E-Sport - Pierwszy stadion dla graczy
Moze zrobie esl w left 4 dead to bym sie zapisal :D co w cs to raczej nie ma juz szans przebicia
Idąc z myslą, postepem i osiągnięciami powinni transmitowac w sieci takie mistrzostwa, a nie budować stadiony, to by była dopiero oglądalność.
Machanie myszą i trzepanie klawiatury/pada nie jest sportem, tak samo jak nie jest pracą. No ale skoro wyciągnąć kasę od graczy to każda okazja jest dobra.
Krzych Ayanami <<<>>> Machanie myszą i trzepanie klawiatury/pada nie jest sportem, tak samo jak nie jest pracą. No ale skoro wyciągnąć kasę od graczy to każda okazja jest dobra.
to jest wlaśnie esport. jak sobie inaczej to wyobrażałeś? z esportu można tak samo żyć jak z każdej innej pracy... tylko trzeba miec talent i skilla. na przykład w cs 1.6 jest sporo do zgarnięcia a już nie mówie o WOW'ie... ostatnio w tamtym roku było do zgarnięcia 250 000... tylko nie pamietam tylko czy Euro czy USD :P
Krzych Ayanami --> dokladnie - granie to nie sport... mam nadzieje, ze "esportu" za oficjalna dyscypline nigdy nie uznaja :|
Co fakt to fakt w teorii da się wyżyć z E-Sportu. A co do machania myszą to dla niektórych jest tym samym co machanie wiosłem dla kajakarzy.
moim zdaniem to to jest chore
Fajnie. HoMM IV miałbym szanse.
Bosh, co za amatorka. Na 9 postów, jedna osoba sprawia wrażenie, że wie co to esport -.-.
Panowie experci zatem, może mi zdradzicie w czym np. taki curling jest lepszy od Starcrafta czy rzut oszczepem od CS1.6?
rlistek --> w tym, ze wymaga jakiegokolwiek wysilku fizyczego?
Brydż też oczywiście wymaga wysiłku fizycznego ;>.
C'mon, masz jeszcze jakieś inne argumenty by gier komputerowych jako sportu nie uznawać, czy to tylko takie twoje, za przeproszeniem, pieprzenie głupot?
-----
Inicjatywa świetna! Szkoda tylko, że na podobny, polski obiekt przyjdzie nam jeszcze dłuuugo poczekać :(.
szczerze mowiac szachy czy brydz to dla mnie tez niezbyt sportowe dyscypliny, ale za takie zostaly uznane - trudno. Mam nadzieje, ze gry jednak do nich nie dolacza, chociaz pewnie i tak kiedys to sie stanie. IMO sport to wysilek fizyczny i tyle (wiekszy niz machanie myszka/przesuwanie pionkow itd.)
Moze gry planszowe, karcianki (np pokemony), albo papierowe RPGi to tez dyscypliny sportowe?
bo brydż i szachy w jakimś tam stopniu rozwiajają a cały ten e-sport to wielka chodowla bezmózgich spaślaków którzy chcą być kimś poprzez gówniane machanie myszką - co gorsza są ludzie którzy naprawdę stawiają CS na równi z piłką nożną czy szachami
szarzasty wroc do postu 16 i przeczytaj go jeszcze raz. Nastepnie popraw blad :)
edit: nie ma co rozpaczac! Ja tez sie uczepliwy zrobilem, bo nauki duzo, a sie nie chce...
ano... poźna pora więc wybacz nieuwagę. No i tak to jest jak się przestało korzystać z firefoxa który miał jedną zajebistą funkcję - podkreślał błędy.
Niezła wtopa :)
@[16]
A jeszcze gorsze jest to, że niektórzy wolą sok grapefruitowy od Coca-Coli!
Co za ignorancja. Na przyszłość radzę ostrożniej z wypowiadaniem się na tematy o których nie masz pojęcia bo znów możesz wyjść na idiotę ;).
Jest masa różnych dyscyplin sportowych, z których każda ma swoich zwolenników. Ale lepiej płakać, że tego co mnie nie interesuje powinno nie być bo po co, co nie?
Niektórzy interesują się piłką nożną czy koszykówką, inni snookerem, tenisem, skokami narciarskimi, bobslejem a inni esportem. Po co zamykać komuś furtkę do korzyści jakie niesie ze sobą uznanie za oficjalny sport? Tylko dlatego, że ciebie to nie interesuje? Po co sprzedawać maliny skoro ja mam na nie uczulenie?
A co do twojego idiotycznego stwierdzenia, iż gry komputerowe to "CHodowla bezmózgich spaślaków", to zdziwiłbyś się, bo esport wymaga więcej szybkiego, strategicznego myślenia czy pracy zespołowej niż w niejednym sporcie tradycyjnym.
rlistek --> czy na idiote wychodzi kazdy kto mysli inaczej niz Ty? jest masa dyscyplin SPORTOWYCH, ktore mnie nie interesuja i pewnie wiele takich, o ktorych istnieniu pojecia nie mam, ale nie przeszkadza mi to, ze za sport sa uwazane. Widzisz na przyklad nie lubie pilki noznej, ale to nie znaczy przeciez, iz nie uwazam tej dyscypliny za sport (wiec nie mow, ze nie zaliczam do sportu czegos tylko dlatego, ze mnie nie interesuje).
Po co zamykać komuś furtkę do korzyści jakie niesie ze sobą uznanie za oficjalny sport?
Poniewaz sportem nie jest. Tak samo jak chinczyk, warcaby, monopoly, gry bitewne itd. No chyba, ze to tez zaliczasz do sportu.
Sport – według nauki o wychowaniu fizycznym: rozmaite formy aktywności fizycznej i umysłowej, podejmowane dla przyjemności lub współzawodnictwa. Od "zwykłej rekreacji" ma go różnić przestrzeganie szeregu reguł obowiązujących w danej dyscyplinie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sport