CD Projekt vs. City Interactive - czyli polska branża wg Newsweeka
Hmm... zycze im powodzenia, ale chyba 100tys wiedzminow w Polsce za 100zl (troche duzo) to chyba zbyt ambitny wynik.
"artykuł zatytułowany „Gra w cyberwiedźmina” - jak nietrudno się domyślić poświęcony jest on w całości polskiemu rynkowi gier."
To sarkazm? Obojętnie czy tak czy nie, nie wiedziałem, że mamy tylko 2 dystybutorów/twórców gier...
Odnośnie planów CDP. Brzmią one cokolwiek śmieszne. Choćby stawali na głowie, nie wierzę, aby Wiedźmin stał się dla potencjalnych graczy bardziej rozpoznawalny od HoM&M, więc żeby liczba sprzedanych egzemplarzy przekroczyła 50 tys.
Chyba, że zrobią jakieś cuda z ceną np. wersję za 50zł, ale to nie w stylu CDP.
Niezupelnie zdanie "Mimo to, produkcje takie jak Redneck Kentucky, Code of Honor czy Combat Wings z wiadomych względów nigdy nie trafią na światowe listy przebojów, czy zestawienia najlepszych gier." pasuje do rzeczywistosci bo przeciez Combat Wings Battle of Britain zajal 3 miejsce wsrod najlepszych gier lotniczych 2006 roku. A o to dowod :)
http://www.playfuls.com/news_9467_The_Most_Playful_Games_of_2006.html
Szkoda, że ten news pojawia się tak późno, kiedy to większość zapewne zdążyła się zapoznać z bieżącym numerem newesweek`a. Takie informacje należało wypuścić w dniu pojawienia się owego czasopisma w kioskach, a więc 26 lutego a nie pięć dni później.
Hmm. Zamiast wydawac 100zl na gre, w tym przypadku za The Witcher'a, ktory wystarczy na kilkanascie godzin zabawy, lepszym pomyslem jest chyba kupno World of warcrafta?:) Niedosc, ze otrzymamy produkt z wyzszej polki, to w dodatku zyskujesz 1 miesiac gry, w ktorą mozesz bawic sie caly dzien przez ~30 dni. A raczej pewne jest, ze wrazenia doznane z gry w WoW sa nieporownywalne z innymi grami rpg, a polska produkcja tego raczej na 100% nie zmieni. Poza tym, tutaj w Witcherze masz 1 klase - "gosc machajacy mieczem". Ja jestem np. osobą, ktora nie znosi grac "chloptasiem wymachujacym mieczem", mi zawsze byly bliskie postacie ktore uzywaly magi i tylko magi.. lub pokrewnych. I nie wiem czy to przypadkiem nie stanie sie jedna z wad witchera, ktory nie daje nam wlasnie wyboru preferowanej przez nas klasy.. z wiadomych przyczyn - fabula.
Ktos tu wspomnial o kupowaniu polskich produktow.. No jakby na to nie patrzec, to kupujac jakikolwiek produkt i tak wydajesz swoje pieniadze oddajac je komus, placac za jakas usluge, tu akurat za stworzenie gry komputerowej.
19Cyfer89 szczerze, to wolę wydac te kilkadziesiąt złoty na singla i pograc w grę z ciekawą fabułą, ciekawymi pomysłami i równie interesującymi rozwiązaniami (to nie dotyczy tylko Wiedźmina ale ogólnie singli) niż wydawac kase na bezmyslna rabanke po sieci, bo tak naprawdę w wiekszosci tym są dzisiejsze MMO i w taki sposób gra większoś (owszem są wyjątki, jak wszędzie). Lazisz i zabijasz co ci pod miecz podleci.
"...w ktorą mozesz bawic sie caly dzien przez ~30 dni" są single, w które gram nieprzerwanie od kilku lat/miesięcy i dostarczaja mi znacznie większej frajdy.
Co do CDP: ostatnio straciłem do nich zaufanie, bo o ile na Wiedźmina czekam z zainteresowaniem to ich obsługa klienta stoi na żenującym poziomie (osobiste doświadczenia).
Wątpię aby CDP zdołał sprzedać 100 tyśięcy pudełek z grą, sami z resztą powiedzieli że ich rekord z tamtego roku to 58 tyśięcy HOM&M Kuźnia Przeznaczenia. Powinni być zadowoleni jeżeli sprzedają 50 tyśięcy kopii.
Co do CI to ich gry nisko budrzetowe są miłe dla oka, ale czasami denerwujące. Jestem ciekawy jak CI poradzi sobię na rynku konsol?
Mimo wszystko życzę tym firmom jak najlepiej!
CDP kontra co?
CD Projekt & City Interactive - chyba że nie umniesz czytać ze zrozumnieniem <lol>
Choć pierwsze gry City Interactive, pokroju Niny czy Terrorist Takedown, wzbudzały raczej uśmiech politowania, to ich obecne produkcje są jednymi z najlepszych w segmencie rynku gier niskobudżetowych.
Smutne, że takie nędzne gry, które zagrażają skrzywieniu psychicznemu człowieka są tak popularne :(
Kabanos - jak na razie to CI wydaje gry i sprzedaje je z powodzeniem nei tylko w rodzimym kraju.
Zaś CDP jeszcze NIC nie wydał.
Więc jeżeli to była ironia to jakaś nietrafiona.
<-19Cyfer89
Wiedźmin jest grą RPG a nie shooterem który przechodzi się w 10 godzin. Czas gry w The Witchera napewno będzie powyżej 20, a to już nie jest zwykłe "kilkanaście godzin".
A sam Wiedźmin nie jest tylko zwykłym machaczem miecza, posługuje się prosta magią, oraz zna na alchemii. ;)
Zdecydowanie jest lepsze CD Projekt, lepsze gierki mają na koncie !!
mineral --> proporcje cena / jakość w grach CI są jedne z najbardziej zachęcających na naszym rynku, w tym tkwi zapewne klucz do finansowego sukcesu. W ich gry grałem może bez ekstatycznego uniesienia, ale na pewno z pewną dozą przyjemności.
Oczywiście redaktorzy będą kręcić nosem (bo dostają gry za friko, więc wskaźnik cenowy dla nich nie gra roli), spora część graczy podobnie (bo za gry i tak nie płaci, tylko je ściąga), natomiast gry CI się sprzedają i to nieźle. A zespół nabiera doświadczenia pracując nad n-tym z kolei średniakiem zamiast nad jednym "potencjalnym hitem", który hitem wcale nie musi się okazać.
CI to pływak, który nie rzuca się może na głęboką wodę, ale też na swoim basenie jest bezkonkurencyjny.
Wiedzmiń może okazać się świetną gierą, byleby tylko nie wyszła z tego nawalanka.
A od lobbystów wszelkiej maści na golu aż chce się wymiotować.
Śmiejąc się z takich firm jak City Interactive wykazujecie się niedojrzałością. Firma ma przynosić pieniądze, jeżeli robi to dobrze to dobra firma.
swatmaniak --> w tym rzecz właśnie, że CDP jako takie żadnych gier na koncie nie ma. Gry jedynie dystrybuuje, czyli (dla niewtajemniczonych) rozprowadza. CI natomiast gry swoje (w większości) produkuje co czyni te dwie firmy właściwie nieporównywalnymi, jeśli chodzi o wyniki finansowe. Bo o ile branża jest ta sama, to już sposoby zarabiania są diametralnie inne.
Nie nazwałbym działalności CDP (czy innych firm tego rodzaju) wyłącznie "rozprowadzaniem" gier. :)
Bukary --> CDP (i inne tego typu firmy) nie robią nic co nie jest związane ze sprzedażą 'rozprowadzanych' produktów. Jeśli masz na myśli produkcję wiedźmina, to robi to w szczególności CDProjekt Red Studio, które nie jest tak bardzo CDProjektem jak się wydaje, a poza tym czas teraźniejszy ciągły 'robi' jest jak najbardziej na miejscu, bo jeszcze nie z-robił. Jak z-robi i coś z tego wyjdzie to poddam moje stanowisko ponownej weryfikacji.
Panie _miechu, City Interactive też rozprowadza gry. Z produkowanych nie byłoby wystarczająco dużo dochodu bo są marne (nawet jak na pieniądze za jakie są sprzedawane), o czym świadczy "kashanka zone" w CD Action. Dobry marketing wszystkiego nie załatwi. Nie wiem też czy sprzedawanie tej samej słabej gry dwa razy przy niewielkich zmianach powinno się nazywać tworzeniem gier :D
Widzę, że przyjemność ogromną sprawia panu _miechowi pisanie o swoim byłym pracodawcy niepochlebnie (szczególnie jeśli na plecach została etykietka "nie spełnił oczekiwań"). Po błędach programistycznych w produktach City Interactive jest dość jasne, że decyzja o rezygnacji ze współpracy była słuszna.