Exclusive’y na Xbox Series X – po pokazie panuje zamieszanie
No powiedział Jako że nasza zawartość będzie wychodzić w ciągu roku lub dwóch lat, to we wszystkie nasze gry zagramy na urządzeniach z każdej rodziny
Więc proste, gry te nie wyjdą w ciągu roku lub dwóch... Albo będą jedynie dostępne na xCloud.
Mnie tylko dziwi, że takie As Dusk Falls ma nie wyjść na Xone, jak to wygląda na grę, która ruszyłaby na X360, jak nie pierwszym Xklocku.
Dobry PC + PS5, jeszcze NS dla ambitnych i można stać się Władcą Gamingu. XSX wciąż poza konkurencją.
Przepraszam, ale tak dla ogólnej wiedzy mam pytanie. Co jest ambitnego w NS? Bo jako konsola jest innowacyjna i niezwykle wygodna, ale czy gry mają coś wspólnego z tym? To głównie kolorowe gry casualowe, aby spędzić dzień na lajcie, skupienie się na łatwym gameplayu, a nie złożoności i zajmowaniu dialogami, fabułą, czy trudnością rodem z Dark Souls.
Taka Zelda Botw, albo np. Mario Oddysey to są gry casualowe? No nie wiem.
Już nie wspominając o takich kobyłach Xenoblade Chronicles 2.
Ja odkąd mam Switcha praktycznie odstawiłem Pleyke i raczej zrezygnuje z zakupu "Piątki".
XSX + PS5 i wtedy można się stać władcą gamingu. PC niepotrzebny i wystarczy laptop który się ma
Na dobry PC to trzeba mieć sporo kasy, więc raczej ludzie pójdą w obie konsole jeśli będzie komuś zależało na ogranie wszystkich exów.
To powodzenia. Kup se lapka ze zintegrowanym intelem i graj w gry. Taki z ciebie typowy niebieski co nie ma pojęcie o komputerach. Ja mam lpaka z gtx1660ti za 4500zł. Kupiony 2 miechy temu i wydajnością jest zbliżony do One X, który miał premierę 3 lata temu... nie wspominając o Series X do którego bez RTXa nie ma co podchodzić. Cena kompa o wydajności Series X to około 7tys. zł. Laptop to już mocno powyżej tej kwoty.
Parafrazując ostatni wpis o Timie, ah ten złotousty Phil. Z jednej strony mówi, że gry będą wspierane przez dwa lata na xbox one, a z drugiej strony wydaje gry tylko na xbox series x. Na 60 fps w 4k w next genowych grach dalej czekacie czy zeszliście już na ziemie? Ale tak nawiasem mówiąc to spoko, że robią gry już pod nową konsole i nie muszą patrzeć na biednego xbox one.
4k i 60fps już jest na xboxie. I tak większej ściemy niż bzdety o super szybkim ssd od Cernego nie było i długo nie będzie.
Dla mnie jest oczywiste, że te gry (może oprócz Forzy) nie wyjdą szybciej niż za dwa lata.
Mnie tam osobiście cieszy to, że te większe i ciekawsze premiery są szykowane tylko na nową generację, bo to oznacza, że te gry będą faktycznie next-genowe i będą mogły nas czymś pozytywnie zaskoczyć. Co prawda dla posiadaczy Xboxa One to może być kiepska wiadomość.
Game Pass na komputerze + konsola od sony, no lepszego połaczenia zrobic nie mozna, rozdzielczosc 4K zobacze sobie na PS5 a komputer obsłuzy gierki w FullHD. Dla mnie sprawa jest jasna
No polecieli w kulki w tym temacie. Poniekąd był to strzał dla Sony po ich prezentacji gdzie wiadome już było, że spora liczba gier tworzonych jest jedynie z myślą o PS5, a tu nagle wyskakuje MS z zapewnieniem, że gracze są najważniejszi a nie nowa konsola. Prawda okazała się zgoła inna. Sam planowałem odpuścić zakup nowej generacji, a kupić sobie w dobrej cenie Xboxa One X gdzie miałbym "niby" zagwarantowane nowe gry od Xbox Game Studios. A tu klops. Tym bardziej przekonałem się do zakupu PS5 przy jednoczesnym posiadaniu w miarę wydajnego PC.
Żeby ci się przypadkiem ta NAJWIĘKSZA KONSOLA W HISTORII nie przegrzała od tej grafiki w 1440/30fps :)
Przecież xbox te gry też będzie w podobnej jakości i w podobny fps. Chyba, że serio widzisz jakiegoś next gena, który działa na xboxie w 4k/60 fps a na ps5 4k 30 fps
Tylko to też może wskazywać, ze Microsoft jednak wypuście nie tylko XSX, a będzie tez ten mityczny LockHart czyli Xbox Series S - który wg plotek branżowych ma być o połowe tańszy od konsol nadchodzącej generacji.
To, że grać będzie można tylko w 1080 - dla 90 % użytkowników nie będzie stanowić żadnego problemu. (Kto normalny wierzy w 4K60 klatekXD)
Najpewniej nie będzie też mieć napędu, co będzie stanowić problem dla wielu użytkowników.
Tez uważam, ze bedzie All Digital - tylko ja juz na tej generacji mam sporo dogitali, bo w rożnych promkach wpadały za grosze. Poza tym - czas kiedy fizyczny nośnik umrze, zbliża sie bardzo szybko - to moze być ostatnia generacja.
xD
Shild plus PS5 i nic więcej nie potrzeba.
Jakby jeszcze połączyli x-cloud z gamepasem, to ciekawsze gry ograłoby się na jednej platformie streamingowej zamiast na kilku i nie trzeba by tych gier kupować.
Ciekawe czy Sony w PS Now da wersje Premium gdzie będzie można grać w swoje kupione gry. Może nie w 9 generacji, ale w 10?
Myślę, że to dla mnie ostatnia generacja z fizycznym sprzętem. Za te kilka lat streamin będzie tak rozwinięty jak dziś VOD. Nie będzie potrzebny żadny sprzęt, poza jakąś przystawka tv.
https://www.gry-online.pl/newsroom/gry-microsoftu-beda-wychodzily-na-xboksa-one-jeszcze-przez-pare-l/z31e256
xCloud będzie w Gamepass Ultimate.
Mnie nadal bawi ekscytacja 60 klatkami i podkreślanie tego w 2020 roku. Tego nawet nie powinno się wspominać, niezależnie czy to FHD czy 4k.
Patrząc po tym, że w tej generacji na konsolach zdecydowana większość gier miała 30fps, to... Tak, powinno się o tym wspominać, aby w końcu zaczęli te 60fps robić.
Szczerze to ciekawe gry i pograłbym sobie w kilka tytułów, ale bez sensu jest kupować X jak PC ma więcej sensu ... Nie wiem jak oni chcą sprzedać konsole na grach które i tak są na komputery no, ale czas pokaże.
Pewnie ceną i prostotą w końcu będzie tańsza od PC i wystarczy na kilka lat a do tego podłącz i graj.
Widzę, że myśląc o samej konsoli (nie mając PC'ta), XBOX wciąż wydaje się być słabą opcją patrząc na przyszłe exclusive'y. Głównie to przygodówki/horrory na kilka godzin no i ten nowy RPG Obsidianu (1 duży tytuł to trochę za mało). Ale mając samego PC'ta też traci się sporą ilość fajnych tytułów z PS. :/ Jedyna prawidłowa opcja to PS5 + PC = dobra inwestycja na lata. :)
Może nie każdy chce mieć gamingowy komputer w którym sama karta graficzna grzeje się 100 stopni i potrzeba min 600W aby wszystko udźwignąć, No chyba ze ktoś sądzi ze na gtx 1050 odpali gry z nowej generacji, nie ma opcji min 1070 lub nawet 1080 aby jakość była podobna do xboxa
Ciekawe czy serio nie bedzie Stalkera na ps5
Crossfire chyba nie zapowiadali nawet na ps
W sumie to sie nie dziwie, podstawowy XONE jest słaby w cholere, mogli chociaż o pokusić się o wsparcie dla One X chociaż.
Nie zdziwi mnie jeżeli niektóre studia chciały by tak zrobić, ale sam M$ nie chce dzielić serii One (co powodowało by wiele problemów od oznaczeń na pudełkach czy w sklepie, poprzez niezadowolenie klientów)
Dokładnie tak, MS pada ofiarą własnej polityki nie odcinania się od słabego bazowego Xone i przez to halo wygląda jak wygląda. Nie odetną się od niego bo Xone i Xonex to "jedna rodzina". Ja wiem że jeszcze poprawią to i owo ale Halo wychodzi z premierą XSX to raptem parę miesięcy. Jak tak mają się prezentować gry wewnętrznych studiów MS to nowego Xboxa mogą już uratować ładniejsze i płynniejsze multiplatformy, lepsza kultura pracy, wsteczna z ulepszeniami i cena. Serio kibicuję MS ale to już przestaje być śmieszne, bo znów wydziwiają.
wiele z nich tworzonych jest wyłącznie z myślą o konsoli Xbox Series X (i PC)
Na szczęście mamy PC jako alternatywne. Więc jak zwykle pewnie wybieram PC + PS5, by móc pograć we wszystko. Plus Switch (albo emulator, jak ktoś woli).
Pytanie po co Microsoft ma wspierać dalej XO jak wprowadzają streaming do Game Passa?
Posiadacze XO S i X dalej będą mogli grać w nowości Microsoftu i przy okazji cieszyć się lepszą grafikę. Pamiętajmy, że XO S jest konsolą 4K (DOOM 64 działa w 1440p, a niektóre małe gierki nawet w pełnym 2160p co było poruszane na reddicie przy okazji DOOMa 64), więc nawet pozwoli streamować gry w 4K 60 fps z HDR.
Moim zdaniem jest to lepsza opcja niż sztuczne ograniczanie nowych gier poprzez wspieranie przestarzałego sprzętu.
Albo XSX albo dobry PC. Nie ma powodu, żeby myśleć o kupnie tego wielkiego złoma od Sony. Mam wydać 2.5K żeby zagrać w 2-3 eksy na generację? Dobre żarty.
Nie w roku 2020 albo 2021, ale raczej od 2022, kiedy dobre gry exclusive będą dużo.
Kupiłem PS4 Slim, kiedy gry exclusive są wystarczające dużo.
Nie rozumiem ludzi którzy biorą konsolę na premierę tylko po to, by grać w jakieś indyki (które często też pojawiają się na starsze konsole) i wypatrywać x miesięcy/lat do przodu na pojawienie się jakiejś dobrej gry. :-) Optymalny czas na zakup konsoli to 2-3 lata po premierze :-)
Akurat jeżeli konsola oferuje pełną wsteczną kompatybilność to jak najbardziej jest sens kupić na premierę. Nie wszyscy są całe życie graczami, niektórzy mogą mieć zaległości itp.
+1
Dokładnie.
Tak samo wstrzymałem z upgrade PC, kiedy mój GTX 1060 i i5 3570 jest na razie wystarczający do grywalne gry na 30 FPS i High/Ultra (dla monitorze 1080p). Nie wiadomo, czy procesor z 6 rdzeni nie będzie za słaby, jak Intel lub AMD wprowadzi do rynku coraz lepsze procesory. Wolę poczekać na właściwy moment.
Nie podobają mi się plany uwalnia tej generacji.
A z drugiej strony znowu słabo z tymi exkluzywnymi grami. Czyli szykuje się powtórka z tej generacji.
Phil wyraźnie też powiedział w wywiadzie sprzed kilku dni dla francuskiego JEUXVIDEO.COM, że to też będzie zależne od deweloperów czy będą chcieli robić gry na obie generacje czy też tylko na nową. Jak widać, większość wybrała to drugie. I dobrze.
Przestań już bronić Phila. Nie pierwszy raz okazało się, że nie można Spencerowi wierzyć na słowo. Teraz widać w jaki sposób będzie wspierana obecna generacja xboksa przez niby następne dwa lata. Wewnętrzne studia miały wydawać swoje gry na obie generacje, a teraz okazuje się, że decyzja należy jednak do deweloperów. Śmiechu warte.
Zgadza się. Spencer sam nie nie co mówić. Te deklaracje, że wewnętrzne studia MS będą robić gry na starą i nową generacje od początku można było między bajki włożyć. Sony miało świetny okres i takich zapewnień nie obiecywało, wiec nie wiem, co strzeliło włodarzom MS. Xbone niech sobie odpuszczą i o nim zapomną, bo sprzęt był nieudany I nie ma co dalej tego ciągnąć.
No i świetnie. Xbone to wtopa MS i ulepszona wersja X tego nie zmieni. Niech zakopią tą stara generacje i tworzą tylko na nową. Nowe Halo jest robione, jako crossgen i to widać, bo gra nie wyglada słabo ale do czołówki to jej daleko. Muszą się końcu odciąć od tej porażki i o niej zapomnieć, jak Nintendo zrobiło z WiiU a nie udawać, że jest inaczej.
Ciąg dalszy samozaorania MS. Wpierw mówią jedno, potem drugie.
Buhahaha. MS kolejny raz pokazuje, jak bardzo gdzieś ma swoich klientów xD
Exy działają coś na zasadzie psa ogrodnika (ja gram i tylko na „mojej” maszynce można w to grać) dla mnie exów mogło by w ogóle nie być, nawet bym tak wolał, jedna konsola porządek pod tv i wszystkie gry, a nie 6 konsol (XOX, XSX, PS4, PS5, PS3, Switch) na każdej kilka gier które mnie interesują, plątanina kabli i bajzel bo ...... exy
Jako posiadacz XOX dopiero od dwóch lat czuję się mocno zawiedziony słabym wsparciem tej konsoli przez MS.
Generalnie bezsensu uśmiercać coś co działa i jest wydajne.
Drogi Autorze, wpierw piszesz ze MS obiecał ze wszystkie gry przez pierwsze dwa lata będą wychodzić na obie platformy jadąc po nich jak po łysej kobyle a na koniec przyznajesz że na gry trzeba będzie czekać kilka lat. Po pierwsze trochę konsekwencji, po drugie czytanie ze zrozumieniem się kłania, a po trzecie jeżeli gra nie ma premiery i otwarcie się mówi że to bardzo wczesny etap produkcji to oczywistym jest że szybko nie wyjdzie. W przypadku FM8 mówi się o 2023/24, a Fable póki co to jie wiadomo nawet czy to RPG czy MMO. Zamiast robić gównoburzę czasem warto zrobić wpierw reaserch.
Wszystko prawda, ale problem w tym ze niczego innego nie zapowiedzieli na obecna generacje.
Tylko, że do tej pory np. forza była praktycznie co roku - na zmianę FM i FH. A teraz nagle ma być przerwa 4 lata bez żadnej Forzy? Autor słusznie zauważył niespójność MS. Chyba, że uznamy za normalne zapowiedź, że przez 2 lata będą wydawać gry na obie konsole po czym przez 2 lata nie wydadzą żadnej gry więc nikogo nie oszukali...
Nagle jest problemem, że po siedmiu albo czterech latach trzeba kupić nową konsolę?
Problemem jest to, że produkcja gier AAA trwa 3-5 lat i wydawanie nowych konsol zanim jedno studio zdąży zrobić chociaż dwie gry to zwykle marnotrastwo zasobów i głupota.
Skoro developing wydłuża się X2 to i generacja konsol powinna.
Skoro wyszły mocniejsze modele PS4 i XO to powinny one dać kolejne 5 lat życia, a nie tylko 3 (jak przy XOX).
Nie po to ktos wydał 2 tysiaki zaXOX, by po ledwo 3 latach usłyszeć "sayonara frajerze".
Jak wydajesz nową konsola to wspieraj ja na tyle długo, żeby te 2 gry AAA od jednego studia wyszły.
Mamy marna generacje, gdzie nawet nie zdążyło wyjść nowe GTA,Elders Scrolls, czy Gran Turismo (wyszło pół GT zwane Sport). Kiedy na poprzednich wychodziły po dwa GTA, GT itd.
Obecne konsole do 2022 powinny być jedynymi, a na jesień 2022 wydać konsole z Zen3 w5nm, 32 GB GDDR6,i GPU o 30-50% wydajniejszym niż ten z XSX i 2x wydajniejszy od tego z PS5.
Dopiero wówczas będzie sens się pchać w 4K.
W tej chwili i PS5 i XSX do 4K są po prostu za słabe i mają tak mało pamięci, że ledwo do FHD to by wystarczyło na tekstury,a nie do 4K.
Głupota i marnotrastwo.
„ Nie po to ktos wydał 2 tysiaki zaXOX, by po ledwo 3 latach usłyszeć "sayonara frajerze".”
A żeby było śmieszniej MS wyda Series S, które pod względem czystej mocy obliczeniowej może być słabsze niż One X.
Nie chce tu najeżdżać na MS i pomyłki z Xone ale ludzie też tu są sobie winni, bo kupują rzeczy im niepotrzebne i raptem po właśnie dwóch latach. Korporacje to widzą i grają muzykę pod dyktando klienta. One X tu ucierpi najbardziej, bo to dalej mocy sprzęt ale w sytuacji zmian sprzętowych nowych konsol( czyli SSD i drastyczny upgrade procesora) to konsolka zostanie szybko pogrzebana. Ludzie chcą zmian i niesamowitych gier a stara technologia( czyli HDD i jaguar w Xone) będą to utrudniały i trzeba by pisać znowu osobną wersje na stary sprzęt. Tak to wyglada na papierze a w praktyce pewnie dałoby się to dobrze wykonać, tylko ze do tego potrzeba czasu i dodatkowych pieniędzy a na to MS pewnie już nie chce patrzeć. Tak to właśnie jest. Xone to wizja innego kolesia a One X i ten cały pomysł z wspólnym ekosystemem z PC to już pomysł innych ludzi. Za dużo zmian i brak konkretnego nastawienia na określony target. Sony i Nintendo krocza swoją dawno dobraną ścieżka i są nie do pobicia. MS za bardzo się wahał i tu jest problem.
Wszystko sie zgadza. Te gry po prostu wyjda najwczesniej za 2 lata :D
I będą dostępne na XOS/XOX w ramach xcloud.
Raczej nie są aż tak głupi w tym MS, żeby odcinać od abonamentu, który ma działać wszędzie 40 mln własnych najwierniejszych Klientów.
Być może w ciągu tych dwóch lat MS postawi swoje serwery także w Polsce (gdzieś czytałem, że mają zainwestować w Polsce ok miliard dolarów) i będzie xcloud działać także u nas.
Zawsze podchodziłem do tematu, że mając PC'ta o takiej mocy jakiej mam, jedynie konsola sony ma sens. Odkad zaczał być [PC] wykorzystywany do pracy i siedzi na renderingu dzień w dzień, Xbox Series X (będący moim pierwszym Xboxem) nie okazał się złym zakupem, ale nie zmienia to faktu, że mój przypadek to jeden z nielicznych. Game Pass super opcja, ale bez ex'ów na samą konsolę, no to tak średnio.
Jest ieszcze Series S ktore pozwoli na 100% tych samych gier co na X. Dziwne, że o tym nie wspominają ani oni ani Wy.
