CD Projekt z trzykrotnie mniejszym zyskiem netto - nowe sprawozdanie finansowe
To co, zarząd cofnie sobie sowite premie za świetne wyniki? Czy wypłaci kolejne, tym razem motywacyjne?
A w międzyczasie Kiciński dobiera sobie kolor Bentleya do koloru koszuli.
Przychody ze sprzedaży produktów 8 mln lepsze k/k po wydaniu gry dekady, która miała ciągnąć firmę przez lata...
To co, zarząd cofnie sobie sowite premie za świetne wyniki? Czy wypłaci kolejne, tym razem motywacyjne?
Czyli kwartał po premierze swojej największej gry zarobili mniej niż pół roku przed jej premierą gdzie jechali głównie na mocno już przecenionej, poprzedniej grze z przed 5 lat
Słabo niestety wyszło, zarząd pewnie sobie teraz pluje w brodę że nie poczekali z premierą choć parę miesięcy, w końcu mieli wtedy też sporo kasy odłożone i żadnej większej presji poza własną
I dobrze, za głupotę się płaci... szkoda tylko że tych co premie przyznają to nie dotknie.
Mi tam sama gierka przypadła do gusty, ale faktycznie, przed premierą ten ich nakręcany hype aż raził po oczach. Nie dziwię się, że wyrobili na tym sporo kasy. Ciągle jakieś koszulki, gadżety, figurki reklamowali, a ludzie się nabierali ^^
A w międzyczasie Kiciński dobiera sobie kolor Bentleya do koloru koszuli.
to jest nic przy Roberstsie który dopiera sobie już kolejne super auto a jego gra jeszcze dobrze nie wyszła.
Jutro będzie niezły kurs akcji. Spółka z wycena na poziomie miliardów wygenerowała zysk na poziomie 30 mln... Szopka ;)
Przynajmniej się podzielili w ramach wypłaty dywidendy, nie to co pewna covidowa gwiazda GPW z Tajlandii...
dobrze że div poszła ale i tak spodziewałem się wyższej / 1.9mld to w sumie całkiem niezły kapitał zapasowy o ile w USA nie stukną ich na 2mld ;) najgorsze w sumie jest to że tyle ludzi odeszło z CDP a prezes dalej cieszy minę / jakby to on sam i członkowie zarządu stworzyli grę ;)
Jutro faktycznie raczej oczekiwałbym spadku kursu akcji, w ramach wypłaconej już dywidendy. Zysk, o którym mowa, będzie odczuwalny dopiero za rok 1 czerwca, więc nie wiadomo w jaki sposób wpłynie na giełdę teraz. Obstawiam, że jak spadnie to do maks 150zł i to tylko na chwile.
Cena akcji zależy głównie od sprzedających akcje, a nie od kupujących. Mało kto będzie chciał sprzedać akcje z większą przeceną.
Cena akcji zależy głównie od sprzedających akcje, a nie od kupujących
A prawo podaży i popytu coś ci mówi?
To co, zarząd cofnie sobie sowite premie za świetne wyniki?
Pewnie zwolni zwyklych pracownikow w ramach "zwiekszenie efektywnosci".
Po wywaleniu ludzi natmiast da sobie kolejne premie za przeprowadzona poprawnie restrukturyzacje.
Powini zmienic nazwe na CD Januszex.
Czemu miałaby wywalać pracowników ?? Rozumiesz znaczenie słowa zysk netto ?? To jest zysk, który pozostał po uwzględnieniu kosztów działania przedsiębiorstwa, przez dany okres. Nie są to jakieś fajerwerki, ale spora liczba osób odłożyła sobie zakup cyberpunka na jakiś czas.
CDProject to nie jest jeszcze przerośnięty pracownikami twór. Odejścia pracowników były raczej ich własną decyzją, że nie chcieli pracować w tej firmie (która ostatnio nie koniecznie ma opinie dobrego pracodawcy). Pewnie i tak by odeszli, nawet jakby Cyberpunk wyszedł dobrze. Nie każdy chce w ten sposób pracować.
Zapowiedź W4 bez Geralta nie wzbudzi na nikim emocji i nie pomoże najlepszy marketing. Ta firma zaprzepaściła wszystko kim mogła być.
Pieprzysz, jeśli będzie trzymała poziom W3, i będzie o Cirii która odziedziczyła część charakteru po Geralcie, to ja posypuje CD project hajsem, i będe w to grał
Wygląda na to, że next gen update to kupa roboty. 6 miesięcy nad tym pracują i zapowiada się, że jeszcze trzeba im dać z 4. Niby mam nauczkę że robione w pośpiechu gry źle kończą, ale ja chcę ten upgrade :C
Jakbym miał dziś obstawiać, to bym stwierdził, że nie wydadzą w przyszłym roku płatnych dodatków do CP2077.
Powiem więcej - jestem praktycznie pewny że nie wydadzą ich wcale. Przecież kod tej gry to jest taki śmietnik że dodawanie do niego jakiejkolwiek zawartości spowoduje jakieś dantejskie sceny na ulicach Night City. Do końca roku załatają co dadzą radę, może (MOŻE) wypuszczą jakiś tam next gen update i na tym się wsparcie zakończy a cała para pójdzie w następnego Wiedźmina.
Prezesy oczywiście dalej będą się klepać po plecach, a jak Wiedźmin 4 okaże się porażką to to co zostanie z CDP sprzedadzą Microsoftowi i elo.
Niestety, czas obudzić się z pięknego snu o "europejskim Rockstarze"
burdel zawsze mozna posprzatac. Pokazali plan, wiec dlc beda. Juz zbyt wiele maja do stracenia.
Akurat oni już wiele rzeczy obiecywali.
Ciekawe czy będzie komu te dodatki wypuszczać, jak najwcześniej (jeżeli kiedykolwiek) mają ukazać się gdzieś w połowie 2022.
Moim zdaniem, minimum, które zapowiedzieli, wykonają.
Wydadzą te 2 płatne DLC i kilka pomniejszych, darmowych, ale ich jakość i długość może już być wątpliwa. Po drodze parę patchy, żeby utrzymać retorykę, że dbają o swoje produkty i umożliwić powrót CP do Playstation Store i czerpanie tam zysków.
Wielkiego powrotu w stylu No-Man Sky niestety nie będzie.
Co do płatnych DLC, to jestem święcie przekonany, że wydadzą chociaż 1dno DLC, tylko po to, żeby władować w nie część treści obecnie niedostępnej, a przy okazji wypromować grę raz jeszcze. Do tego ostatniego myślę, że będzie potrzebne 2gie DLC.
Dwa płatne dodatki się ukarzą jestem przekonany. Skoro już je zapowiedzieli to nie mogą się teraz wycofać bo stracą zaufanie tej reszty graczy która im jeszcze ufa i czeka na dodatki.
Jeśli dodatki będą dobrej jakości to odbudują też tym samym trochę swój wizerunek.
I tak zarobili tyle pieniędzy ze mogą leżeć z worami na wierzchu na prywatnych wyspach
No właśnie jest mały problem.
Cyberpunk zarobił wory pieniędzy tu i teraz (kilka dni po premierze) a gra teraz praktycznie się nie sprzedaje.
Niesamowicie krótkie nogi miał tej tytuł w porównaniu do wielu innych gier z otwartymi światami.
Następna gra CDPR kiedy się ukaże? Za 4-5 lat?
Do tego mają teraz pracować nad dwoma tytułami, więc muszą mieć pewne źródło dochodu. Oni na 100% oczekiwali po Cyberpunk'u że będzie to evergreen, gra która będzie zarabiała na nich przez lata. A na to się jednak nie zanosi.
Wiadomo, z torbami nie pójdą, ale jestem ciekawy jaką taktykę obiorą.
Pewnie będą chcieli żeby Wiedźmin 3 po update wciąż był ich złotą kurą.
Aż ciężko sobie wyobrazić jak mogli zmarnować taką szansę na maszynkę do robienia pieniędzy. Wydali by CP w lepszym stanie, z opcjonalnym modułem multiplayer w stylu GTA Online np. pół roku po premierze i mieli by zagwarantowane dochody na lata.
Fani singleplayer czekali by na nowe dodatki fabularne, a pozostali chętnie by wspierali w międzyczasie tryb multiplayer.
A tak, zepsuli sobie reputację i relacje z obiema grupami.
Podejrzewam, że rzucą teraz wszystko na Wiedźmina 4, licząc na liczne pre-ordery. Dobry CGI trailer i marketing ponownie zrobią swoje, nawet jeżeli stracą sporą cześć potencjalnych graczy, których by nie stracili, gdyby nie sytuacja z CP.
Przychody ze sprzedaży produktów 8 mln lepsze k/k po wydaniu gry dekady, która miała ciągnąć firmę przez lata...
Przecież ten mem nie ma żadnego sensu. Do 19:00 można było kupić na steam Wiedźmina 3 za 19.99 złotych.
No tak, pierwsza część niby nie, tylko że w IIQ Wiedźmin za 19,99 zarobi pewnie więcej niż CP2077 po 150 zł
A Blizzard i Bethesda śmieją się razem z tobą.
Widze, ze nikt z dyskutantow nie zauwazyl, ze Cd Projekt zarobil na Cyberpunku i Wiedzminie 2 mld zlotych. Stac ich teraz na zatrudnienie Rockstara, zeby im zrobil 5 czesci GTA. I to placac z gory, gotowka.
A Rockstar zarobił na samym GTA V ponad 10 miliardów dolarów xD
CDPR to mogą zatrudnić jako catering.
Niestety złotówka jest tania, więc stać ich tylko na 3,5 części GTA. A na poważnie, Rockstar rocznie zarabia około 2 miliardów złotych (500 milionów dolarów) 8 lat po premierze.
Wlasciciel Rockstara i wielu innych studiow - Take Two przez ostatnie 4 lata zarabial 1,5 mld zl rocznie.
Byly lata, ze musial dokladac do Rockstara.
https://finance.yahoo.com/quote/TTWO/financials?p=TTWO
Nawet nie podali ile sprzedali kopii, haha.
Pewnie nie chcieli się dzielić wynikami poniżej miliona.
Jeden z inwestorów zasugerował, że sprzedali 800k i się zapytał czy dobrze "trafił", ale po raz kolejny uniknęli odpowiedzi.
Już sam fakt, że w grudniu 2020 gra sprzedała się w 13,7 mln, gdzie ponad 8 mln to preordery, a liczyli na znacznie więcej.
Analitycy pisali, że sprzedaż z całego 2021 roku może wynieść poniżej 2 mln czyli niesamowite wyhamowanie.
Na razie CD Project nie chwali się jak gra sprzedała się od początku stycznia do końca maja, bo nie ma czym skoro Wiedźmin 3 sprzedaje się obecnie 3 razy mocniej. Ale jakiś raport będzie pewnie po 2021 roku jako podsumowanie sprzedaży ich gier.
Ale może okazać się, że dynamika poprawi się, bo nastąpi wzrost czy porcie na Ps5/XsX oraz przywróceniu na starsze konsole. W tym drugim przypadku i tak wiele osób będzie miało obawy. Mleko się już rozlało.
Nie sądzę, żeby Cyberpunk na next-geny cokolwiek zmienił bo to najwyżej co zrobi to podbije wersje z konsol do jakości PC a tego też nikt kupować nie chce, więc co miałoby ludzi skusić? Prędzej upatrywałbym wyników w reedycji Wiedźmina.
A to, że nie każdy dał się wciągnąć w Hype, sa ludzie którzy nie kupili pre ordera ani gry na premiere bo czekali na recenzje, i teraz czekają na poprawę stanu gry i patch next gen, tak jak własnie ja
Mnie ich oświadczenia i to co gada Sasko kompletnie zniechęciło do gry
Rzeczywiscie, jeśli ktoś ma nadzieję na odrodzenie CDPR, to powinien obejrzeć streamy Sasko na Twitchu (w których biorą udział także inni projektanci). Widać i słychać tam kompletne oderwanie od rzeczywistości, ciągle "ochy" i "achy" w związku ze wspaniałością poszczególnych rozwiązań w grze i peany na część osób zaangażowanych w projekt. Gra jest po prostu znakomita i wszyscy są z niej dumni. A jak coś nie wyszło, to z braku czasu.
Aha...
Paweł musi utrzymywać "hype", bo te streamy to dalsza część kampanii marketingowej, takie nieoficjalne "Night City Wire". Taka jego praca. Te streamy mają za zadanie ocieplić wizerunek studia.
Jak się jednak odfiltruje propagandę (jak w lepszych książkach z czasów komuny), to można się ciekawych i przydatnych rzeczy dowiedzieć o game-devie, projektowaniu gier etc.
Mnie ciekawi jak to będzie wyglądało przy zapowiedzi Wiedźmina 4. Po takim smrodzie spodziewam się nikłej ilości pre-orderów. Zobaczymy jak to działa.
Działa tak, że prawdopodobnie po pierwszym trailerze gracze dostaną wielokrotnego orgazmu i pobiegną z kasą w zębach
Widziałeś reakcje na news o Mass Effect 4?
@ Herr Pietrus
Dokładnie. Prawie nikt nie pamięta o Andromedzie. Stracą parę procent bardziej ogarniętych graczy, ale większość owiec poleci pre-orderować bez zastanowienia, tak jak ME: Legendary.
Zarząd januszex czy nie januszex, mnie się Cyberpunk podobał. Czekam na jakiekolwiek info na temat dodatków.
Przyjdzie zapowiedź Wiedźmina 4 i wszyscy się znowu zesrają dla Mesjasza gamingu.
Sam będę się cieszył, bo Wiedźmin 4 będzie po prostu grą znakomitą.
Może nawet warto obecnie coś zainwestować ^^
Wiedźmin 4 i znowu wszyscy pełno kału w kieszeniach, łatwo.
Polecam, nie przejmować się czytaniem co niedzielni gracze mają do powiedzenia, czy co im tam szklana kula wywróżyła tylko poczekać do rzeczywistych efektów. Gdyby brać ich słowa pod uwagę to Bethesda już dawno przestałaby istnieć podobnie jak Blizzard.
CDPR odrobi lekcje, jestem tego pewien i będzie rozwijał nową markę, tak samo jak Blizzard odrobił i dostaniemy Diablo 2 i 4.
