COVID zaszkodził rynkowi gier w 2021 roku; 2022 może być rekordowy
O ile w 2020 r. pandemia wywindowała wyniki branży do rekordowych poziomów, tak 2021 rok jest znacznie gorszy z powodu dużych opóźnień premier.
Kochani, ale o czym wy mówicie? Opóźnienie premier nie wynika z powodu coronavirusa tylko z tego, że branża gier po porażce Cyberpunka 2077 woli opóźnić premierę gry niż wypuścić niedopracowany produkt [patrz]:
- GTA Trilogy Definitive Edition
- Battlefield 2042
- ...
^ Mowisz ze branza gier woli opoznic premiere niz wydac niedopracowany produkt i podajesz potem przyklad GTA i battefielda.
Brazna niczego sie nie nauczyla po porazce cyberpunka, niczego sie nie nauczy po porazce GTA, po prostu tak sie teraz robi gry na szybko, byle cos wydac a potem sie zobaczy, czy pyklo.
Ci mądrzejsi będą opóźniać; Halo Infinite, nowe Saints Row.
Ci którzy mają wywalone, bo hej... sprzeda się i tak, wydają pomimo stanu krytycznego; właśnie GTA Definitive
Bo nie można tego ukryć, że koronawirus spowolnił trochę pracę. Tego zabrakło, bo szpital, tego bo kwarantanna, tego bo na pracy zdalnej i tak to leciało.
W sumie, czemu CDPR nie przesunął CP2077 usprawiedliwiając się COVIDem? Każdy by zrozumiał. Nawet jeśli to prawda lub nie.
Bo #polskiManagement
jak to gdzie? w glowach nahajpowanych glupkow, ktorzy zaczeli twierdzic, ze gra ma byc mesjaszem czy cos w tym stylu xD.
No proszę pudełka jednak się mocno się trzymają na konsolach i to pomimo naturalnego rozwoju cyfry. Fajnie ,że jest dla nich rynkowa nisza.