Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 czerwca 2022, 13:40

Twórcy niezapomnianego Alien Isolation przypominają o nowej grze. To sci-fi FPS

Twórcy Alien: Isolation ze studia Creative Assembly po raz kolejny potwierdzili, że od czterech lat pracują nad grą FPS w klimacie science fiction. Nie będzie ona przypominać niczego, co deweloper wyprodukował do tej pory.

Jeśli zajrzycie w portfolio studia Creative Assembly, znajdziecie w nim głównie strategie. Obok nich natraficie jedynie na nieliczne wyjątki – m.in. grę akcji Viking: Battle for Asgard i pierwszoosobowy survival horror Alien: Isolation. Od czterech lat wiemy jednak, że deweloper szykuje się do kolejnego wyjścia ze swojej strefy komfortu.

FPS w kosmosie

Tym razem zespół odpowiadający za Obcego: Izolację pracuje nad grą FPS w klimacie science fiction. Pierwsze informacje na jej temat pojawiły się w 2018 roku, kiedy to studio poszukiwało pracowników do projektu. Kilka miesięcy później dowiedzieliśmy się, że zespół nawiązał współpracę z Neilem Blomkampem – reżyserem takich filmów, jak Dystrykt 9 czy Elizjum – a plotki wskazywały, iż powstający tytuł może przypominać Overwatcha bądź Apex Legends.

Istnienie produkcji potwierdziła również firma SEGA – właściciel i wydawca Creative Assembly. W maju 2021 roku została ona po raz kolejny zateasowana, gdyż studio poszukiwało ludzi do dokończenia projektu.

Twórcy niezapomnianego Alien Isolation przypominają o nowej grze. To sci-fi FPS - ilustracja #1
Jedyna grafika z omawianej gry, jaką do tej pory opublikowano. Źródło: Twitter / Creative Assembly.

Długie oczekiwanie i nowe tropy

Najwyraźniej przez ostatni rok wiele się nie zmieniło i prace wciąż trwają. Dlaczego tak długo? Częściową odpowiedź na to pytanie znajdziemy w najnowszym numerze magazynu Edge (nr 373), w którym opublikowano wywiad z Garethem Edmondsonem i Alistairem Hope’em – czyli odpowiednio głównym reżyserem i reżyserem ds. artystycznych (via GamesRadar.com).

Ten drugi wyjawił, że celem twórców omawianej gry ma być „osiągnięcie możliwie największej autentyczności i poziomu detali”, dlatego starają się „jak najlepiej zrozumieć materiał źródłowy”. Co to znaczy? Tego, niestety, nie wiemy. Ta enigmatyczna wypowiedź Hope’a powoduje więcej pytań niż odpowiedzi.

Dodatkowy trop podrzucił Rob Bartholomew, szefa projektu (CPO). Stwierdził on, że zespół chce w pełni zrozumieć, jak to jest przebywać w „błękitnym oceanie lub na otwartym niebie, kiedy ma się przed sobą jedynie pustkę”. Może to oznaczać, iż gra, która z początku miała nas zabrać w kosmos – a przynajmniej wszystko na to wskazywało – pozwoli również zwiedzić dno oceanu.

Oficjalna zapowiedź „wkrótce”?

Na weryfikację tych słów przyjdzie jednak jeszcze czas. Kiedy dokładnie? Zakładając, że omawiany tytuł jest „supergrą”, której powstawanie SEGA ujawniła w tamtym roku, moglibyśmy spodziewać się jego oficjalnej zapowiedzi w odstępie kilku miesięcy. Owa „supergra” miała bowiem ukazać się najpóźniej w 2023 roku.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej