Cyberpunk 2077: streamerka zrezygnowała z roli z powodu fanów
W serii "czego nie będzie w cyberpunku" spodziewałem się już wszystkiego... ale, niusem ze nie będzie Chińskiej Youtuberki to już nawet mnie zaskoczyliście.
W serii "czego nie będzie w cyberpunku" spodziewałem się już wszystkiego... ale, niusem ze nie będzie Chińskiej Youtuberki to już nawet mnie zaskoczyliście.
'' Cyberpunk 2077 zadebiutuje 17 września na pecetach oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One ''
Chciałbyś :)
Ale Dr w okularach i ten z kolorowymi włosami będą ?
Dobra, muszę zapytać.. Kim jest Klocuch? Co jakiś czas przewija się ten nick(?) na forum, ale totalnie nic mi nie mówi.
spoiler start
Dobra, muszę zapytać.. Kim jest Klocuch? Co jakiś czas przewija się ten nick(?) na forum, ale totalnie nic mi nie mówi.
spoiler stop
Dobry bejt
CDP głupi nie jest po co daje tam znanych youtuberów promocja dla gry czy coś w tym złego nie po prostu mają swoją filozofie marketingu a to ich gra wiec mogą do niej dodać co tylko chcą.
Mike Pondsmith by ich szybko wyjaśnił co może robić ze swoją grą.
A jak ja bym był takim yoyutuberem i jakieś psy by się burzyły że nie mogę być w grze bo oni tak chcą to wystawiam im wszystkim środkowy palec... do czego to doszło że jakiś widz decyduje co możesz a co nie ale takie czasy takie jutuby.
Lepiej zrezygnuje bo nie będzie donejtów i stracę 16 widzów Bożem i nie będzie lajków i nikt komcia nie napisze dlatego nie idę.
Kocham czytać życie.
mylisz troche kraje. W chinach w szkolach wpaja sie dzieciakom co jest dobre a co zle, a homoseksualizm jest tam bardzo pietnowany. Przez to nie wyglada to jak w europie czy usa ze im zrobisz z siebie wiekszego debila tym masz wiecej fanow. Tam jak jestes przeciwko wpajanym wartoscia to chinczycy zwyczajnie przestaja byc twoimi fanami. W takich warunkach watpie ze najpopularniejsza youtuberka w kraju gdzie zyje okolo 1,5mld ludzi traci na tym 15 fanow, raczej traci miliony fanow
Ja tu nie widzę problemu. W przeciwieństwie do większości przypadków tutaj to był jej wybór żeby zrezygnować a nie firmy.
Nie zrezygnowała tylko wycieli ją
"kobieta w przeszłości wzbudzała kontrowersje m.in. z powodu (...) pozytywnego zdania na temat TLOU2." Co za czasy...
Teraz to trzeba się tłumaczyć z tego że lubi się kontrowersyjną grę...
Zależy co znaczy "pozytywny" jeżeli uważała, że to dobra gra to okej. Ale jeżeli zachowywała się jak gry-online to krytyka się należała. Ci to dali jej 10/10 i nie widzieli wad co jest niedopuszczalne u "dziennikarzy" nawet tych growych.
Ale o co właściwie chodzi? Artykuł jest tak lakoniczny i chaotyczny, że właściwie nie wiadomo gdzie jest problem. Wycięli z gry jakąś youtuberkę, no ok. Czy to jest jakiś przejaw solidarności CD Red z środowiskiem LGBT czy co?
Ale fajnie, że daliście oryginalny chiński wpis tej Pani. Lubię krzaczki ;)
no wybacz ale nas uczyli języka innych komunistów
No, nie wierze co czytam.
Przykro patrzeć na upadek CDPR działają jak typowa obrzydliwa korporacja, wykorzystujące same taktyki do promowania swoich produktów. Modne jest teraz bycie ofiarą, kręcenie jakiś bieda dram jak ta powyżej. Smutne że już nie reklamuje się gier sloganami typu "dobra gra z innowacyjnym systemem strzelania".
Jak dla mnie to mogą wprowadzić do tego świata prawdziwe marki oraz ich reklamy do których aktualnie mamy dostęp. Mam nadzieję że powstanie taka modyfikacja.
Ten sam meme co kolega 4 posty wyżej. Masakra co się ostatnio dzieje na tym forum.
czyli co w PL nie będzie grubego z diodą na czole oraz naszego roja z tarczą ? nie będzie też żadnej szafiarki --- noż... przecież wiele osób chce pograć w cyberpunka mając nadzieje na spotkanie tych postaci w grze :)
Dobra, dobra, a co Hedem? Będzie? :D
Sorry, ale u Nas nikt nie pasuje bo sama patologia. A jak już to stawiam, że będzie to Rock w jakieś dziwnej CPunkowej wersji Jabby the Hutt albo typa na wózku co sprzedaje bazooki.
Czemu to jest kontrowersyjne? To nie mogą sobie w grze dodać jutuberów/strimerów?
Bosz, ludziom chyba brakuje kontrowersyjnych tematów.
Gracze to szalenie toksyczna grupa. Krytykowanie za to, że ktoś lubi grę, której pani sami nie lubią (chociaż w większości nawet w nią nie grali) jest tego świetnym przykladem.
Cóż za strata. Nie wiem po kiego w ogóle jakieś tam strimery mają występować. Nie pisze akurat o tej Pani gdyż jej nie znam natomiast oglądając wystąpienia tych różnych czerstwych faflunów których najmocniej cechuje dobre samopoczucie to nie pojmuję dlaczego unikając ich w necie mam być zmuszany do słuchania czy oglądania ich w projekcie na który z zapartym tchem czekam.
Czytając niektórych powyżej widzę że kierują się zasadą: "Dzień bez wazeliny to dzień stracony." He he :-|
no wielka mi tragedia że jakaś chinka nie zagra w Cyberpunku