Tak będą wyglądać drzewka umiejętności w Diablo 4
Niezbyt zachęcająco to wygląda bo nie widać drogi od słabych do silnych ataków czy magii tylko wszystko pomieszane.
Przypomina trochę to z PoE jeżeli idzie o koncept, ale nie grałem od lat więc pewności nie mam czy mnie pamięć nie myli, więc jak się mylę to niech ktoś mnie poprawi.
Bardziej taka sadzonka w porównaniu z drzewkami z PoE
Chodziło mi o styl konstelacyjny zamiast typowego drzewka, wiadomo, że jest znacznie mniejsze.
Blizzard zdzwiony że gracze nie chcieli wydawać cennych punktów na "bzdety po drodze" aby osiągnąć konkretne bonusy?
Dopiero po wielu awansach bohatera koszt wzrośnie na tyle, by ciągłe resety były nieopłacalne.
Klasyczny błąd bo dopiero na x lvl mamy na tyle punktów aby faktycznie poczuć różnicę pomiędzy danymi buildami.
To właśnie była porażka w D2, a dobrze rozwiązano to w D3.
W D2 lipa i w D3 lipa. W jednej i drugiej części na postać jest ile buildow? 4,5? RPG powinno mieć różnorodność i setki kombinacji i budowy postaci jak w poe, a nie spotykasz paladyna i każdy biega z takim samym buildem, bieda.
Jeśli więc zechcą dalej eksperymentować z daną klasą postaci, najlepszym rozwiązaniem ma być stworzenie nowego herosa
Jedyną przyczyną bezsensownych z punktu widzenia gracza rozwiązań jest znalezienie sposobów wyciągnięcia od niego pieniędzy.
Czyli co? ograniczona liczba slotów postaci + chcesz więcej = płać?
A może chcesz zresetować = płać?
A może jeszcze jakieś pomysły?
Nie ukrywam, że ten stary screen z wersji alpha wygląda bardziej klimatyczny.
Tak jak drzewko rozwoju w Diablo 2, gdzie mają całkiem spoko grafiki w przeciwieństwie do Diablo 3 w moim odczucie.
Również bardzie podoba mi się stara wersja. Co nie zmienia faktu że i tak jest stanowczo zaduże i niepotrzebnie komplikuje właściwy rozwój postaci.
@ DaveMix
drzewko z poe tylko na 1 rzut oka ładnie i ciekawie wygląda a jak się w nie zagłębisz to się okazuje ze to kilka statystyk wielokrotnie powtórzonych a zmiana klasy nie zmienia wiele w nim musisz wydać kilka punktów więcej zęby mieć taka sama postac jak poprzednio
Tak jak wielu gry typu "free-to-play". Początkowo było świetne, ale potem było coraz gorzej. Overwatch jest następny w kolejki. Oby PoE nie podzieli ten sam los ostatecznie. :(
Już to widzę jak niedzielny konsolowy gracz z UK albo USA to ogarnie.
Nie ma w tym nic trudnego. Ot wydaj x punktów, żeby odblokować kolejny węzeł umiejętności. W każdym węźle wybierasz sobie jedną aktywną zdolność (tzn. możesz więcej, ale zabraknie punktów na lepsze umiejętności) i pasywy pasujące do builda. Nie ma tu nic ani skomplikowanego, ani odkrywczego.
On już tego pewnie nie ogarnia skoro to drzewko wydaję mu się na tyle skomplikowane, że myśli iż inni będą mieli z tym problem.
Ja tu nic skomplikowanego nie widzę, drzewko proste jak budowa Capa.
Że tak powiem aż śmiesznie prosto wygląda porównując to do Path of Exile.
Drzewko z PoE jest nie tyle trudne samo w sobie, co upierdliwe pod względem ilości zawartych mechanik i weź tu człowieku próbuj samemu coś uklecić nie studiując wcześniej kilkadziesiąt godzin całej mechaniki gry. D4 będzie jak już mówiłem swoje spostrzeżenia ( to nadal moje domysły oczywiście ) znacznie bardziej w kierunku D3, czyli pod casuali niż hardkorowców typu PoE. Znacznie bardziej noob-firendly. Poza tym z PoE niema szans konkurować, bo tamto jest zwyczajnie za duże i za długo rozwijane, więc dlatego sądzę, że D4 będzie dalej siedział w swojej kategorii, bo ludzie nadal grają sezony w D3. Jak ktoś oczekuje, że gra "wróci do korzeni", to szczerze wam powiem, że nie miejcie zbyt dużych nadzieji. To będzie ewolucja D3, sami napisali bardziej w kierunku gry usługi, jedynie może z mroczniejszyzm klimatem niż część 3.
Wielki polak arcygracz ogarnie, bo ma iq levl 200
Takie gry nie są dla niedzielnych graczy, od tego trzeba zacząć, jak nie będziesz grał i poświęcał czasu to nie ma to sensu.
Miejmy nadzieję, że najbardziej OP skilem nie będą te 3 magiczne numerki na odwrocie karty...
Stare lepsze całkiem pomysłowe zostało zastąpione byle jakim nieciekawym brzydkim motywem... Czyli dosłownie tak jak obecny blizzard...
Próbowali skopiować Path of Exile ale chyba im coś nie wyszło. Wygląda jak mega biedna wersja tego
Bardzo dobrze, że nie kopiują 1:1 z tego drewna. Jeden taki duży kawał jak PoE na opał wystarczy.
Czy mój komputer wystarczy do gry w Full HD z wysokimi ustawieniami i włączonym RTX to moja specyfikacja komputera
Intel® Core i7 9ge 9700f 3,0 - 4,7 GHz
Corsair Vengeance 16 GB 2666 MHz RGB PRO
B360 AORUS GAMING 3 WIFI
Gigabyte GeForce RTX 2060 SUPER WINDFORCE OC 8GB GDDR6
1000 GB Seagate
480 SSD
Po ograniu bety stwierdzam, że nie wystarczy. Ale jeszcze pewnie zoptymalizują.
a co najbardziej trzeba wymienić karta czy procesor mam monitor full hd 75 hz
i ile fps bym miał na obecnym sprzęcie
To D4 ma mieć RT ? Widać w ogóle jakąś różnicę w takiej grze jak H&S ?
Ja osobiście nie widzę różnicy w tej grze, są odbicia i cienie RT, ale włączenie ich obecnie dzieli fps na 4. Na dodatek gra w 1080p pożera całe 8 GB VRAMu.
Mam Ryzena 5600 i Radeona 6600XT, 16 GB RAM. W betę gram bez najmniejszych problemów (bez RT), a przecież końcowa wersja będzie dużo lepiej zoptymalizowana. Twoja konfiguracja jest tylko trochę słabsza, więc raczej nie masz się co martwić.
Dzięki
wymagań. A jak mówisz że wystarczy to czuje się lepiej bo już chciałem wymienić kartę graficzną
czy warto wymieniać kartę graficzną i na jaką albo coś innego w zestawieniu mojego komputera. Po prostu chce grać w diabełka komfortowo np. wymienić monitor na wyższą rozdzielczość a do tego pewnie musze coś wymienić np. kartę graficzną. Proszę o miłą odpowiedz
Czekam jak córka na świętego mikołaja z elektrycznym autem pod pachą
Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się po nich jakże wspaniałej rewelacji, ogólnie te drzewko wydaje mi się być tak skromne że tak jak Diablo III, ta gra również będzie prawdopodobnie do przejścia na jeden raz. Poe to był prawdziwy kombajn i sandbox dla osób lubiących projektować własne buildy z różnymi rezultatami, gra była fajna ale po patchu 3.11 wszystko zaczęło się rypać ale to już wątek na inny temat. Cóż pozostaje mi śledzić wszelkie możliwe newsy o tej nowej grze Zamieci i się później przekonać czy jest to warte wogóle jakiejkolwiek świeczki.
Oby nie robili tego pod martwa platforme pc, bo bedzie klapa
Jest źle. To drzewko zaczyna przypominać to z PoE, a to jest tragiczne. Wydaje mi się, że w kilku innych grach widziałem już próbę robienia podobnego drzewka, ten styl zaczyna się twórcom gier podobać, niestety :(
Nawet w Asasinie takie było. Większe i większe a cała reszta poziom spadkowy.
Żenada, przecież to wygląda jak w ostatnim Assassin's Creed Vallhala. Nie wiadomo gdzie iść, skaczesz z odnogi do kolejnej odnogi.
W D1 mi się podobało, że skille były z książek, tylko brakowało mi przypisanego do skilla exp'a jak to jest w POE.
Dobrze jakby było można potestować czy lepiej gra się z kijem czy z książką w ręku, najlepiej jakby były oddzielne pule doświadczenia . W D2 poza tym bez internetu tworzenie postaci było jak zgadywanie. D3 spłycili trochę i poszli w skrajnie drugą stronę. Jest lepiej z D3, ale przegrywają drzewem z wieloma konkurentami i jak dla mnie endgamem.
Nie lubię sytuacji gdy nauka wiązania sznurówki wymaga 24h grindu, bo jest się wysokopoziomową postacią. Skyrim trochę rozwiązuje problem oddzielnymi pulami doświadczenia i tylko perki są wspólne (endgame i reset puli jest bez sensu). Najlepiej jakby było low level fantasy i w endgame zamiast 10dps zadawało się 100dps, aby nie było dziwnie pokrojonego na poziomy postaci świata.
Zgodzę się, że poprzednia wersja z faktycznym drzewem prezentowała się lepiej, przynajmniej pod względem artystycznym, ale przecież nie o to chodzi na takim ekranie.
Chodzi o możliwość wyboru i kreowaniu postaci pod siebie, czyli coś co właśnie widzę w nowej odsłonie drzewka talentów.
Tylko zamiast do Path of Exile bardziej przyrównał bym to do Last Epoch, bo tam każda umiejętność ma swoje własne skill tree pozwalające na modyfikowanie danej zdolności według naszego uznania. Co prawda w D4 wygląda to bardziej ubogo, ale na pewno jest to dobry kierunek.
Z Last Epoch też nie do końca dobre porównanie, bo tam każdy skill ma spore drzewko i ograniczoną liczbę punktów. Nie można mieć wszystkiego naraz. W D4 wygląda na to, że jak używasz jakiegoś skilla to pakujesz w niego wszystkie punkty, brak tu jakiegokolwiek wyboru, bo opcji nie jest zbyt wiele. Jedyny wybór jakie oferuje to drzewko to z jakich skilli będzie się korzystać, ale jeżeli chodzi o ich modyfikacje to jest niestety biednie.
Wygląda to bardzo interesująco. Wreszcie mamy wybór i spore możliwości w rozwijaniu bohatera a nie samograja jak w przypadku D3. Drzewko wydaje się na tyle duże aby było co robić a z drugiej strony nie mamy takiego przerostu formy nad treścią jak to ma miejsce w PoE.
