Fani walczą o pozostanie Spider-Mana w MCU. Pomagają im nawet boty
No cóż, w takim wypadku Sony nie ma innego wyjścia niż przystać na protesty fanów. Masowy spam hasztagami na Twitterze to nie przelewki. Jeszcze niech wezmą kredę i malują na chodnikach #SaveSpiderMan. Wtedy to już na pewno Sony się ugnie.
Spider Man Marvela najbardziej przypomina tego z komiksów i kreskówek. Parker z MCU to typowy nastolatek, który się wszystkim "jara" i oswaja z mocami. Stara trylogia rozwalała mnie tym, że z Parkera zrobiono na prawdę zbyt wielką c***ę. Nie mówię, że filmy są złe ale akurat przy każdej scenie Parkera miałem wrażenie, że gość się zaraz poryczy. "Oryginalny" Parker nie był aż taką beksą i fajtłapą.
Tak naprawdę nie wiadomo po czyjej stronie leży wina bo sony proponowało trzy inne rozwiązania niż 50/50 o których niestety nic nie wiemy. Warto pamiętać że disney miał całą kasę z gadżetów czyli około (700/800mln rocznie) ze spidermana oraz 5% z otwarcia ( a to akurat jest bardzo mała kwota). Deal 50/50 nie byłby raczej dla sony opłacalny jeśli disney zachowałby w dalszym ciągu prawo do gadżetów.
Gdyby Sony stworzyłoby kolejny reboot powstałby gniot w stylu Venoma i pewnie po raz trzeci musielibyśmy oglądać śmierć wujka Bena.
#SaveSpiderMan
Tak naprawdę nie wiadomo po czyjej stronie leży wina bo sony proponowało trzy inne rozwiązania niż 50/50 o których niestety nic nie wiemy. Warto pamiętać że disney miał całą kasę z gadżetów czyli około (700/800mln rocznie) ze spidermana oraz 5% z otwarcia ( a to akurat jest bardzo mała kwota). Deal 50/50 nie byłby raczej dla sony opłacalny jeśli disney zachowałby w dalszym ciągu prawo do gadżetów.
a) Fanów nie obchodzi czyja to wina tylko chcą spider-mana w MCU. Więc większość ma kompletnie gdzieś które korpo jest gorsze chcą produktu od Disneya a co Sony i Disney zrobią aby im to co chcą dać mają w głębokim poważaniu
b) Oczywiście, że Sony uznało że 50% z filmu nie weźmie bo pół miliarda to nie miliard..... ale jak zrobią sami film to nie ma pewności, że nawet połowę zarobi, a deeal był także na to że Disney brałby połowę kosztów produkcji - więc sony wybrało gołębia na dachu kiedy mieli wróbla w garści.
Każdy Spider-man od Sony zarabiał powyżej 600 mln więc to dla nich słaby deal. Rebootu nie będzie, dostaniemy kolejny film z Tomem Hollandem tylko bez nawiązań do MCU i dobrze bo miałem wrażenie że poprzednie filmy bardziej się skupiają na rozszerzaniu uniwersum, wciskaniu na siłę Starka, Tarczy i Avengers niż postaci pająka. Disney zaraz rozmontuje Foxa a teraz tą propozycją chce uzależnić kolejną wytwórnię. Zmieniają się w Imperium z Star Wars.
Jedyny minus jest taki, że Sony samo z siebie nigdy nie zrobiło dobrego spidermana. Boje się, że ta seria zejdzie ze swoim poziomem do amazing Spiderman.
Ej, ale fani są debilami? Przecież to z winy Disneya Spidermana nie będzie w filmach. To oni zaproponowali Sony warunki umowy które nie były opłacalne. Jeśli ktoś tutaj zwalił to był to Disney
Hola hola z jakiej winy Disneya?
Sony Sprzedało prawa do produkcji kilku filmów za 5% zysków od sprzedaży biletów - czyli za praktycznie Darmo aby rozbudować marke, zyskać pogłos, fanów, przygotować podkład pod następne filmy.
Disney Zgodnie z warunkami wcześniej zawartymi trzepał 95% kasy, Sony stwierdził koniec z tym tez chcemy kasy bo za dużo zarabiacie! Dawać 50-50%, no to disney - to sobie bierzcie spidera.
To Sony tutaj jest tym chciwym 'tak samo' jak disney, teraz ich bardzo dupa boli z żalu, i umowy którą sami Dobrowolnie podpisali.
Wszystko byłoby spoko, gdyby Sony jako pierwszy nie byłby tym Chciwym który liczył na Łatwe rozbudowanie marki, wręcz za darmo sprzedając je disneyowi i chytrze zacierając rączki <tak, tak, zrobia kilka filmów, Spier bedzie na topie niczym sam Avangers! i sami bedziemy trzepać kokosy wkrótce muhahahaha>. Mogli odrazu sprzedać za kilkadziesiąt %, ale po co... dajmy paluszka [spidera], a później disney będzie nam jeść z dłoni, plan Perfect. A tu zonk, paluczek polizali, a jak doszli do dłoni to zaczęła śmierdzieć i uciekli.
Plus Disney zarabia na wszystkich gadżetach a SONY nic i SONY wykłada kasę na film i na reklamę a Disney nic.
Ej, ale fani są debilami?
Niestety tak, szkoda, że mało osób zdaje sobie sprawę z tego jak Disney jest ogromny i zachłanny...
@legoras człowieku jest na odwrót. Wszystko pomieszałeś.
No cóż, w takim wypadku Sony nie ma innego wyjścia niż przystać na protesty fanów. Masowy spam hasztagami na Twitterze to nie przelewki. Jeszcze niech wezmą kredę i malują na chodnikach #SaveSpiderMan. Wtedy to już na pewno Sony się ugnie.
Jak ludzie faktycznie chcieli pomóc to wystarczy nie kupować towarów sony np ps 5 , telewizorów, ps4 i całej masy innych rzeczy od sony jak zobaczą że im słupki spadają to się ugną.
Moim zdanie Spiderman od Marvela jest kiepski wolę oryginalną trylogie.
Spider Man Marvela najbardziej przypomina tego z komiksów i kreskówek. Parker z MCU to typowy nastolatek, który się wszystkim "jara" i oswaja z mocami. Stara trylogia rozwalała mnie tym, że z Parkera zrobiono na prawdę zbyt wielką c***ę. Nie mówię, że filmy są złe ale akurat przy każdej scenie Parkera miałem wrażenie, że gość się zaraz poryczy. "Oryginalny" Parker nie był aż taką beksą i fajtłapą.
Spider-man od MCU najbardziej przypomina tego z komiksów? Cykl z serii ''Wypowiem się, a gówno wiem''.
Tobey Maguire>Garfield>Holland. Bycie fanem Iron Boy'a Juniora od Myszka Miki - To dopiero trzeba być pajacem. MCU zrujnowało tą postać. Dobrze, że Sony to przejęło bo miałem dosyć tego braku szacunku dla tej postaci. Brakuje tutaj tego co tak na prawdę stworzyło Pająka - Wuja Bena. Gdyby nie to istotne i tragiczne wydarzenie nie miało miejsca w jego życiu to by go po prostu nie było. ''Z wielką siłą wiąże się wielka odpowiedzalność''. Dzięki czemu zrozumiał kim musi zostać i poświęcił się temu całkowicie. Nawet w większości zrezygnował z życia prywatnego na rzecz ratowania innych co perfekcyjnie ukazał Spider-Man 2 z 2004. Ta nowa wersja pająka woli przejmować się zadaniem domowym, wycieczką szkolną albo dziewczyną niż ratowaniem świata. A ciotka May cieszy michę, że jej siostrzeniec codziennie naraża życie zakładając strój. Cyrk na kółkach dla zmanipulowanych ameb.
Powiem, że i tak miałem zamiar chodzić do kina tylko na pajączka (+ ewentualne crossovery w stylu avengers), bo tego wszystkiego zbyt wiele. Jeżeli filmy dalej będą na podobnym poziomie, to mi to jakoś bardzo nie przeszkadza, ale pożyjemy zobaczymy.
Oprócz zeszłorocznej gry to ich jedyny Spider-Man który wyszedł dobrze. Te od Raimiego to ścieki, te z Garfieldem po prostu są. W tym momencie Sony strzeli sobie w stopę jeśli zrezygnuje z tej współpracy. Nowy pajączek jest już tak osadzony w MCU, że nie da się go zrobić osobno bo zepsują tą postać. A nie sądzę, żeby kolejny reebot im wyszedł. Disney powinien znaleźć jakiś kruczek prawny i odebrać im prawa do tej postaci wraz z całą otoczką.
,,gniot w stylu Venoma"
To uczucie kiedy Venom ma zasłużone 80% wśród widzów na Rotten Tomatoes, ale kwik recenzentów nadal wydaje echo.
Dziwna sprawa ze taki Venom to hate it or love it. Mnie osobicie nie podobal, bardzo mizerny w porowaniu do Shazam czy Aquamana od konkurencji gdzie te marki sa raczej mniej chwytliwe niz VENOM
Opinia recenzentów jest warta więcej niż zdanie pospólstwa.
Uśmiałem się. Dlaczego niby zdanie tych patafianów jest lepsze? Bo mistycznie mają jakieś wyższe uprawnienia niczym admin w systemie?
Kolejny reebot Spidermana czeka nas ehh. Wujek Ben już się doczekać nie może, kiedy po raz kolejny umrze.
Uncle Ben: Ah Shit, Here We Go Again.
Wszyscy płaczą na to Sony a kij wie kto zawinił... Bardziej bym stawiał na Disney'a. Większa firma bardziej Amerykańska... prawdopodobnie bardziej pazerna i dwulicowa. Teoretycznie jeżeli pod kątem filmów Pająk należy do Sony... to innymi słowy jest to ich własność tak? Ładnie to tak na siłę komuś odbierać coś co do niego należy? Zresztą Sony powiedziało gdzieś ostatnio - byliśmy w szoku jak chodzi o decyzje Disneya / ale rozumiemy. Innymi słowy "byliśmy w szoku ale ok mamy godność nara"
PS. Skoro tak wszyscy wrzeszczą... Ja tam nienawidzę światów hero nie lubię Avengers'ów... ale Pająka uważam za sympatyczny twór - także mi to kompletnie zwisa nie potrzebuje w jego świecie Kapitanów/trolli czy innych gwiazd Marvela ;)
To Marvel stworzył Spidermana i Spiderman jest własnością Marvela, Sony go tylko dzierzawi. Podpisali jedynie umowę z Sony dzięki której Sony może kręcić filmy z pająkiem. Jeśli nie powstanie film z spidermanem w ciągu iluś tam lat to prawa wracają do Marvela.
Tak naprawdę to kij wie, kto jest dobrą stroną, ale pewnie każdy chce zjeść większy kawałek tortu. W każdym razie pająki od Sony były słabe, ten jest ok.
Znow sie ludziom wlaczylo "bo to jest MOJ spajder" podobnie jak z grami. Wiem ze fani/gracze to odbiorcy ale tak samo jak artysta ma prawo tworzyc muzyke jaka chce, a nie dla "ciebie/was" bo lubice gatunek Z a gosciu teraz tworzy cos z gatunku V
A tak serio, bedzie glosno, fani przystawia Sony do muru, cichy plan Disneya, ten ugra lepsze warunki - glosno, a potem po cichu jak przywrocono Gunna do Straznikow 3
Czytam dym wokół tej sprawy i po prostu jestem przerażony. Banda kretynów spiera się, które korpo jest winne (choć zdecydowana większość zwala całą sytuację na Disneya). Korpo to maszynki do trzepania pieniędzy. Istniejemy dla nich wyłącznie jako krówki do wydojenia. Największym wrogiem Avengers nie był Thanos, tylko prawnicy i zarządy Disneya, Sony i Foxa. Jako fana komiksów naprawdę mnie nie obchodzi, który z molochów odpowiada za to, że w MCU nie ma Wolviego lub Deadpoola. Albo z winy kogo w origin Venoma nie ma Spidermana. Oni wszyscy należą do jednego uniwersum. Od "urodzenia". Ale ich właścicieli to nie obchodzi. I ok. Marvel to też korpo i stworzył te postacie, żeby trzepać na nich kapuchę. Ale gdyby miał nad tym pełną kontrolę, filmy nie musiałyby udawać, że Avengers to jedyna ekipa na dzielni.
Korpo to nie nasi przyjaciele, żeby brać ich strony. Jeśli następny Spiderman będzie sprzedażowym sukcesem, to będzie wyraźny sygnał, że fani nie są znaczącą grupą. I tyle.
Właściwie to się mylisz. Gówno kogo obchodzi kto dostanie hajs. Spider z Hollandem jest mocno związany z Mcu i nikt z fanów nie chce go od niego odłączać. Drugim problemem jest fakt że Sony robi słabe filmy, znowu dostaniemy coś na poziomie Amazing Spider Man albo Venoma. Pajączek z rąk Kevina Feige'a ma się dobrze i fani chcą by tak pozostało.
Szkoda, że się mylisz :). Tylko tyle dodam od siebie:
Sony ma już trzech Spider-manów, może już czas zrobić live action Spider-verce :)
Spider Man z MCU to najlepszy Spider Man z wszystkich...więc nie moze opuścić MCU...
Ludzie czy wy W OGÓLE jesteście w temacie czy wypowiadacie się bo....tak?
To wszystko wina Disneya. Oni zarabiają przez czas na merchandisingu Pająka i zarobili na tym od groma forsy. I teraz nagle z dealu związanego z filmami z 5% chcą 50/50 i tym samym uzyskać kontrolę nad Pająkiem i innymi postaciami z jego versum? Żadna rozsądna firma by się na taki absurd nie zgodziła. Sony miałoby absurdalnie mały przychód. Przeczytajcie chociaż raz jakiś artykuł a nie tylko klepiecie jęzorami.
Albo chociaż obejrzyjcie ten filmik jeżeli posiadacie jakąś znajomość języka angielskiego: https://www.youtube.com/watch?v=b5FdZ0gcsqM
Nie wiem czy ty udajesz głupiego czy jesteś? Disney zarabia na całym merchandasingu, DOSŁOWNIE NA WSZYSTKIM - Zabawki itd. Już samym tym Disney zarabiało więcej od Sonego który zarabiał tylko na solowych filmach pająka, a tam gdzie występował gościnnie to już z tego kasy nie mieli. I teraz idąc na deal 50/50 nie dosyć, że o wiele, wiele mniej by zarabiali od Disneya to jeszcze straciliby kontrolę nad postaciami związanymi z Pająkiem.
Tu po prostu pojawiła się chciwość i pycha Disneya, który i tak już miał przewagę od początku.
Serio, jesteś jełopem zmanipulowanym przez Myszkę Miki. Obejrzyj materiał.
A nie czekaj...Ty nie wiesz co to angielski.
Nie mam zamiaru rozmawiać z chorym psychicznie człowiekiem, który twierdzi, że potrafi oceniać poziom języków obcych przy pomocy kabla od internetu a kultury w nim tyle co u pijaczka spod budki z piwem
........