Deweloper obwinia piractwo za słabą sprzedaż gry Son & Bone. „Nie możemy poświęcać czasu i zasobów na coś, co będzie piracone i rozdawane za darmo”
Oczywiście, za wszelkie porażki lepiej obwinia się innych niż samego siebie...
To ścierwo zwane grą, było też dostępne na PS5, skoro sprzedaż słaba to jest to również wina piractwa na PS5?
Robią same crapy, nic nawet średniego a już srają na użytkowników.
Jakie to typowe...
Wypuszczają crapa, następnie durne teorie do sieci żeby narobić szumu, no i mamy newsa na GoLu.
Efekt osiągnięty, może facet wie co robi. Ja w życiu o grze nie słyszałem (albo wymazałem z pamięci).
Oj GOL, gość rzucił kontrowersyjną tezę żeby jakkolwiek zrobiło się głośno o grze, bo w peaku miała 4 graczy, a wy wysmarowaliście o tym newsa. No serio? :) Już i tak na tym X go wyjaśnili, że gra to po prostu padlina.
Nie dość, że ten tytuł to podobno zabugowana kaszanka, to jeszcze wydali go na EGS w pierwszej kolejności. :D
JANUSZE BIZNESU.
Im bardziej gówniana gra tym głośniej wydawcy/devi psioczą na graczy. Choć dotyczy to głównie amerykańskich studiów i ich kultu "nic nie jest nasza winą".
Cudowne zaoranie readers' context. Drugi news jaki smażycie o tych prowokatorach.
Gość z tego studia to atencyjna dziwka. Ale najwidoczniej jest na tyle głośny, że zasłużył by o nim wspomnieć w wiadomości na GoLu
Gra, o której pewnie mało kto słyszał, pewnie źle zoptymalizowana, więc trzeba wymyślić debilny powód, czemu słaba sprzedaż.
W ogóle w dzisiejszych czasach wyskakiwanie z argumentem, bo piractwo jest słabe.
Nowy idol "dziennikarzy" z gola? Zaraz po Korine Busze, tym co zjadla na obiad, oraz kolejnej probie zrobienia dobrze kazdemu oprocz ofc czytelnikom, poprzez postowanie non stop pierdzielenia oderwanego od rzeczywisctosci ziutka o tym, ze potrzebne sa podwyzki ofc.
Potem ci przyjdzie taki polprezes i pulta sie w komentarzach, ze ludzie nie chca placic za kontent i dostep do tresci, ktore tworza.
No.. juz ci place za dostep newsa o tym co powiedzial na sritterku jakis klaun, ktory robi gry na pograniczu scamu.
Strasznie wartosciowe. Portfel sie sam otwiera.
Moralnej strony robienia popularnosci kretynowi, ktorego powinien spotkac jedynie ostracyzm juz nawet nie ruszam, bo moralnosc, etyka i "dziennikarstwo growe" to ostatni raz sie spotkaly tak kolo roku 2010 moze.
Srsly... kryteria wyboru tego co sie nadaje jako "news", (a co nie) to jest (tragi)komedia.
Stop making stupid people famous. Ale to niestety wolanie na puszczy... :/
Tak, tak, wszystko inne jest winne porażce produkcji niż sama jakość gry. Deweloperzy robią się coraz bardziej odklejeni od rzeczywistości.
Przecież to są ci od tych totalnych crapów na ps5, goście myśleli, że wysrają jakiś bubel i wszyscy się na to rzucą, to nie jest ps5 gdzie sony pomoże z darmowym marketingiem szrotów, partacze zderzyły się z rzeczywistością i wymyślają kompletne bzdury.
Nikt by tego szajsu nie kupił jakby nie dało się spiracić, lol. Ja od lat nie słyszałem by ktokolwiek z wydawców realistycznie i faktycznie obwiniał piractwo, bo by się ośmieszyli.
Gość myślą, że wydajnie każdej gry oznacza, że się sprzeda sama z siebie, automatycznie, bez reklamy i nie oferując nic ciekawego....
Obejrzałem chwile gamepayu na YT.
Ta gra to taki crapowaty mix kilku słabo popularnych settingów (z dinozaurami na czele) takie bieda połączenie Serious Sama z Painkillerem.
No powiem tak, faktycznie piraci winni są temu, że gra nie poszła.
i to jest wręcz ukłon do twórców. Jak to gówno zniknie ze sklepów to tylko na torrentach zagorzali "fani" będą mogli w to ściągnąć xD
Ciekawe co powiedzą jak ten ich kolejny tytuł wyjdzie na ps5 i też się nie sprzeda.
No rzeczywiście na torrentach mała ilość pobrań tego gniota.
A nawet tutaj
Jednen komentarz pod grą
I nie ma jeszcze ocen Xd
Wina piratów ha ha.
Co za brednie takich gier dzisiaj nikt nie piraci, to nic innego jak nowoczesna forma marketingu aby w ogóle ktoś o tej grze usłyszał i z ciekawości sprawdził ten tytuł bo na PS5 i PC nikt tego nie kupił więc ratują się jak mogą.
haha 4 recenzje :) tym osobnikom już podziękujemy niech nie robią więcej gier a piratom nie zawracają głowy bo pobieranie też kosztuje czas i pieniądze.
Przecież jak gra jest brzydka co mogę potwierdzić to i tak się nie sprzeda. A jeszcze te wymagania sprzętowe Gra Brzydka i jak wymagająca jest. Powiem krótko nawet bym tego nie piracił. To jest zawracanie D_py Piratom ha ha ha.