autor: Kamil Zwijacz
DriveClub VR potwierdzone - premiera w październiku
Od jakiegoś czasu w sieci krążyły informacje związane z grą DriveClub VR na PlayStation VR. Dziś wiemy już, że projekt faktycznie powstaje i ukaże się 13 października wraz z goglami rzeczywistości wirtualnej.
Na japońskim blogu PlayStation poinformowano, że DriveClub VR, gra o której plotkuje się już od kilku tygodni, faktycznie powstaje i ukaże się wraz z PlayStation VR, czyli 13 października. Co prawda wpis został już usunięty, ale w Internecie nic nie ginie, a projekt potwierdził Paul Rustchynsky, były pracownik nieistniejącego już studia Evolution, odpowiedzialnego za oryginalne DriveClub, który tworzy wersję VR. Dodatkowo na forum NeoGAF ujawnił on, że nad grą pracują ci sami ludzie, którzy stworzyli pierwotne wydanie. Oznacza to, że za projekt odpowiada firma Codemasters, gdyż właśnie ona zatrudniła pracowników Evolution. Poza tym poznaliśmy kilka konkretów na temat samej produkcji.
Oczywiście mamy mieć do czynienia z grą wyścigową, w której zasiądziemy w środku wirtualnego pojazdu i będziemy obserwować akcję z perspektywy pierwszej osoby. Tytuł nie będzie jednak starą wersją przystosowaną do wirtualnej rzeczywistości, gdyż znajdziemy w nim nowe trasy, zmienione udźwiękowienie 3D, a dodatkowo pojawi się tryb pozwalający oglądać samochody, czyli coś w stylu znanej z serii Forza Motorsport opcji Forzavista.
Na ten moment to wszystko co wiemy, choć warto jeszcze wspomnieć, że DriveClub VR sprzedawane będzie jako zupełnie nowa gra i tak samo zostanie też wycenione. Premiera PlayStation VR odbędzie się 13 października, w tym również w Polsce. W pudełku z goglami znajdziemy także moduł procesora, douszne słuchawki stereo, kabel HDMI, kabel USB, zasilacz oraz złącze gogli VR. Zestaw w większości polskich sklepów można zamawiać za 1769 zł.
DriveClub to zręcznościowa gra wyścigowa kładąca duży nacisk na aspekty społecznościowe. Produkcja ukazała się na konsoli PlayStation 4 w październiku 2014 roku, choć początkowo zakładano, że będzie jednym z tytułów startowych urządzenia. Niestety w międzyczasie postanowiono znacznie ją przerobić, co zaowocowało rocznym opóźnieniem. Gra, pomimo początkowych problemów z działaniem, sprzedała się w ponad 2 milionach egzemplarzy.