Czy premiera PS3 będzie miała charakter globalny?
Hehehhe czyli konkurencja w psotaci 'xa i jej premiery przycisnelo troche Sony co do premiery :-] i dobrze :P chco tak czy siak pierwsza polowa 2006 roku to tak daleko :P .
ta :P pozatym ja czekam na to ktora z tych 2 konsol bedzie mialo nagrywarke DVD w korzystniejszej z poczatku (3 miechy od premiery ps3) cenie. To bedzie decydujaca sprawa chyba dla mnie :-/
Mago8 --> słyszałem, że PS3 ma kosztować poniżej 500$ !
Trochę mało prawdopodobne, ale jeśli tak to ja już zbieram :D
ktos kto wyda 500$ na pudło do grania w "super" gry musi miec coś z głową.
500 dolarow to tano nie wiem czy pamietacie PS2 jak weszlo do polski.... 2800-3200zl w pierszym miesiącu sprzedaży potem taniało
uQuad --> to już inna sprawa:) dla mnie po prostu to wyrzucenie kasy w błoto i tyle.
Raziel --> Ktos kto kupuje co 3 miesiace karte graficzna za $500 "do grania w "super" gry musi miec coś z głową", a nie rzadko taka sytuacja jest wymuszona na ubostwianej przez Ciebie platformie (w innych wypadku bedziemy mieli super szybki pokaz slajdow w 15-20 klatkach).
No właśnie. Nie rozumiem ludzi którzy uważają że taka suma to jest zbyt dużo. Przede wszystkim to jest cena za centrum multimedialne, a nie za li tylko konsolę. Po drugi jak napisał jiker, większość z nas jakos przechodzi do porządku dziennego nad tym że buli za nową kartę graficzną kupe szmalu tylko po to żeby pograć w nową gierkę. Baa częstotlowośc wydawania nowych kart graficznych jest porażająca. A wszystkie nowe, lepsze, wydajniejsze. Kto niby ma za tym nadążyć?
Ja mam nadzieje, ze i PS3, i X360 beda szly leb w leb, a kilka miesiecy po obu premierach dolaczy do nich Nintendo Revolution :). 3 konsole, kazda po 33 procent rynku, blyskawiczne obnizki, masa dodatkow, akcesorii i innych popierdolek. Marzenia :D
@jiker
Ktoś kto kupuje co 3 miesiące karte graficzna za $500 do grania w "super" gry rzeczywiście musi miec coś z głową, bo premiery chipsetów high-end NVidia/ATI są średnio raz w roku :)
Zebius --> Ja sie nie znam, ale ciagle slysze o jakis MX'ach, FX'ach, zubozonych kartach i tych z superhiper dodatkami, ktora daja nam w tej grze 5, a w drugiej 7 dodatkowych klatek. No i ludzie na to leca ;)
No i to jest właśnie zaleta konsoli, nic nie trzeba się na niej znać, żeby grać. A z PC taki przykład: ostatnio przyszła do mnie panienka z problemem, bo nowe gry jej nie chodzą, a komp nowiutki. Okazało się że sprzęt z hipcia z mocarnym prockiem, dużo RAM-u itd. a grafika zintegrowana Intela. I zdziwienie, że czeka ją nowy wydatek, bo w sklepie powiedzieli, że wszystko będzie ekstra chodzić :)