Electronic Arts generuje zysk
Nic dziwnego, bad comapny 2, zrobiło swoje. Niech ea doliczy jeszcze ze 150zł bo ja też kupię tą grę. :]
Co z tego, że mają wzrost. Co z tego, że mają 33% udziału na rynku pecetów, skoro i tak wszystko dalej kręci się koło kasy. Jak dla mnie, to EA nadużyło już wystarczająco dużo zaufania poprzez wypuszczenie "darmowego" NFS'a World. Nie zamierzam w żadnym względzie ich wysławiać. Niech zdobędą monopol na rynku, to ceny gier osiągną kosmiczne wysokości, bo jeżeli za ich darmową produkcję trzeba płacić 50 zł, to ja się boję zapytać, co za 10 lat nazywać będą grą płatną. To prawda, mają taką perełkę u siebie w zanadrzu jak Bad Company 2, jednak w tę grę już nie gram, bo jak nie zawali producent, to wydawca, a jak nie wydawca, to koniecznie muszą zrobić to gracze, którzy z BC2 zrobili Quake'a przeplatanego z campieniem ze snajperką, ale to już inna bajka...
Aldaron załóż swoje studio i rób gry nie patrząc na zyski i zapotrzebowanie rynku, życzę powodzenia.
No i okazuje się, że zdjęcie wszelkich zabezpieczeń drm przynosi bardzo pozytywne skutki. Brawo EA! Wasz udział w rynku pc wynosi 33%, a marnego Ubisoftu ze swoim Uplay jedynie 7. I do tego gry pecetowe pół roku po premierze mają "polską" cenę. Żebyście jeszcze tylko wspierali swoje gry tak jak robi to Valve bylibyście chyba obecnie najlepszym wydawcą.
Szczerze? Jeżeli chodzi o zapowiadanie gry jako darmowej, a wypuszczenie jej następnie jako płatnej to chyba jest coś nie tak, prawda? Zapotrzebowanie rynku? Hmm... Nawet nie widzę, gdzie taki temat poruszyłem, ale cóż... Patrząc na zyski - ok, robimy gry płatne i luz, a nie, zapowiadamy jako darmowe, a walniemy za 50 złotych, bo paręset milionów dolarów to dla nas za mało i te kilkaset tysięcy jeszcze wyciągniemy.
Nigdzie nie napisałem, że każę im robić wszystko za darmo, w imię dobra ludzkości, ale zdzieranie kasy, za produkt tak niskiej klasy jaką prezentuje Need for Speed World (jak na EA), to po prostu żarty. Rozumiem patrzenie na kasę przez pryzmat 120-180 złotych za wysokiej jakości grę na PC, ale za tego NFS'a pięć dyszek?!
A propos żartów - skatefish, dzięki za dobre kontrargumenty, na pewno je przemyślę ;).
I git.
Co ciekawe, w całym pierwszym kwartale 2011 roku fiskalnego EA wprowadziło do sklepów tylko 6 pozycji... A nie czasem 2010 roku ;p ?