autor: Daniel Sodkiewicz
DOOM 3 wyciągnie zaledwie (?) 60fps
Doom 3 ma osiągać nie więcej niż 60 klatek na sekundę; tajemnicę tej bariery rozwiał nikt inny jak oczywiście John Carmack.
Doom 3 ma osiągać nie więcej niż 60 klatek na sekundę; tajemnicę tej bariery rozwiał nikt inny jak oczywiście John Carmack.
Doom 3 będzie grą bardzo wymagającą; mogli się o tym przekonać gracze mający okazję pograć w nielegalną wersję alfa gry krążącą jakiś czas temu po sieci i widzowie pokazów Dooma organizowanych przez producenta. Po raz pierwszy o stałej wartości 60fps podczas gry wspomniał chyba Todd Hollenshed, nie ujawnił jednak sensu takiej decyzji. Trzeba oczywiście wziąć poprawkę, że aby uzyskać taką płynność obrazu (60fps zapewnia super płynną animację) będziemy musieli dysponować naprawdę potężnym sprzętem. Niewiadomo, prawdę powiedziawszy, czy istnieje obecnie konfiguracja, na której można by bezproblemowo uruchomić Dooma 3. Wiadomo jednak, że do gry nie ma co podchodzić bez minimum procesora 2GHz, najnowszej karty graficznej z minimum 256MB i co najmniej 512 MB RAM.
Tak przedstawia się rozkład fps’ów w stosunku do jakości rozgrywki:
- 60 fps i więcej - płynne sceny 3D
- 40 - 60 fps – niewielki uchyb na grwalności, lekkie „skoki” mogą wystąpić w złożonych scenach
- mniej niż 40 fps – widoczne spowolnienie akcji, przy bardo niskich wartościach (poniżej 20) gra nie ma większego sensu.
Ale wróćmy do słów Carmacka:
" The game tic simulation, including player movement, runs at 60hz, so if it rendered any faster, it would just be rendering identical frames. A fixed tic rate removes issues like Quake 3 had, where some jumps could only be made at certain framerates. In Doom, the same player inputs will produce the same motions, no matter what the framerate is ."
Ograniczenie liczby fps’ów ma na celu wyeliminowanie efektu jaki miał miejsce w grze Quake III, gdzie występował problem z przekroczeniem framerate 60 fps. Jego następstwa to nieprawidłowe odtworzenie ruchów postaci na ekranie (swego rodzaju desynchronizacja tego co widzimy i poleceń jakie wydajemy) i nietypowe odwzorowanie praw fizyki, np. można było dostać się w miejsca normalnie niedostępne (punkty wysoko położone). Cała gra Dooma 3 (wraz z ruchami gracza) działa ze stałą prędkością 60hz, co w połączeniu ze stałą maksymalną ilością 60 fps zapewnia niezmienne efekty poszczególnych działań podczas każdej rozgrywki. W grze dane wejściowe wprowadzane przez gracza będą powodować za każdym razem ten sam ruch (w Q3 można było doskoczyć w niedostępne miejsca przy osiągnięciu odpowiedniej ilości fps’ów). Jak widać nie tylko klimat i grafika będą silną stroną nadchodzącego hitu, to co będziemy widzieć na ekranie monitorów nie powstydzi się nawet sam Newton.
Oto najnowsze screeny z gry:
Więcej informacji: