Fani Minthary w Baldur's Gate 3 mogą świętować. Jej zerwanie rzeczywiście było bugiem, który przeoczyli twórcy

UWAGA: TEKST ZAWIERA SPOILERY DO GRY BALDUR’S GATE 3

Ostatnia aktualizacja do Baldur’s Gate 3 wywołała wśród fanów Minthary lekki kryzys, odciskając piętno na relacji paladynki z Mroczną Żądzą. Po wprowadzonych zmianach kwitnący romans dobiegał końca wraz z podjęciem decyzji, która w teorii zgadzała się z filozofią drowki – a w praktyce wywoływała u niej co najwyżej zawód.

Gracze dwoili się i troili, dyskutując na temat wątpliwej decyzji Larian Studios, a także tworząc modyfikacje przywracające towarzyszkę do poprzedniego stanu. Deweloperzy przerywają ten chaos, wszem i wobec oznajmiając, że cała sytuacja wynika z buga.

„Ale to pasuje do jej charakteru!”

Podczas rozgrywki w postaci Mrocznej Żądzy dowiadujemy się, że gnębiony przez kompulsywne myśli protagonista jest tak naprawdę pomiotem Bhaala, boga mordu. W końcówce gry możemy poddać się zabójczemu pragnieniu lub porzucić krwawą ścieżkę i tym samym sprzeciwić się woli „ojca”.

Począwszy od ostatniej aktualizacji, druga opcja skłaniała Mintharę do zerwania z głównym bohaterem, co – zdaniem większej części społeczności – nie pasowało do jej charakteru. Minthara jest bowiem postacią nie utożsamiającą się z jakimkolwiek bóstwem, która powinna uszanować podobną decyzję ze strony ukochanego.

Szybko okazało się, że zachowanie towarzyszki było tak naprawdę przeoczonym bugiem. Poprawki do dialogów przywróciły dawne kwestie, w których Minthara kończyła związek z Mroczną Żądzą porzucającą Bhaala. Jak głosi tytuł przytoczonego wyżej wpisu, mroczna elfka odzyskała swoje komórki mózgowe.

Gracze tańczą poloneza

Cóż więcej można rzec, fani BG3 świętują przywrócenie Minthary do porządku. Hotfix naprawia nie tylko kwestię romansu, ale także wspominanie Gale’a w trzecim akcie przy każdej rozpoczętej rozmowie.

Na tym etapie Minthara jest jedną z najbardziej zbugowanych towarzyszek, ponieważ Bhaal i Gale to nie jedyne problematyczne dla niej tematy. W grze wciąż znajduje się bug zmuszający paladynkę do wspominania Cesarza nawet, jeśli gracz nie zdążył jeszcze poznać jego prawdziwej postaci. Niemniej chwilowo fani chcą nacieszyć się tą jedną poprawką.

Cała ta sprawa wywołała na forum ciekawe dyskusje na temat tego, jaka tak naprawdę jest osobowość Minthary. Niektórzy bowiem bronili zbugowanej wersji dialogu, twierdząc że drowka zrobiłaby dla władzy wszystko. Gracze nie powstrzymują się od krytyki tych osób.

Zgadzacie się z powyższymi komentarzami? A może woleliście wersję Minthary sprzed poprawek, która rzeczywiście stawiałaby potęgę ponad wolnością? Jesteśmy pewni, że na to też znajdą się mody.

Więcej na temat:   cRPG   Baldur's Gate 3