Call of Duty Black Ops 4 praktycznie pewne
Kolejny dzień przyniósł nową porcję plotek sugerujących, że jesienią tego roku zagramy w Call of Duty: Black Ops IV. Ich źródłem jest czapka z logo gry, którą założył pewien amerykański koszykarz.
- Call of Duty: Black Ops (2010 r)
- Call of Duty: Black Ops II (2012 r.)
- Call of Duty: Black Ops III (2015 r.)
Emocje związane z Call of Duty: WWII zdążyły już opaść i coraz więcej fanów marki zaczyna spoglądać w stronę tegorocznej odsłony cyklu. Wszystko wskazuje na to, że będzie nią czwarta część podserii Black Ops. Źródłem tych doniesień jest koszykarz zespołu Houston Rockets, James Harden. Wczoraj w sieci pojawił się krótki filmik z „Brodaczem”, na którym nosi on czapkę z logo składającym się z czterech pomarańczowych pionowych kresek, identycznych jak te, które pamiętamy z Call of Duty: Black Ops III.
Fakt, że zdecydowano się na cztery belki, zamiast dać po prostu rzymskie „IV”, jest dosyć dziwny, ale serwis Kotaku uzyskał potwierdzenie od pragnących zachować anonimowość źródeł w firmie Activision, że brodacz na filmiku nosił czapkę z logo następnej odsłony cyklu.
Nie wiemy na razie, czy gra oficjalnie zatytułowana zostanie Call of Duty: Black Ops IIII, czy też cztery pionowe belki znajdziemy jedynie w logo, a sama produkcja nosić będzie bardziej tradycyjną nazwę Call of Duty: Black Ops IV.
Przypomnijmy, że pierwsze plotki na temat tego projektu pojawiły się w zeszłym miesiącu na łamach serwisu Eurogamer. Według tych doniesień, nad grą pracuje studio Treyarch, zmierza na ona na pecety oraz konsole Xbox One, PlayStation 4 i Nintendo Switch, a akcja ma się toczyć w czasach współczesnych.
Z kolei wczoraj pisaliśmy o pojawieniu się w bazie produktów sieci sklepów GameStop koszulek Call of Duty Black Ops 4. Oczywiście do czasu oficjalnej zapowiedzi gry wszystkie te doniesienia należy traktować jedynie jako niepotwierdzone plotki, ale zdziwilibyśmy się, gdyby okazały się one nieprawdziwe.
