

BioWare niezwykle agresywnie działa na polu DLC do swojej produkcji. Wiele z rozszerzeń jest bardziej rozbudowanych od tego wyżej omawianego, dodając nowe misje lub postacie, które możemy przyłączyć do naszej drużyny. Lair of the Shadow Broker to nazwa najbliższego dodatku, który ukaże się już niedługo. Niestety jak już wcześniej donosiliśmy, nie będzie on dostępny dla Polaków „z przyczyn technicznych”. Jest to dość rozczarowująca informacja, zwłaszcza że poprzednie rozszerzenia działały bez zarzutu.