Dobra sprzedaż Spore; EA ma straty i zwalnia pracowników
szkoda
Wniosek z tego taki, że będą kłaść jeszcze większy nacisk na wszelkie tasiemce i produkcje 'casualowe', które wymagają niewiele wkładu i świetnie się sprzedają, a wszystko ambitniejszego lepiej odstawić, bo ryzyko za duże :/
Niech sie lepiej ciesza, ze nei wykupili Take2, bo by teraz zwalniali masowo duzo wiecej ludzi, byle tylko utrzymac sie nad woda..
I życzę im kolejnych strat.
"Na koniec dodajmy, że X360 pozostaje najważniejszą platformą dla „elektroników” a to ciekawe bo 2 miesiace temu pisaliscie ze EA najwiecej zarabia na ps3 to wiec jak to jest z wami ???? zreszta w orginalnym artykule nie ma nic o zadnych dochodach , mozna zobaczyc zrodlo ????
B.a.l.d.u.r
Co ty za przeproszeniem pieprzysz ? Jak znam zycie to ciecia nie dotkna "szpecow" od marketingu ktorzy wymyslaja raz za razem jak utudnic zycie graczom czy tez klada presje czasowa na pracownikow dzieki czemu powstaja niedopracowane buble pokroju mercenaries 2 a w dupe dostana bogu ducha winni pracownicy najnizszych szczebli.
Jak Cie kiedys wypieprza z roboty za to ze ktos nad toba spieprzyl sprawe to pogadamy na temat twojego "I życzę im kolejnych strat"
[6]onlyPC37 - proszę
The Xbox 360 remains the most important platform for EA, as Microsoft's console generated 25% ($224 million) of the company's revenues in the quarter, which ended September 30. After that, the PlayStation 3 accounted for $98 million, the PC $88 million, PlayStation 2 $55 million and the Wii $33 million.
Oryginalny artykuł to raport finansowy EA - liczy kilkadziesiąt stron.
http://news.ea.com/portal/site/ea/index.jsp?ndmViewId=news_view&ndmConfigId=1012492&newsId=20081030006325&newsLang=en - tu najważniejsze tabelki.
@draug_xiii
Nie denerwuj się. Takich debili pokroju B.a.l.d.u.r'a jest pełno i nie warto w ogóle polemizować z mini. Pamiętaj. Nie karmić trolla!
Madden NFL 09 – 4,5 miliona sztuk niezly wynik slabej gierki
ehh tylu ludzi sie dalo nabrac na spore... To da im wyrazny sygnal, aby wiecej takich gier robic, szkoda...