Dużo nowego o inFamous 2

Od kilku miesięcy docierały do nas kolejne strzępki informacji na temat inFamous 2. Teraz, dzięki opublikowaniu zapowiedzi w magazynie Game Informer otrzymaliśmy wreszcie dużo solidnych konkretów na temat tej z niecierpliwością wyczekiwanej produkcji.

Źródło: Game Informer

InFamous był jedną z najlepszych nowych marek zeszłego roku. Wysokie oceny prasy branżowej i prawie 2 miliony sprzedanych egzemplarzy mówią same za siebie. W przypadku kontynuacji zespół Sucker Punch ma jeszcze większe ambicje. Zadanie stworzenia czegoś wyjątkowego ułatwia mu fakt, że bazową strukturę mają już gotową, teraz pozostaje tylko wybudować na niej coś znacznie bardziej imponującego niż część pierwsza. Głównym celem, jaki postawili przed sobą twórcy było uczynienie wrażenia bycia superbohaterem jeszcze bardziej intensywnym i przekonującym. Zostanie to osiągnięte m.in. dzięki wprowadzeniu nowego czarnego charakteru.

Pod koniec inFamous Cole był bez wątpienia najpotężniejszą istotą w Empire City. Sytuacja ta uległa zmianie wraz z przybyciem Beast (czyli Bestii). Wszystkie wydarzenia w pierwszej częśći były w rzeczywistości jedynie imponującą manipulacją mającą przygotować naszego bohatera na starcie z Bestią. Niestety mimo tych starań, Cole okazał się zbyt słaby i starcie z potworem niemalże przypłacił życiem. By przygotować się do rewanżu udaje się do miasta New Marais, gdzie ma nadzieję znaleźć więcej tajemniczej technologii zwiększającej jego moce. Bestia nie zamierza jednak czekać, aż Cole w spokoju się przypakuje. Przez całą grę monstrum będzie powoli podążać w naszą stronę, siejąc śmierć i zniszczenie w mijanych miastach.

New Marais ma być znacznie bardziej różnorodne kulturowo niż Empire city. Twórcy wzorowali się na Nowym Orleanie, spodziewać się więc możemy organicznego melanżu wielu stylów architektonicznych. Podobnie ma być z terenami otaczającymi miasto, które wypełnione będą m.in., polami uprawnymi, zapuszczonymi cmentarzyskami czy bagnami. Niestety, Cole wciąż nie nauczył się pływać, wiec woda nadal stanowić będzie dla niego śmiertelne zagrożenie. W momencie, gdy Cole trafia do New Marais w mieście nie dzieje się dobrze. Władzę przejęła militarna organizacja dowodzona przez charyzmatycznego jegomościa o imieniu Bertrand, który nie zamierza pozwolić, by jakikolwiek obdarzony mocami dziwak pałętał się po "jego ulicach".

Źródło: Game Informer

Zaczniemy grę z kompletem mocy z poprzedniej częśći. Nie będzie tu żadnych amnezji, czy innych tego typu metod mających zmusić nas do ponownego nabywania starych umiejętności. Nowe zdolności rozszerzą repertuar ruchowy i bojowy bohatera. Dzięki zastosowaniu indukcji będziemy mogli jednym susem wskoczyć na dach wieżowca czy w szaleńczym tempie ślizgać się wzdłuż ścian budynków. Z kolei elektryczne tornada przemienią pole bitwy w prawdziwe piekło. Walka z wykorzystaniem broni ma być znacznie bardziej satysfakcjonująca m.in. dzięki temu, że Cole będzie mógł naładować przedmioty (np. dużą metalową rurę) energią elektryczną. Wszystko to okaże się to bez wątpienia bardzo przydatne w starciu z bossami, którzy tym razem mają być znacznie groźniejsi niż w pierwszej części.

Zmiany nie ominą też głównego bohatera. Znany nam Cole MacGarth był potężnym, ale mało interesującym protagonistą. Problem ten naprawić ma druga część, w której bohater zyska na osobowości oraz otrzyma nowego aktora podkładającego głos. Zmieni się także jego wygląd, zarówno pod względem ubrania, jak i animacji. W inFamous często dokonywaliśmy wyborów moralnych, jednak były one bardzo czarno-białe. Tym razem w fabule ma być znacznie więcej szarości, choć ponownie wszystkie decyzje doprowadzą nas do jednego z dwóch bardzo odmiennych zakończeń.

Źródło: Game Informer

Tradycyjnie ulepszona zostanie oprawa graficzna. New Marais ma być znacznie gęściej zaludnione niż Empire City. Po ulicach cały czas poruszać się będą tłumy ludzi i dziesiątki samochodów. Otoczenie zawierać ma ponadto więcej elementów, które możemy w efektowny sposób zniszczyć. Znane z pierwszej częśći panele komiksowe teraz używane będą tylko w przypadku bardziej rozbudowanych fabularnie scen. Natomiast bardziej dynamiczne sekwencje oraz interakcje między postaciami zostaną ukazane poprzez tradycyjne cut-scenki.

Sony chce, by z serii wyrosła jedna z marek, które definiują konsole PlayStation, dlatego nie szczędzi środków na produkcję i nie popędza studia Sucker Punch.Premiera inFamous 2 zapowiadana jest na następny rok.