Czy streaming to przyszłość gier? Posłuchaj 6. odcinka naszego podcastu
To nie jest przyszłość bo ludzie nie lubią być kontrolowani, pozatym posiadanie fizycznego pudełka to zupełnie co innego niż takie wirtualne posiadanie. Takie ps5 będzie można postawić na szafce by się ładnie prezentowało, podobnie z kolekcją gier.
Nie wydaje mi się. Tutaj raczej wygoda użytkowania i niższa cena zamiecie. To tylko kwestia usprawnienia technologii.
Na szafce postawisz sobie figurkę ulubionej postaci czy inny gadżet kupiony za ekstra-zaoszczędzona kasę ;)
To nie jest przyszłość bo ludzie nie lubią być kontrolowani, pozatym posiadanie fizycznego pudełka to zupełnie co innego niż takie wirtualne posiadanie.
Po prostu jestes juz stary i tyle! Juz dzisiejsi mlodzi milenialsi nawet nie wiedza co to jest pudelko z gra, tylko kupuja tylko w dystrybucji cyfrowej a kolejne pokolenie po nich czyli milenialsi 2.0 nie beda wiedziec co to jest tradycyjna dystrybucja cyfrowa bo beda grac tylko w streamingu i to glownie na telefonach!
Juz dzisiaj ciezko jest kupic laptopa z napedem DVD czy obudowe do zwyklego PC z otworem naped a ty dalej chcesz kupowac gry na plytach! Obudz sie jest rok 2020 a nie 2000!
Mój najlepszy Indianin w internecie odpowiada szybko i na temat streamingu gier (przy okazji besztając Stadię):
https://www.youtube.com/watch?v=IfhSOFBeVao
Muta jest znany z tego że robi ogólnie beke ze swojego pochodzenia... więc tak Indianin ;)
Może być przyszłością, potencjał jest ogromny, aczkolwiek do momentu w którym będzie to w pełni przystosowane do masowego użytku, może się jeszcze wiele zmienić.
Z jednej strony- no spoko, szerszy dostęp do gier, niższa cena itp.
Ale z drugiej- co z produktami na licencji, gdy ta wygaśnie? Gier z uniwersum Lotr nie da się już prawie nigdzie dostać, z wyjątkiem używanych płytek i piratów.
Po pewnym czasie niektóre mogą zacząć wychodzić *tylko* na streaming, tak jak teraz wiele produkcji nigdy nie ukazuje się w pudełkach. A od tego już niedaleka droga do całkowitego wymazania gry z historii po pewnym czasie. Już nie mówiąc o tym, że przy streamingu kontrola użytkownika nad treścią jest znikoma- masz to, co dają.
Jednym z dodatkowych atutów które do mnie przemawiają za tą technologią to wyeliminowanie cheaterów z gier sieciowych. Ale pewnie jeszcze minie sporo czasu zanim takie granie będzie możliwe czyli płynne i bez lagów.
Streaming ma plusy i minusy, ale myślę, że jeżeli chodzi o wydatki to jest bardzo opłacalny, więc pewnie w przyszłości będą frakcje "konserwatywne", grające w pełni na własnym sprzęcie, i frakcje "postępowe" :D grające na usługach streamingowych.
GeForce NOW.
Odpalam PoE w najwyższych ustawieniach i mam ciszę i chłodny komputer.
Uwielbiam 10/10
Na razie game pass rządzi.